Walka o mi³o¶æ cz.4

Autor: Niewiadome
Czy podoba³ Ci siê to opowiadanie? 0

Dziewczyny popatrzy³y na nauczyciela b³agalnym wzrokiem, lecz ten nie zwraca³ na nie uwagi. Wskaza³ im jeszcze tylko gdzie maj± i¶æ (mia³ przy tym wielk± uciechê) i poszed³ zajmowaæ siê swoimi sprawami.

-To twoja wina- powiedzia³a Daria do Klary. Przyjació³ki sz³y w milczeniu.

-Moja? To ty siê na mnie rzuci³a¶ i to ty pierwsza rzuci³a¶ we mnie pi³k±- odrzek³a Klara.

-A jak to by³o w szatni, hm? Chcia³am ciê broniæ, a ty mnie upokorzy³a¶. Wydaje mi siê, ¿e przyjació³ka tak nie postêpuje-zauwa¿y³a Daria- A w ogóle, to zapamiêtaj- wziê³a g³êboki oddech- TO NIE BY£A RANDKA!!!

Klara zrobi³a mi³y u¶mieszek.

- Dobrze, mam nadziejê, ¿e by³o fajnie. A co? Mo¿e jeszcze trochê szczegó³ów z tego pikantnego spotkania?- spyta³a ironicznie.

Daria popatrzy³a ni± w¶ciek³a. Nastêpnie pos³a³a jej smutne spojrzenie i nic nie powiedzia³a. To by³o dla Klary najgorsze. ¯adnych przezwisk, lub rzucenia siê na ni± w¶ciekle? W³o¿y³a rêce do kieszeni i posz³a dalej, przy¶pieszaj±c kroku. Popatrzy³a na napis, na drzwiach- DYREKTOR. 

- No to... wchodzimy- powiedzia³a do niej. Daria wzruszy³a ramionami.

                   ...

-Co to mia³o znaczyæ?-spyta³ dyrektor. Jego twarz pokryta niezliczon± ilo¶ci± zmarszczek, wyra¿a³a oburzenie.

-Bo¿e, wielka mi rzecz- zaczê³a opowie¶æ Daria- Ona-wskaza³a na Klarê- jest NAJGORSZ¡ PRZYJACIÓ£K¡ NA ¦WIECIE. Wstawi³am siê za ni±, A ONA MNIE UPOKORZY£A. Wyobra¿a to sobie pan? Z reszt± jest nadêt± osob± która my¶li, ¿e wszystko wie. Niech pan wstawi mi uwagê, pa³y, co pan sobie wymy¶li, ale bardziej zraniona nie mogê byæ-Daria skrzy¿owa³a rêce i pokrêci³a przecz±c± g³ow±. Dyrektor spojrza³ na Klarê wyczekuj±co. 

- Ja wiem? We¼ siê odwal!- zaczê³a.

- Bez wulgaryzmów!- oburzy³ siê dyrektor.

- Trudno, bêd± wulgaryzmy! Mogê nawet byæ wyrzucona z tej budy, byle na ni± nie patrzeæ! Ta oto dziewczyna rzuci³a siê na mnie na sali gimnastycznej i zaczê³a bójkê. Okej upokorzy³am ciê, ale to nie by³o wstawienie siê za mn±! Po prostu chcia³a¶ nawi±zaæ do swojego LOVE. We¼ a w ogóle to sama siê wtr±casz w czyje¶ sprawy, a mi to sama nagada³a¶ na przerwie. I powiem to. Ty nazwa³a¶ mnie zdzir±, to ja nazywam ciê suk±!- wziê³a siê pod pachy i spojrza³a na dyrektora- a pan, niech mnie ju¿ wywala!- oznajmi³a.

-S³uchaj, nie bêdê ciê obra¿aæ. Powiem szczerze, ¿al mi ciê. Nie w stylu "¿al" "lol". Rozumiesz? ¯al mi ciê, poniewa¿ u¿ywasz takich s³ów jak "buda" czy "LOVE" zamiast "szko³a" i "mi³o¶æ". Zachowujesz siê jak dziecko-spojrza³a w kierunku Klary- 567 876 934- powiedzia³a do dyrektora.

-Co?

-To numer do mojej mamy, niech pan dzwoni. A i niech pan jej powie, ¿e idê do domu, ¼le siê czujê- westchnê³a. Klara popatrzy³a na ni± krzywo.

- Id¼. A i w ogóle, mówiê ''buda'', bo mam swój styl. I nie podlizuj siê dyrkowi, bo ci punktów dodatkowych nie da. No i...

- PRZESTAÑCIE!- krzykn±³ dyrektor- TY!- wskaza³ na Klarê- piszesz po trzysta razy ''nie u¿ywam wulgaryzmów i szanujê szko³ê'', do tego- dwie godziny dodatkowe w szkole, we wtorki, przez CA£Y miesi±c i uwaga do dzienniczka! Teraz ty!-wskaza³ na Dariê- Piszesz po trzysta razy " Nie bêdê rzucaæ siê na kole¿anki " Oraz dwie godziny u pani pedagog we wtorki przez ca³y miesi±c. Musisz opanowaæ swój gniew. A teraz id¼cie!

Dziewczyny wysz³y. 

-A w ogóle, to twój styl jest dziecinny, a ja siê nie podlizuje. Chcê byæ inna. Nie chce u¿ywaæ 'lolów" i "¿alów" oraz "hardcorów" i "kozaków". A-u¶miechnê³a siê z³o¶liwie- W naszej szkole nie ma dodatkowych punktów-doda³a, a nastêpnie oddali³a siê szybko w kierunku swojego domu.

- TY JAK ZWYKLE WIESZ NAJLEPIEJ PROSZÊ PANI!!!- krzyknê³a za ni± Klara. Ze z³o¶ci± i gniewem, posz³a do parku.

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz byæ zalogowany, aby komentowaæ. Zaloguj siê lub za³ó¿ konto, je¿eli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Niewiadome
U¿ytkownik - Niewiadome

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2010-12-26 14:21:30