Dom

Autor: Kostian
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Pogrążony w wesołych myślach, ukończył swe dzieło i zaszywszy je na powrót, złożył je w drugiej balii, wyciągając przy okazji dziwny, chrupiący przy każdym poruszeniu cielisto - gumowy kostium. Uwiesił go na haku i stanąwszy naprzeciwko wysunął z otworu gębowego długą rurkę, którą umieścił w ustach Powłoki i przez którą szybkim ślizgiem przekazał swoje Centrum do Rdzenia zamieszczonego w zastępczym ciele.Karykaturalne stworzenie runęło na ziemię w chwili, kiedy dłonie wiszącego mężczyzny poruszyły się w kierunku haka, aby móc się od niego uwolnić. Kilka sekund później wysoka, piegowata Powłoka zsunęła się płynnie po ścianie, rozrywając lekko skórę na plecach; balansowała przez chwilę na nogach, chcąc na nowo przyzwyczaić się do innego środka ciężkości.

Istota popatrzyła na pływające w białym płynie ciało Łukasza i odetchnęła ciężko. Tym razem zapach wydobywający się z pływających ciał drażnił i mdlił. Przecież mówił tym idiotom, żeby się tutaj nie kręcili! Przecież był dobrym ojcem…

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Kostian
Użytkownik - Kostian

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-02-21 17:42:09