Kłótnia Czworga
- Ty nie wiesz co mówisz jesteś tu max top 3 a się rzucasz do top 1. – pochwalił się sobą Agito
- Nie pierdol. – powiedział i jebnął go Bezilon z super szybkiego doskoku, głowa Agito odleciała do tyłu ale po chwili Bezilon padł nie przytomny bo go dalej nie atakował a Agito nucił nutki najgłębsze w historii tej planety mistrz mistrzów beatboxu i w tym była intencja działania Muzyki harmonii.
- Ty jesteś groźny ale do mnie nie kozacz mogłem cię zabić, jak walczyć to do końca a nie przerwałeś?
Bezilon się zaśmiał i podniósł i powiedział przegranym głosem:
- Ile spałem?
- Kurwa tak szybko, miałeś natychmiastowy świadomy sen? – zaczął dalaszą rozmowe Agito
- Tak a co myślisz że nie umiem wyjść z snu?
- Tak ciebie mogę nazwać niezłym wiesz co nieco o duchowości?
- Miałem normalnie dobrego mistrz w młodości, ukryty top 10 tej planety. – powiedział Bezilon
- I on później cię zdradził? – powiedział Lee
- Skąd wiesz? -
- Miałem wgląd na temat kim był. – odpowiedział mu Lee
- Ale ty jesteś ślepy zaświeciło światło delikatnie na jego naszyjniku – powiedział Agito do Bezilona
- Nie wtrącaj się bo cię zabije, rozpierdolę twój sposób działania. – zagroził Bezilon
- Masz na 1% szans że zrozumiesz ponad 10% tego czym jest muzyka harmonii. – przekazał Agito
- A można się tego na