Para rękawiczek część 2 - 30 czerwca c.d.
Musi wszystko dokładnie przemyśleć. Bardzo dokładnie. Nie tak, jak dzisiaj przy robieniu surówki. Nie. Zostają do jutra. Nie może działać pochopnie. Nie tym razem.
Jej nadzieja rozmiarów iskierki, której jednak nie zdusiła, urosła na wielkość ogromnego płomienia. Zaczęła gorączkowo myśleć nad planem.
„Nie, nie! Uspokój się, bo znowu coś zwalisz” zrugała się w myślach. Z całej siły postarała się opanować euforię, jaka ją ogarnęła. Ma dużo czasu. Musi to teraz dobrze wykorzystać.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora