cz.1. tułaczka
ć swe uczucie, komuś takiemu jakim jest ona. Wiedziała co to Miłość, i dlatego bolało ją każde iskrzące się wokół niej nowe uczucie. Każde ziarenko zasadzonej miłości, innych, które nie było pisane jej. Łzy napływały do wilkołaczych oczu, ciało futrzane okrywały niemiłe dreszcze. Chciała by jej serce ktoś wydarł z jej ciała, bo miłość mimo iż piękna, bywa też przeklęta.*
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora