Rozdział 3: Nudy w czasie weekendu.
- Gotowe! –uśmiechnęli się. – Możesz już
wracać do swojego świata- dodali.
- Ale jak się dowiem że ta maszyna
działa?- zapytałem.
- Sam zobaczysz- pocieszali mnie.
Więc powiedziałem im „ Do widzenia” i
zamknąłem oczy. Jak je otworzyłem, nadal leżałem na łóżku. Zauważyłem też że ta
wyprawka zajęła mi zaledwie dwie „prawdziwe” minuty. Ale zanim zacząłem myśleć
coś dłużej, do mojego pokoju weszli mama i tata.
- Bartku, chcesz iść nad może?-
zapytali.
- Nad może? tak!!- krzyknąłem na cały
dom, tak że prawie sąsiedzi mnie słyszeli.
- No przygotuj się, bo jedziemy tam
na cały weekend!- zdziwili mnie.
Więc szybko się przygotowałem , i
pojechaliśmy nad morze . Na cały weekend!
Teraz wiedziałem, że zawsze będzie
coś fajnego w weekendy.