" Chciałabym..."
Chciałabym znaleźć klucz do drzwi twojego serca. Wyobrażam sobie, że są wielkie jak w tej katedrze, którą zwiedzaliśmy podczas ostatnich wspólnych wakacji.
Pchnęłabym je mocno i cichutko, na paluszkach wślizgnęła do środka. Odkurzyłabym wszystkie półki w pomieszczeniu pełnym mroku i grubych pajęczyn. Zalegają na nich już dawno zapomniane i nieużywane uczucia.
Umyłabym witrażowe okna. Potem z dumą obserwowałabym, jak zaczynają wpadać przez nie ciepłe promienie słońca. Twoje skamieniałe ramiona ożyłyby, a mętne oczy odzyskały dawny blask. Promienny usmiech wróciłby na nijaką twarz. Dzięki temu moje serce zabiłoby utraconym szczęściem.
Znalezienie zgubionego klucza tak wiele mogłoby zmienić. Rozproszyć mrok, zabić smutek, ożywić szczęście.
Oh, zapomniałam! Ty nie jesteś człowiekiem. Potwory nie mają serca…