OGRODNICZKA
W podskokach a właściwie w powietrzu między kolejnym zetknięciami z ziemią ułożyła nawet wierszyk.
Jestem sobie Ogrodniczka
Szukam swego Królewiczka
Latam w necie tu i tam
Nie wiem komu siebie dam.
Jak na razie , kombinuje
A Mróweczka dopinguje
Moja dobra psycholożka
Nie pozwoli dać mi koszka
Trala lala – lala trala
Klaskam dłońmi jak ta lala
Kółko zrobię wśród pietruszek
I na łowy dziś wyruszę.
Wszystkie okoliczne, zwierzaki leśne i polne, te duże i te małe , te kanciaste i koliste były zdumione jej zmianą zachowania. Nie poznawały jej , a przecież dzień w dzień ją spotykały.
Od kiedy Ogrodniczka lubi poezje? A do tego śpiewaną? Stawiały sobie pytanie, przecież zawsze na dźwięk czegoś rymowanego dostawała obsesyjnej gorączki i epilepsji.a podczas takiego ataku nikt nie mógł podejść ani spojrzeć na Ogrodniczkę. Wolała proste rozwiązania .Najlepiej przeliczane na tutejszą walutę. A poezja , przecież to rzecz niewymierna. Po za tym nie cierpiała żadnej dziedziny sztuki no może oprócz teatru, gdzie udawać można wszystko i wszystkich. , choć wyznawała zasadę i trzymała się tego , że do teatru pójdzie nie z byle łachudrą , ale jeśli już to z znającym się na sztuce teatralnej w szczególności prowincjonalnej. Królewiczem
„ Podjechać pod TEATR czarnym rumakiem hmmmmmmmm, schody , schody , schody, wielkie drzwi, holl , fuaje gdzie mogłaby zabłysnąć jak super nowa swoim blaskiem podczas antraktu Ona w pięknej sukni jednego z najwybitniejszych projektantów Giunianienio Dioraniniego .w wysokich szpilkach jak wyrośnięta marcheweczka, Królewicz w swoim smokingu od Dolceanego Gabunianininiego . Oczy innych Ogrodniczek i Królewiczów połykają ich każdy ruch , krok , słowo, Ona płynie razem z Nim jak dopiero co położonym lodzie. Sala pełna widowni, scena , aktorzy aktorki. I co tam treść co tam fabuła , co tam dramat czy komedia , Ona i On . A potem przy wieczornej lampce napoju z świeżych malin przytuleni rozważają i dyskutuja na wielkością sztuki , akcją , grą aktorską , reżyserią , fabuła, wpatrzeni w złote rybki pływające za szklaną taflą akwarium. Królewicz imponuje jej znajomością branży . Wiedza jego przewyższa informacje zawarte w leksykonie www. teatro - plotuś .com. A poźniej znikają w alkowie by oddać się naturze” . Ach marzenia , marzenia.