Pieniądz pogromcą ludzkiej duszy!
Jeśli nie zrozumiałeś przeczytaj to jeszcze raz człowieku i skonfrontuj to z rzeczywistością dnia codziennego! Kiedyś człowiek walczył o swój byt teraz czeka każdego dnia na swój własny pogrzeb, którego będzie sprawcą i powodem!
2% populacji świata posiada 95% pieniędzy i bogactw naturalnych naszej planety,
78% populacji ziemi jest nie potrzebna skazana przez dwu procentową mniejszość na śmierć głodową, lub za pomocą manipulacji genetycznej, bezpłodności, klęski pseudo-żywiołowej (taka, której prawdziwe powody leżą w zniszczeniu struktury naturalnej), wojny religijnej lub domowej…
Coraz częściej kataklizmy naturalne są wywołane rabunkową działalnością nieznającego umiaru człowieka. (np.: Haiti zniszczenie lasów, gleby spowodowały erozję ziem ...)
To samo spotkało kiedyś mieszkańców wyspy wielkanocnej nie dało to nam do myślenia i dzisiaj manipulacja genetyczna, bio – paliwami (których produkcja zanieczyszcza środowisko …), deforestacją...A nawet historią, religiami, pieniądzem niszczy populację całego świata.
To nie średniowiecze było ogarnięte ciemnotą, lecz my sami jesteśmy ślepcami dążącymi do samozagłady w imię władzy i pieniądza, które są środkiem unicestwienia rasy ludzkiej!
Pieniądz był i jest elementem za pomocą, którego człowiek niszczy człowieka i wiedzą o tym ci, którzy ten pieniądz wynaleźli, wdrożyli i utrzymują przy życiu do momentu, kiedy spełniając swoje zadanie zniknie wraz z manipulacją...!
Szkoda, że tak mało ludzi myśli w sposób prawidłowy – ludzki - za pomocą duszy i serca oraz logiki, która łączy fakty i daje nam możliwość wyobrażenia sobie rzeczy takimi, jakie one są naprawdę...
Szkoda, że człowiek myśli już tylko o sobie i o przyszłości zamykającej się w życiu jednego pokolenia, w którym dana jednostka egzystuje - bo życiem nie możemy tego nazwać ...!
Głupota i stadny pęd zastępują mądrość i indywidualna drogę jednostki...
Pieniądz zastąpił moralność a kult mamona i krwi zastąpił dusze i serce!
Jeśli moja śmierć zmieniłaby dzisiejsze realia złożyłbym siebie w ofierze...
Lecz głupota, ignorancja i obojętność ludzi jest zbyt duża...
Aby poświęcać dla nich, choć jedno istnienie …
Głupota jest wyborem, nie koniecznością!
Dlatego świat już nigdy nie będzie ludzkim rajem, lecz tylko rajem utraconym, który staje się powoli piekłem napędzanym głupota i siłą pieniądza!
Ślepcem jest ten, kto widzi, ale przestał czuć i rozumieć rzeczywistość...
A dotyczy to 80% ludzkości...
Aby być człowiekiem należy umieć myśleć i walczyć o swoje człowieczeństwo występując przeciw tym, którzy z człowieczeństwa uczynili niewolnictwo!
Czy te 2% populacji trzymające w swoich rękach życie 98% nie ma racji?
Skoro człowiek jest tak tępy i obojętny, iż nie umie zapłakać nad swoim losem i walczyć o swoje życie - wiedząc, że 12 tysięcy lat historii człowieka może zakończyć się już w tym stuleciu!