Rozmowy nocą, czyli co to jest słowotwórstwo?

Autor: Pilar
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

                - Uważaj, bo w końcu ja kill you – powiedziałam, przez kolejną falę śmiechu.

                - Tak? I będzie szi is ded?

                - Nie! Będzie He is dead – poprawiłam go.

                - A czemu? – spytał zbity z tropu.

                - Ponieważ „szi” to ona a „He” to on. No chyba, ze mam do Ciebie mówić Józefina – nie musiałam długo czekać na jego reakcję. Czuły punkt został ugodzony. Wziął do ręki poduszkę i wymierzył mi całkiem mocny cios. Kanarki nad głową odtańczyły swój taniec godowy. Gwiazdy przy tym zaświeciły, a ja wróciłam do siebie, rewanżując się tym samym.

                - Np, Józek, nie daruję ci tej nocy – wysyczałam, przy uderzeniu poduszką, mojej sympatii. Wszystko byłoby w porządku, gdybym pamiętała o tym, że to ja znajduję się w bardzo złym punkcie strategicznym naszego małżeńskiego łoża. Kiedy już cel został wymierzony, a efekt uzyskany, oczekiwałam na rewanż. Nie trwało to zbyt długo. Jak podczas zawodów sumo zostałam powalona na matę. Moja głowa zwisała poza posłaniem, co przysporzyło mnie o mały zawrót głowy.

                - No i kto tu jest górą? Hmmm? –spytał zdyszany.

                - Ty, ty mój biały puszku.

Oczywiście skończyło się na naszej wspólnej nauce latania do dołu.  Podczas naszego przekomarzania się, kto ma rację i o co chodzi z puszkiem najzwyczajniej oboje wylądowaliśmy na podłodze. Dwie dorosłe osoby, a mające ubaw, jak przedszkolaki.

Niemniej jednak główny wątek tematu, czyli słowotwórstwo i zapożyczenia został poruszony. Tyle jest pięknych słów w naszym POLSKIM języku, a każdego dnia zanikają. Bo przecież dobrze to good i po problemie. Patrzę, ale prościej i na czasie będzie, jak wy-lookam. Jeśli jestem bezpieczna, save-uję i jest cool. Bo wszak miło to też nice. I, o co coomon?

 

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Pilar
Użytkownik - Pilar

O sobie samym: Jestem kim jestem, nie zmienię się, nie chcę, choć już rozumiem dziś coraz więcej, uczę się żyć tak, by dać sobie szczęście, by widząc całe zło tu czuć się bezpiecznie.... Potrafię mieć słabość do ludzi, którzy mnie prawdziwą poznali, pokazali siebie, przy sobie zatrzymali. Potrafię zmienić zwykły czas w tą jedną chwilę, zatrzymać ją, zapomnieć o wszystkim na chwilę. Potrafię wybaczyć, ale nie zapominam...
Ostatnio widziany: 2017-05-21 19:51:23