Kiedy inni śpią

Autor: brunokadyna
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

– Chodź ślicznotko przywitasz panów! – wołam.

Klaudia podchodzi.

– Oprzyj się o blat i wypnij dupę do wejścia, takiego powitania się nie spodziewają.

Wypina. Bawi ją to. Świetne ma to dupsko i wie o tym.

Słychać, jak panowie rozmawiają, zaraz wejdą.

– Dla Waldka jakąś chudą dla odmiany, bo ma starą grubą. O…

Pierwszy wchodzi i widzi wypiętą młodą pupę i długie opalone, nabalsamowane nogi zakończone wysokimi obcasami. Zaraz za nim wchodzi drugi.

– O ja cię, Florek – komentuje.

Klaudia się śmieje. Wchodzi dwóch pozostałych, ale na widok jednego z nich rozluźniają mi się stawy. Jemu chyba też.

– A co ty tu robisz? – pyta mój ojciec.

– Ja?! Co ty tu robisz?!

Klaudia się prostuje, patrzy na mnie i ucieka na salon. Kumple ojca nie wiedzą, co się dzieje, milczą. Jest bardzo niezręcznie, tego się nie spodziewali, nikt się nie spodziewał.

Pochmurnieje moje oblicze.

– Mieliśmy pożegnanie kumpla i ci wpadli na pomysł… – Ojciec zaczyna się tłumaczyć.

Gówno mnie obchodzą jego tłumaczenia. Ciekawe, ile razy był w burdelu, może nawet tutaj, kiedy miałem wolne.

Dziwnie się czuję. Rozczarowanie kłóci się z niezrozumieniem, wali mi się obraz domu i dzieciństwa, aż mi się śmiać chce przez zęby.

– Nigdzie nie wejdziesz. Panowie tak, ale ty won do domu!

Stary robi się czerwony, niewygodnie mu przed kolegami, nie wie, jak zareagować. Widzę w jego oczach strach, że powiem matce.

– Jak ty się odzywasz do ojca? – rzuca jeden z towarzyszy.

– Zamknij dupę, bo też zaraz nie wejdziesz – warczę. – Na co czekasz?! – pytam starego.

Zląkł się, nie zna mnie takiego. Robi w tył zwrot i wychodzi, za nim dwóch kumpli. Ten pierwszy wciąż stoi, patrzy na mnie przechlanym, karcącym wzrokiem, jakby chciał przejąć po ojcu pałeczkę wychowawczą.

– Nieładnie, nieładnie – mówi i kręci głową.

Nie wytrzymuję i daję mu w gębę.

 

 
Koniec


Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
brunokadyna
Użytkownik - brunokadyna

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2024-10-11 00:53:04