Amelia....kolejny rozdział

Autor: Juni
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

-Niech tak będzie.Tylko powiedz mi jedno Tomku,

-Co takiego?

-Dlaczego się odchodzi od osoby , którą się kocha?,- Tomasz nie wiedział co powiedzieć bo cokolwiek by nie powiedział będzie odebrane tak samo.Wstał z kanapy, uśmiechnął się nieco i podszedł do niej...wyciagnął swoją dłoń , gdy odpowiedziała tym samym , ucałował ją i poszedł w stronę drzwi .

-Poczekaj!! i to już koniec? Tak po prostu?

-Amelio droga nie chce byś cierpiała z mojego powodu ,

-Och teraz to dopiero dietę szlak trafi....

-Co ty chcesz ,żeby Cię wiatr popychał?

- Wiem to wszystko , rozumiem twoje obawy, po co Ci mowiłam to wszystko, chyba jestem szalona

-No ja to już od dawna wiem hehhe

-Dzięki, czemu Ty w takiej sytuacji po prostu nie przyciagniesz mnie do siebie i nie pocałuszesz?,- no właśnie....

 

                                                ...........

 

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Juni
Użytkownik - Juni

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2020-01-17 17:08:30