Fallout - Rozdział 4: Najeźdźcy, cz. 1

Autor: AS-R
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

            Blaine już miał otwierać usta, kiedy przepełniony nagłym przypływem agresji tęgi łotr o kaprawym spojrzeniu oparł dzidę o ścianę, złapał chłopaka za poły skórzanej kurtki i próbując unieść nieznacznie w górę syknął konfidencjonalnym szeptem:

            - Strasznie jesteś pewny siebie, co wypierdku? Jedno moje słowo i chłopcy rozjebali by ci dupę jak stado sodomitów. Niektórzy nawet wolą takich ślicznych lalusiów. Dziewczynki już im się znudziły.

            Blaine przepełniony nagłym atakiem trwogi poczuł lodowaty dreszcz wydobywający się wprost z pnia mózgu i pędzący wzdłuż całego rdzenia nerwowego w tą i z powrotem. Jego plan, misterny, skrzętny plan stanął na włosku.

            - Poczekaj, puść mnie i posłuchaj. Nie przyszedłem tu, żeby z wami walczyć. Mam propozycję, która…

            - Myślisz, że twoje propozycje coś dla mnie znaczą? – warknął portier-strażnik wchodzący właśnie w nowy etap nieco bardziej agresywnych negocjacji. – Sądzisz, że ci kurwa uwierzę, że ten pojebany, nieudolny klecha z Cienistych Piasków ma w ogóle jakąś forsę dla nas?

            - Ma! Ma kupę forsy! Kiedy spotkałem go po raz pierwszy pomyślałem dokładnie to samo, co ty. Ale potem zasięgnąłem nieco języka i zacząłem węszyć na własną rękę. Sołtys może i jest szurnięty, ale nie jest taki głupi na jakiego wygląda i w gruncie rzeczy dobrze wie, co robi. Od dawna wysyłał karawany kupieckie do Złomowa i Hub. Sprzedawał im skóry braminów, mięso psów i ogony tych pieprzonych radskorpionów, co to nękały Cieniste Piaski. Niby rozpaczał i prosił o pomoc, ale wszystko to było mu bardzo na rękę. Mógł cichaczem pozbywać się kolejnych krów, a przy okazji zgarniał niezły szmal na robionym przez Razlo antidotum.

 

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AS-R
Użytkownik - AS-R

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2015-02-27 21:39:56