Jak Banki przejmują państwa tworząc z ludzi niewolników
System bankowy z pełną premedytacją doprowadza do upadków państw, firm oraz osób indywidualnych… Jakie są tego przyczyny?! Koniecznie przeczytaj... nie daj się oszukiwać !
Wszyscy jesteśmy lub będziemy bankrutami!
U podstaw kłamstwa leży pieniądz, o którego każdy człowiek się potyka dążąc do własnego szczęścia .
Dydymus
Nie boje się stwierdzenia, iż 99,9 % organizacji państwowych i finansowo - ekonomicznych to instytucje całkowicie przestępcze posiadające ukryte cele i przesłania, o których nie informuje się opinii publicznej...
Polityka wyzysku budowana jest na schemacie nielogicznej i kryminalne polityce finansowej ...
Broszura, która dzisiaj zaprezentuje powinna być podstawowym kompendium wiedzy na temat ekonomicznego funkcjonowania państwa ...
Jednak tekst ten został odsunięty, pominięty, ocenzurowany i niedopuszczony do szkół...
To kompendium wiedzy ekonomicznej mogłoby stać się przyczynkiem do upadku systemu a więc instytucji partyjnych,finansowych...
System bankowy z pełną premedytacją doprowadza do upadków państw, firm oraz osób indywidualnych… Jakie są tego przyczyny?!
Wystarczy przeczytać te kilka stron, aby zrozumieć…
Ta mała broszura mogłaby edukować dzieci, dorosłych, wyrwać ich z kłamstwa, w którym żyje cała populacja naszego globu!
Warto przemyśleć zawarte w niej informacje, i skonfrontować je z sytuacja Polski, Europy i świata...
Ukryta tajemnica pieniądza
Wyspa rozbitków przypowieść ułatwiająca zrozumienie zadłużającego systemu finansowego.
1. Uratowani z tonącego statku
Statek uległ rozbiciu wskutek eksplozji. Ludzie szukający ratunku chwytali się jego szczątków. Kiedy było już po wszystkim pięciorgu z nich udało się uratować. Dryfowali na prowizorycznej tratwie. Rozbitkowie od wielu godzin obserwowali horyzont w nadziei, że może spostrzeże ich jakiś okręt.
Czy tą prowizoryczną tratwą dopłyną do jakiegoś gościnnego wybrzeża?
Wtem jeden z nich wykrzyknął: ziemia!
Spójrzcie, - Ziemia! Spójrzcie, Ziemia! Właśnie tam, dokąd spychają nas fale! W miarę zbliżania się do brzegu, ich twarze rozpogadzały się.
Rozbitków było pięciu. Franciszek, wielki i silny, jest cieślą. To on pierwszy zawołał: Ziemia! Paweł, jest rolnikiem. Jakub, do świadczony hodowca bydła. Henryk, ogrodnik. Tomasz, mineralog.
2. Opatrznościowa wyspa
Nasi rozbitkowie poczuli, że wracają do życia, kiedy postawili stopy na lądzie.
Po osuszeniu się i rozgrzaniu zapragnęli poznać wyspę, na którą wyrzuciły ich fale z dala od cywilizacji.
Nazwali ją „Wyspą rozbitków”.
Po odbyciu krótkiego spaceru przekonali się, że wyspa nie jest pustynnym ugorem. Nie spotkali jednak żadnych ludzi. Natomiast natrafili na nieliczne stado zdziczałego bydła, z czego wynikało, że dawniej mieszkali tu ludzie.
Jakub zapewnił, że będzie tu można rozwinąć hodowlę bydła.
Paweł stwierdził, że wyspa w większej części nadaje się pod uprawę.
Henryk spodziewał się obfitych zbiorów z licznych drzew owocowych wyspy.
Franciszka zainteresował przede wszystkim las z różnorodnym drzewostanem - jak dobrze byłoby ściąć drzewa i zbudować domy dla ich małej kolonii.
Tomasza najbardziej zainteresowała skalista cześć wyspy. Dostrzegł tu oznaki, które wskazywały na podłoże bogate w minerały. Tomasz jest pewien, że mimo braku ulepszonych narzędzi uda mu się wydobyć z rudy użyteczne metale.
A więc każdy z nich mógłby oddać się swoim ulubionych zajęciom, na rzecz wspólnego dobra. Wszyscy dziękowali Opatrzności za uratowanie ich z wielkiego niebezpieczeństwa.