Hera, ta od snu...

Autor: Ptasia
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Kolejna nieprzespana noc. Słyszała oddech swojej siostry, śpiącej obok niej i ten szum... Szum samochodów nieustannie pędzących w bliżej nieokreślonym kierunku. Podeszła do okna. Noc była bardzo ciepła i gwieździsta. Spojrzała na drogę, którą oświetlał blask ulicznej latarni. Usiadła na parapecie, wzięła długopis oraz kartkę papieru i zaczęła pisać. Co pisała? To co zawsze w taką noc. Swoje imię i nazwisko. " Sara Foks, Sara Foks, Sara Foks, Sara Foks..." Pisała tak namiętnie i z taką pasją, jakby sama sobie chciała udowodnić , że to jak się nazywa i kim jest , że to że istnieje ma jakieś znaczenie. Miała przyjaciół, ale czuła się samotna. Ufała, ale nigdy bezgranicznie. Bała się. Bała się świata, bała się ludzi, bała sie siebie... Dużo myślała. W końcu stwierdziła, że nie ma sensu pisanie swych danych osobowych, bo kogo to interesowało? Zebrała sie w sobie i napisała co naprawdę myśli, a przyszło je to z wielkim trudem. " Sara Foks- królowa suk." I dodała jeszce dwa zdania: "Strach to jedyna rzecz jaką mam. To jedyna rzecz , jaką tak naprawdę czuję." Osunęła sie na poduszkę, zamknęła mokre do płaczu oczy. Po omacku znalazła strzykawkę. Gdy poczuła, jak heroina rozprasza się po wszystkich komórkach jej ciała, oddała się krótkotrwałej fali spokoju i zasnęła.

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Ptasia
Użytkownik - Ptasia

O sobie samym: Jestem młodą właścicielką ogromnej Nibylandii
Ostatnio widziany: 2007-09-22 17:11:01