MOJE SENNE DNI.2
Nagle widzę Słońce "spowite" w okrąg Złoty; to Słońce jest jak Złoty Król lub Królowa ze Złotą Koroną - na Głowie...
Patrzę na to Słońce i dotrzegam ,że jest Ono Okrągłe jak Kółko i Puszcza Promienie Skromnie;Lecz z II strony - widzę
,że to Słońce Goreje, bo ten oto okrąg Złoty, próbuje Świecić Mocniej...
Dalej, co mogę zauważyć to Mądre Twarze patrzące w kierunku tego Słońca...te Mądre Twarze to Mędrcy lecz z tej
Ziemi; tacy na przykład jak Kopernik...
I Przyglądają się i Patrzą... by Zobaczyć Sens Naszego Istnienia..; ktoś jak ten Kopernik zaczął tu na tej Ziemi, robić
Orbitalne Zdjęcia...
Te Zdjęcia Oddają Sens Istnienia...są niczym Odbicie Naszego Życia...
I na tym mój kolejny Sen się Kończy...Mimo Mego dłuższego drzemania...