Nagi obraz początku absurdalnego świata jednostki

Autor: aska19946
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

 się zeszli. Liczyła, iż Pa­weł zap­ro­ponu­je jej wspólne za­mie­szka­nie tam. Tak jed­nak się nie stało. On się od­da­lał, przes­tał odzy­wać, aż to za­kończył. Pauli­na była załama­na. Wi­zyty u psycho­loga co­raz mniej da­wały. Ob­wi­niała się o wszys­tko. O całe swo­je życie. Myślała, że to z nią mu­si być coś nie tak, sko­ro nic jej nie wychodzi. Stwier­dziła , że już nig­dy nie będzie szczęśli­wa. Pa­weł odzy­wał się od cza­su do cza­su.
Zaczęła spo­tykać się z ko­legą, z którym znała się już po­nad półto­ra ro­ku. Od początku ich zna­jomości sta­rał się o nią. Po ja­kimś cza­sie zaczęła się za­kochi­wać. Nies­te­ty była to „ za­kaza­na” miłość. Zap­ragnęli być ra­zem. To było jed­nak niemożli­we, gdyż Pauli­na z ta­kim ba­gażem doświad­czeń bała się z nim związać. Dlacze­go? Był po­ważnie cho­ry. Śmier­telnie. Ona chciała, by jej przyszły mąż wraz z nią wycho­wywał dzieci. Na­wet gdy­by udałoby się mieć dziec­ko to co, jeśli nag­le by zab­rakło dla niego ta­ty, a dla Pauli­ny męża? Us­ta­lili , że zerwą kon­takt, choć tak bar­dzo te­go nie chcieli. Nie było łat­wo. On wciąż pi­sał, lecz ona wie­działa, że dla je­go dob­ra, nie może od­pi­sać. Nie chciała, by miał nadzieję, że kiedy­kol­wiek będą ra­zem, na­wet jeśli obo­je te­go pragnęli. Jej przy­jaciele także pow­tarza­li jej, że jest za słaba psychicznie. Nie da so­bie ra­zy. Nie chcą jej stra­cić, jeśli je­mu „ nie daj Bóg” coś się sta­nie. Wie­działa , że mają całko­witą rację. Pi­sał co ja­kiś czas, co­raz rzadziej. O tym , że żyje, wie już tyl­ko ze świecące­go się słoneczka na ko­muni­katorze.
Pauli­na poz­nała no­wego mężczyznę. Gdy zaczęli się spo­tykać odez­wał się Pa­weł. Miał się nie odzy­wać nig­dy więcej, gdyż ka­zała mu wte­dy wy­bierać. Al­bo ona, al­bo już zaw­sze ze­ro kon­taktu. Nie wyb­rał jej. Te­raz od dwóch ty­god­ni jest z Ar­tu­rem. Jest nap­rawdę szczęśli­wa. Prze­konała się, że to z nim chce ułożyć so­bie życie. Kil­ka dni te­mu miał czel­ność odez­wać się Pa­weł. Mówił jak to wszys­tko chciał kiedyś nap­ra­wić. Te­raz życzył jej szczęścia z Ar­tu­rem, jak również po­wie­dział, że zasługu­je na naj­lep­sze­go.
Pauli­na wie, że właśnie z ta­kim mężczyzną jest. Liczy , że na całe życie. Wie­rzy , że to złe koło się nie po­toczy po­now­nie. Również wie­rzy , że kłopo­ty fi­nan­so­we i brak dob­rze płat­nej pra­cy również się skończą. Cóż jej in­ne­go po­zos­tało jak nie przy­jaźń, miłość i nadzieja na lep­sze jut­ro?

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
aska19946
Użytkownik - aska19946

O sobie samym: Lubię czytać książki, pisać różne " bazgroły " , stąd pomysł na pisanie bloga. Zazwyczaj optymistka, z domieszką realizmu :)
Ostatnio widziany: 2019-09-14 18:30:14