Podróże młodego konkwistadora część 1

Autor: fifa069
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

ą pierwszą przygodę na wodzie. Osiągnąłem wiek 25 lat i postanowiłem udać się do portu w poszukiwaniu jakiej kolwiek pracy na morzu. Na moje zdziwienie dostrzegłem znajomą banderę królewską, na starym już ale nadal pięknym galeonie. Znajdował się tam również ten sam kapitan, z którym niegdyś przed laty płynąłem do ziem Afryki. Postanowiłem spróbować swojego szczęścia i wejść na statek w celu zaciagnięcia się. Na kładce stało jednak dwóch mężczyzn, ubranych w lśniące zbroje z herbem Hiszpańskim. Nie chcieli oni wpuścić "takiego osobnika jak ja, iż moja osoba nie załuguje na to". Mialam w tym wszystkim szczęście, iż całe to zdarzenie widział kapitan. Jeszcze większym cudem było to, że wogóle mnie pamiętał. Porozmawiałem z nim o dawnej jego propozycji i byłem wielce zdumiony tym, że bez rzadnego problemu zgodził się mnie i mojego przyajciela Johnego przyjąć na statek. Za kilka dni mieliśmy wyruszać, dostałem czas aby móc pożegnać się z przyjaciółmi, oraz przygotować do służby. Kilka dni potem pobiegłem na okręt razem z Johnym i wyruszyliśmy. Nic mnie już nie trzymało na lądzie, moja matka przed pół roku temu została zabita - Ahhh, jakże bym dopadł tego, który to zrobił. - A wszystko przez to, iż prowadziła ona karczmę i pewnego dnia pijany czarnobrody żeglarz ugodził ją "dla zabawy" szablom.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
fifa069
Użytkownik - fifa069

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2019-02-08 14:27:18