cz. 1
- mamo nie bój się no nie bój ! nie mam już 10 latek, poradzę sobie :) - dziecko odżywiaj się dobrze, jedz obiadki, ciepło się ubieraj... - mamoo dopiero wrzesień ! - no tak ale wiesz chłodne wieczory już są noo ... i pamiętaj ! dopiero wkaraczasz w dorosłe życie ! wszystko przed Tobą studia ... dziecko ja Cię proszę zapomnij o miłości, w ciążę zajdziesz ! tu mamusia usta swe zwinęła w podkókę, a oczęta jej niebieskie napełniły się łzami - cobym tego nie zuważyła dziwnie zaczęła nimi przewracać na boki jak by miała upaśc w letarg ... - mamoo mam 19 lat ! wiem co to antykoncepcja ! - Jezus Maria !!! przeżegnała się prawą pulchną dłonią moja mama - wypluj to słowow z ust, wszak Ty o takim plugastwie nie myśl, lecz o szkole !!! i zaczął sie lament... O Boże Boże, co to będzie, Ty tak daleko, ja tu sama ... mama wyglądała naprawdę zabawnie, broda mocno sie trzęsła to co pod brodą też .. dopiero teraz zauważyłam, że wraz z brodą trząsł się dłuuugi, cienki ale paskudnie czarny włosek .... - mamo poczekaj ! mamcia zamarła jak posąg .. - coś sie stało ?? co się stało ??? znowu poczułam lament w jej głosie ... raz dwa i byłam w łazience .. aaa mam :D moja niezawodna penseta ha ! mama nadal stała w bezruchu, podeszłam i jednym szarpnięciem wyrwałam paskudę z brody :D aaaaa !!!! zabolało, mogłaś mnie uprzedzić ! cmok, cmok, jadę mamo na dole czeka juz taksówka i pamietaj !! nie wszystkie dziwietnastolatki zachodzą w ciążę :D Zuza ! wrzasnęła mama ... ale Zuza już jej nie słyszała windą , z dużym plecakiem i głową pełną planów zjeżdżała w dół ...