Los.

Autor: Gosiulla
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Jak dziwny podmuch wiatru. Który jednym daje, a drugim zabiera. Raz wspomaga, innym razem wieje prosto w oczy. Łagodny, niewinnie wzrasta w siłę. Tak pragnie zniszczyć wszystko, co było budowane przez dłuższy czas. Godny przeciwnik. On przecież wie, że gdy zabierze się jedno, runie już wszystko. Prostak. Taki banalny obrał schemat. Zawsze przyjdzie kiedy jest najpiękniej. Sądzi, że nikt się nie spodziewa jego wizyty.
Tak, uderz jeszcze raz. Przecież nadal nie wierzysz, że już wiem co to ból. Przeniknij. Rozmnóż we mnie ten lęk i bezsilność. Proszę! Pokaż, że może być gorzej. Tak bardzo chcę docenić to co mam teraz.


Zatańczmy.
Wymieńmy się emocjami.
Pokaż mi kim jesteś i czemu sterujesz moim życiem.
Chcę zobaczyć Twe kroki, które decydują o moim życiu.
 
Dotknij mnie. Chcę wiedzieć jak mam nikogo nie dotykać.
Spójrz na mnie. Abym wiedziała jak nie patrzeć.
Prowadź mnie. Żebym wiedziała czego unikać.
 
Dziękuję za taniec.
Proszę. Nie wracaj więcej.
Nigdy nie będę Tobą.

1
Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Gosiulla
Użytkownik - Gosiulla

O sobie samym: Jestem bezbarwną osobą. Widzącą w życiu o jeden kolor więcej. Uczucia posiada każdy człowiek, dlatego myślę, że razem możemy się wiele o nich nauczyć. Są jak barwy. Każdego dnia dolewamy nową farbę, która decyduje o ostatecznym zabarwieniu naszego życia. Jest wiele kombinacji i nie zawsze muszą one cieszyć oko.
Ostatnio widziany: 2011-12-10 14:15:28