Pani Księżyca
nsowych Włoszech… Zadrżała i osunęła się na ziemię. Zaczęła płakać.
-Co.. co teraz z nami będzie?- zapytała, wciąż szlochając.
-To proste, oni- Strażniczka wskazała bliźniczki, Bena, Josha i Matta- zostaną twoim stróżami, a ty pomożesz ciemności opanować świat- spojrzała w niebo- już czas, za minutę księżyc będzie w zenicie, przygotujcie się.
-Na co?- po raz pierwszy odezwał się Josh. Jednak nie otrzymał odpowiedzi. Właśnie wtedy księżyc wzniósł się wysoko na niebie. Po chwili noc przeszył skowyt młodych wilków. A księżyc przyglądał się wszystkiemu, świecąc w srebrnej chwale.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora