Magia kina i telewizji umiera, czyli nowy wymiar głupoty medialnej
Człowiek upodabniając się do biblijnej bestii coraz częściej sięga nie po marzenia, ale po mroczne wizje przechowywane przez swoją dusze.Najlepszym przykładem tego typu wewnętrznych pragnień są filmy płynące krwią,pełne przemocy i wyrafinowanych mordów... Filmy to już nie horrory, dreszczowce, ale wysublimowane narzędzia tortur nakierowujące nas na agresję, mord i na wyładowywanie zwierzęcej agresji na innych... Wystarczy spojrzeć na „Hotel”, „Piłę” czy inne kasowe i „wybitne” horrory nie godne nazwy tego gatunku, lecz bardziej filmu dokumentalnego z sekcji zwłok...
Upajamy się malowniczym widokiem torturowania, oszpecania, niszczenia fizycznego i psychicznego człowieka przez człowieka. Jesteśmy powoli tym, czym się brzydziliśmy być: bestią, mordercą… Zabić za słowo, religie, za 5 złotych, bo telewizja tego nie potępia! Nie piętnuje! Wprost przeciwnie honorujemy twórców tego typu wizji… Za kilka lat uczcimy zbrodniarzy wojennych, ludobójców i oprawców nazistowskich za wybitny wkład w powstawanie tego typu filmów i za krzewienie przestępczości…Idziemy w absurd, drogą własnej słabości duchowej, emocjonalnej i psychicznej…Oto silny i prawy człowiek…
W tego typu produkcjach filmo-podobnych nie ma fabuły, nie ma przestrogi i morału oraz elementu, który mógłby wzbudzić w nas refleksje i zastanowienie nad człowieczeństwem i czekającymi go zagrożeniami... Filmy tego typu pokazują tylko nasze mroczne wnętrze bez żadnych duchowych i moralnych ograniczników, jeśli pornografia pokazuje nasze proste zwierzęce popędy, to najnowsze horrory odkrywają zakamarki niebezpiecznego umysłu, jaki skrywamy pod maskami codziennego życia...
”Dzieła” tego typu są swoistym zaproszeniem i materiałem demonstracyjnym dla słabych zagubionych jednostek, podpowiadają one tej słabej i kruchej a nawet chwiejnej konstrukcji jak wyjść z cienia i pokazać swój obłęd światu... Autorzy scenariuszy i reżyserzy powinien zasiadać na równi z psychopatami na ławie oskarżenia jako osoby, które przyczyniły się do pobudzenia w oskarżonych chęci mordu, a nawet stały się ich nauczycielami i mentorami...
Jeśli studia filmowe, producenci, telewizja godzą się na produkcje tego typu filmów godzą się również z agresja, morderstwami, wynaturzeniem i zepsuciem moralnym, do którego telewizja już nas przyzwyczaiła szczególnie programy dla tzw: młodych widzów. Idiotyczne programiki o bezsensownej treści serwowane przez stacje mtv, viva pokazują tylko to, co przyciągnie młodych jeszcze nie ukształtowanych psychicznie odbiorców niszcząc ich nieukształtowana duszę i sposób myślenia, światopogląd oraz podejście do istotnych spraw, jakimi są związki miedzy ludzkie i sposób życia oraz egzystencji społecznej. Stacje tego typu pokazują nam sztuczne pełne sexu randki, rozbierane życie przygłupich króliczków sypiających ze staruchem dla kasy i sławy... Widzowie i telewizja, światowa kinematografia w poszukiwaniu sensacji posunął się do wszystkiego negując zasady moralne i łamiąc je w imię słupka oglądalności...
Osoby te nie zdają sobie sprawy albo nie chcą zdawać sobie sprawy ( w pogoni za sławą, kasą, oglądalnością…) z deprawacji, jakie wnoszą ich programy, słownictwo... Przesłanie tego typu filmów programów jest jasne zabijaj, gwałć, nie miej zasad, omijaj wartości i ideały, nie kochaj, molestuj, a kasa i władza to wszystko, czego potrzebujesz...
Aby człowiek i jego dzieci były w pełni bezpieczne musiałby zakazać im chodzić do szkoły, na podwórko, do pracy i pozwolić tylko na oglądanie kanału telewizyjnego dla dzieci do lat 6...Choć i tutaj niekiedy można spotkać robota zabójcę... Nawet kanały religijne zamiast opowiadać o miłości, poświeceniu, zasadach czy wierności opowiadają o nienawiści do innowierców, polityków i doskonale radzą sobie w szkalowaniu ludzi o innych przekonaniach i poglądach...