Opowieści z Przeklętej Doliny: Język Plonów - część III

Autor: KonradStaszewski
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

ślałem, że namalowana na drzwiach runa - chłopiec znowu uśmiechnął się ironicznie. - Co o nich wiesz? - Dziwny zbieg okoliczności. Myślę, że ta runa przeznaczona jest dla pana. Mothman chciał zadać Aaronowi jeszcze kilka pytań ale drzwi do pokoju otworzyły się i wszedł Sean przerywając ich rozmowę. - Mam już klucze. Myślę, że możemy obejrzeć miejsce zbrodni. Detektyw podniósł się z krzesła. - Chciałbym, żeby Aaron poszedł z nami. Nalegam. Mclean spojrzał na hrabiego zaskoczony. - Myślę, że to niezbyt dobry pomysł. Przeżycia mogą być jeszcze za świeże. - Tym lepiej. Może sobie coś jeszcze przypomni. - Zgadzam się z detektywem - niespodziewanie wtrącił się Aaron. Mothman z przyjemnością stwierdził, że fundamenty jego pierwszej teorii zostały mocno podkopane. Ale Mothman lubił wyzwania. To, że początkowo o popełnienie morderstwa podejrzewał chłopca nie było jednak zupełnie bezpodstawne, ale pozory często mylą. Detektyw musiał przyznać, że Aaron był dziwny, jakby dwuosobościowy. Zastanowiły go ostatnie słowa chłopca o przeznaczeniu. W Przeklętej Dolinie nie ma przypadków - te słowa, zniekształcone czasem i doświadczeniem, które usłyszał dziewięć miesięcy temu na zawsze już utkwiły mu w pamięci. Ten chłopiec coś wiedział i Mothman musiał się dowiedzieć o co chodzi. Ale nie mógł o to pytać w obecności Seana. Hrabia miał już kolejną teorię. Krąg podejrzanych nagle się poszerzył. Mothman poczuł się jak ryba w siatce. Mothman poczuł ciarki na całym ciele. Uczucie podniecenia opanowywało go za każdym razem gdy przekraczał próg miejsca zbrodni. Sean przekręcił klucz w zamku i gdy otworzył drzwi powiew stęchłego, słodkiego powietrza przyprawił ich o mdłości. Chłopiec nie czekając ani chwili wbiegł do domu. Hrabia i Mclean spojrzeli na siebie zupełnie zaskoczeni. - Myślę, że nie powinniśmy... Nim Sean dokończył swoją myśl detektyw pobiegł za Aaronem. Hrabia uśmiechnął się do swoich myśli. Wbiegł za chłopcem do pomieszczenia, które jeszcze niedawno służyło zapewne jako sypialnia jego rodziców. Aaron stał na środku pomieszczenia z szeroko otwartymi oczami. Mothman podszedł do chłopca, objął go i przytulił do siebie jakby przytulał własnego syna. Aaron zapłakał i Mothman czuł, że jego reakcja nie była udawana. Sean natomiast nie umiał powstrzymać swego okrzyku przerażenia gdy tylko wbiegł do sypialni i zobaczył co się stało. - Niech pan zabierze chłopca do domu - polecił mu hrabia. - Sam się tu rozejrzę a potem do was przyjdę. Aaron podszedł do Seana i razem wyszli z pomieszczenia. Mothman jeszcze długo słyszał szczery płacz chłopca. Musiał przyznać, że i on nie spodziewał się takiego widoku. ** Poitosowi kończyły się już pomysły a Mothman jeszcze nie wrócił. Chirurg stał w przedpokoju plecami oparty o drzwi. Przekręcony klucz wystawał z zamka. Lekarz musiał siłą powstrzymywać Lady M. przed wyruszeniem na poszukiwania męża. Nawet środki uspokajające już nie skutkowały. Poitos bał się, że za chwilę kobieta wyważy drzwi tak jak zerwała sznur, którym musiał ją związać. Zastanawiał się co może jeszcze zrobić żeby jakoś uspokoić hrabinę gdy niespodziewanie jej krzyk wściekłości przerodził się w krzyk bólu. Poitos bez namysłu otworzył drzwi i wbiegł z powrotem do sypialni. Konrad Staszewski

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
KonradStaszewski
Użytkownik - KonradStaszewski

O sobie samym: Twórczość wydana to: OPOWIEŚCI Z PRZEKLĘTEJ DOLINY: UCIĘTA MOWA, wydawnictwo BLACK UNICORN, 2009r. (30 egzemplarzy); Wsłuchaj się w siebie, wyd. E-bookowo, 2008r.; Wiersze rodzinne: W hołdzie Zygmuntowi Dubińskiemu, wyd. Serwis Literacki WWW.knowacz.pl, 2008r.; Wiersze wybrane głosami internautów: Zapisane głosami, wyd. Serwis Literacki WWW.knowacz.pl, 2008r.; ARKUSZE LITERACKIE Stowarzyszenia Twórców Wszelakich Nr 1/2/2008 Grudzień 2007 r./ Styczeń 2008 r. (fragmenty Opowieści z Przeklętej Doliny: Ucięta Mowa); Magazyn literacko-artystyczny szafa, nr. 26/27 (grudzień 2007) (opowiadanie pt. Sen?); Opowieści z Przeklętej Doliny: Ucięta Mowa, wyd. Serwis Literacki WWW.knowacz.pl, 2007r.; tete a tete spojrzenia wiersze, wyd. Spółka Wydawnicza HELIODOR, 2006r. (3 wiersze konkursowe).
Ostatnio widziany: 2012-12-14 18:31:47