Dzwony kościelne
Dzwony z kościelnej wieży budzą mnie ze snu
Swym pięknym tonem zapraszają mnie do życia
Delikatnym tłumieniem poruszają bicie mego serca
Swą melodią wypełniają przepaść w mej duszy
Jak pięknie jest wstać przy tak wdzięcznym wiwacie
Jak dumnie jest spojrzeć na świat przenikniony w melodi
Której nie sposób opisać by nie stłumić nastroju
W który tak łatwo jest się zanurzyć i marzyć
Czasem warto się wsłuchać w ton ich brzmienia
Przeniknąć ich dzwięk by odkryć słowa
Słowa miłości, nadziei i najczystrzej prawdy
Prawdy którą nam wciąż wskazuje wszechmogący....
Bóg......
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora