Oto najlepsze książki roku 2021!

Data: 2022-02-07 13:28:14 | Ten artykuł przeczytasz w 31 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Ponad 100 książek nagrodzonych w kwartalnych plebiscytach serwisu Granice.pl w roku 2021 („Najlepsza książka na wiosnę", „Najlepsza książka na lato", „Najlepsza książka na jesień" oraz „Najlepsza książka na zimę") rywalizowało w kilkunastu kategoriach o uznanie jurorów i internautów w najstarszym internetowym konkursie „Książki Roku", organizowanym już po raz 13 przez redakcję serwisu Granice.pl. W głosowaniu oddano ponad 85 tysięcy głosów. Które książki wydane w 2021 roku warto przeczytać?

Obrazek w treści Oto najlepsze książki roku 2021! [jpg]

– Od trzynastu lat w kwartalnych konkursach serwisu Granice.pl – wszystko o literaturze wybieramy „Książki Roku" – podsumowuje Sławomir Krempa, redaktor naczelny serwisu. Konkursowe kategorie pozwalają na wskazanie najbardziej interesujących tytułów minionego roku. Wyboru dokonuje grono profesjonalistów zajmujących się rynkiem książki oraz – równolegle – czytelnicy, głosujący za pośrednictwem strony internetowej www.ksiazkiroku.pl. W ten sposób w naszych plebiscytach odbija się jak w zwierciadle polski rynek książki, panujące na nim mody i trendy. 

– W plebiscycie serwisu Granice.pl głosowanie internautów jest w pełni wiarygodne. Każdy może założyć i potwierdzić dowolną liczbę kont w każdym z serwisów o książkach, podobnie jak każdy może założyć dowolną liczbę kont mailowych i w ten sposób wpływać na wyniki głosowania w podobnych konkursach. Dlatego kilka lat temu wprowadziliśmy konieczność potwierdzenia głosów za pomocą smsów. Od tego czasu możemy zagwarantować, że w naszym plebiscycie głosują prawdziwi ludzie. Nie ma tu miejsca na oszustwa czy manipulacje. My naprawdę oddajemy głos w ręce czytelników.   

Książki Roku 2021

Najważniejszą spośród nagród – nagrodę główną jury – otrzymała Informacja zwrotna Jakuba Żulczyka (Świat Książki). 

– Informacja zwrotna to opowieść o nałogach, które niszczą nie tylko osobę uzależnioną, lecz także wszystkich jej bliskich. To opowieść o alkoholizmie pozbawionym pozorów atrakcyjności, jakie przypisuje mu popkultura – podkreśla Sławomir Krempa z redakcji serwisu Granice.pl

Jest Informacja zwrotna opowieścią o odpowiedzialności za własne wybory, ale też o konsekwencjach, jakie decyzje te przynoszą bliskim. Jest historią o próbie uwolnienia się spod ciężaru cudzych grzechów, o próbie życia w zgodzie z samym sobą, o zderzeniu się naszych marzeń i złudzeń. Jest opowieścią o nałogach, o uzależnieniu nie tylko od alkoholu, ale też władzy, pieniędzy czy innych używek. To także solidna opowieść o współczesnej Polsce i zachodzących w niej przemianach, będąca zarazem oskarżeniem wszystkich ślepo wierzących w dobrodziejstwa kapitalizmu.    

Najwięcej głosów czytelników w tegorocznym plebiscycie otrzymała książka Przyjdę, gdy zaśniesz, której autorką jest Agnieszka Lingas-Łoniewska (Słowne Mroczne). 

Powieść Przyjdę, gdy zaśniesz każe przemyśleć to, jakie relacje łączą nas z bliższym i dalszym otoczeniem. Skłaniająca do ostrożności przed dopuszczeniem kogoś obcego do kręgu naszych znajomych. To historia ukazująca związek przemocowy, ale też rzadziej omawiane w mediach pojęcie przemocy psychicznej. To ostrzeżenie przed manipulacją, którą socjopaci – a nawet psychopaci – wykorzystują, by zbliżyć się do ofiary. I przypomnienie, że nikt nie może czuć się w pełni bezpieczny.

Poważne tematy, jakie porusza autorka, nie umniejszają jednak przyjemności płynącej z lektury. Na podstawowym poziomie Przyjdę, gdy zaśniesz to bowiem po prostu bardzo solidny thriller, ze świetnie poprowadzoną fabułą, nietuzinkową intrygą i wiarygodnymi kreacjami bohaterów. To książka, którą czyta się szybko, jednym tchem, wyczekując autentycznie zaskakującego, a jednocześnie prawdopodobnego zakończenia.

Najlepsza proza polska i zagraniczna 2021

Nagrodę jury w kategorii prozy polskiej otrzymała powieść Nataszy Sochy Dom marionetek (Wydawnictwo Literackie). Autorka pisze w swojej książce o toksycznych relacjach, manipulacji i zemście.

Natasza Socha tworzy przerażający obraz rodziny, której członkowie uwięzieni są w jednym domu, a łączą ich toksyczne relacje. Dom marionetek skonstruowany jest zgodnie z zasadą Hitchcocka: wszystko zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie stopniowo narasta. W powieści po niespiesznym początku z każdą kolejną minutą czytelnik staje się coraz bardziej przerażony. Dom marionetek to wielowątkowa historia mówiąca o przemocy domowej. To także powieść-przestroga.

Internauci najchętniej sięgną po powieść Dawida Waszaka Wszystko, czego nie miała

W swojej powieści Dawid Waszak pokazuje, że bardzo często przeceniamy zagrożenia płynące ze świata zewnętrznego, nie dostrzegając zła, które czai się tuż obok nas. Podkreśla, że największe dramaty często rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami domów rodzinnych. Przestrzega też przed zagrożeniami płynącymi z tradycyjnego modelu wychowania, szczególnie dziewcząt. Bardzo często bowiem przecenia się „grzeczność” jako cechę właściwą dla nastolatek. Gdy zaś tak zwane „dobre wychowanie” zaczyna przeradzać się w uległość, bardzo łatwo o różnego rodzaju nadużycia. Młoda dziewczyna nie potrafi bronić się przed oprawcą, nie potrafi odmówić, poprosić o pomoc. Często okazuje się zbyt ufna i łatwowierna. A to może skończyć się tragedią.

Wiele jest w powieści Dawida Waszaka psychologicznej prawdy i tak zwanej „życiowej mądrości”, którą warto przyswoić sobie podczas lektury. Kolejne rozdziały otwierają krótkie zdania – refleksje, mające skłonić do przemyśleń, rzucające więcej światła na to, czego czytelnik jest świadkiem na kolejnych stronach. Wszystko, czego nie miała to lektura ważna. To powieść, która budzi wiele emocji. To książka, która nikogo – absolutnie nikogo – z pewnością nie pozostawi obojętnym.

Najlepsza proza zagraniczna minionego roku? Na to miano – zdaniem jurorów – najbardziej zasługuje powieść Marianne Cronin Sto lat Lenni i Margot (HarperCollins Polska). To historia niezwykłej przyjaźni, która zawiązuje się pomiędzy nastolatką i staruszką.

Sto lat Lenni i Margot to powieść pełna empatii. To historia, która długo była szlifowana, to opowieść przemyślana, drobiazgowa i bardzo staranna. Nie ma w książce miejsca na przypadek, na przegadane frazy, na brak wiarygodności. Historia wciąga od pierwszej strony i choć od początku spodziewamy się konkretnego zakończenia, wzrusza ono bez reszty. Książka Marianne Cronin skłania do refleksji, do tego, by spróbować przewartościować swoje życie, docenić jego blaski i cieszyć się każdą dobrą, niezwykle ulotną chwilą.

Najwięcej głosów w tej kategorii przypadło nowej powieści Jess Ryder, zatytułowanej Tylko jedna noc (Słowne Mroczne). To mocny, budzący wiele emocji thriller o tajemnicach z przeszłości, o których bardzo często wolelibyśmy zapomnieć.

Autorka znakomitej powieści Wszystkie moje kłamstwa serwuje tym razem czytelnikom opowieść o małżeństwie, które niedawno doczekało się dziecka. I choć Amber bardzo tego pragnęła, macierzyństwo szybko zaczęło ją przytłaczać. Młodzi rodzice tylko na jedną noc pozostawili siedmiomiesięczne dziecko siostrze Amber. Gdy wrócili, okazało się, że dziewczynka zniknęła.

Nowa powieść Jess Ryder mówi o niszczącej sile zazdrości i nienawiści. O tajemnicach, które najgłębiej skrywamy. I przekonuje, że nikomu nie wolno ufać. Nawet samym sobie.

Powieści pełne emocji 2021

Na miano to zasługują z pewnością rywalizujące w tegorocznej edycji plebiscytu powieści obyczajowe. W tej kategorii jurorzy zwrócili uwagę na Damę Kier Moniki Godlewskiej (Wydawnictwo Lira). 

W tym porywającym debiucie powieściowym Monika Godlewska zawarła wszystko, co powinno się znaleźć w dobrej historii. Mamy tu miłość, skrywane tajemnice, wielkie zagrożenie i bezpardonową walkę o życie na tle nieopisanego przepychu i wielkiej polityki. W świecie, gdzie szampan leje się strumieniami, diamenty zdobią damskie suknie, a szczera przyjaźń jest zjawiskiem niezwykle rzadkim, pojawia się temat sprawiedliwości społecznej. Próba uwolnienia Irlandii spod zwierzchnictwa Anglii, Indie Brytyjskie, różnice klasowe i zwykła ludzka podłość tworzą mozaikę, na tle której wyraźnie kształtuje się desperacka próba Nory zapewnienia sobie niezależności. Czy bogata kobieta zdana jest na łaskę i niełaskę męża w takim samym stopniu jak hinduska służąca? Czy wolno jej śmiać się i wyrażać swoje zdanie nawet wtedy, gdy różni się ono od zdania jej małżonka? Gdzie – wreszcie – przebiega granica pomiędzy hipokryzją a powściągliwością w głoszeniu poglądów? Nade wszystko jednak Dama Kier to doskonała powieść o poszukiwaniu miłości i szczęścia, o prawie do wolności i próbie ucieczki od dusznego świata wyższych sfer.

Internauci wyróżnili w tej kategorii idealną na wakacje powieść Kamili Mitek Moje greckie lato (Wydawnictwo Dragon). To niezwykle ciepła historia z cudownymi pejzażami w tle, pełna greckich smaków.

– W powieści Kamili Mitek poznajemy również zwyczaje, tradycje i upodobania kulinarne Greków – podkreśla czytelniczka mamausza. I dodaje:

– Dzięki plastycznym i niezwykle obrazowym opisom zdecydowanie można poczuć jakbyśmy sami byli na Kefalonii. Całość jest pełna emocji, rozterek, ale i trudnych wyborów oraz decyzji. Nie zabraknie miłości, poszukiwania własnej drogi, ale i rodziny wraz z jej tajemnicami. Problemy, jakie spotkamy na kartach książki, mogą przydarzyć się każdemu. Bohaterowie są wyraziści, mają swoje kłopoty, radości i tajemnice. To cudowna książka, którą czyta się z ogromną przyjemnością. 

Życie bywa przewrotne, o czym przekonuje się Marta, główna bohaterka najnowszej powieści Kingi Tatkowskiej. W nagrodzonej przez jurorów w kategorii romansów powieści Oszukany czas (Wydawnictwo JakBook) autorka pisze nie tylko o miłości, ale także o sile przyjaźni i zaufaniu w związku.

Chociaż romansów o gangsterach powstało już przynajmniej kilka, autorka Oszukanego czasu udowadnia, że temat ten wciąż nie jest wyeksploatowany. Kinga Tatkowska love story, pasujące raczej do scenerii niebezpiecznej Sycylii niż Pragi-Północ, z powodzeniem przenosi do stolicy Polski. Pokazuje też, że chociaż polscy gangsterzy niekoniecznie porywają kobiety na 365 dni, to mogą przysporzyć im równie wiele cierpienia.

W powieści istotną rolę odgrywa kłamstwo. Chociaż każdy z nas skrywa tajemnice, aby móc stworzyć szczęśliwą, zdrową relację, partnerzy muszą wzajemnie sobie ufać. Związek oparty na kłamstwie i sekretach skazany jest natomiast na porażkę. Jednocześnie Kinga Tatkowska wskazuje, że nigdy nie jesteśmy w stanie w stu procentach poznać drugiej osoby – nawet tej, z którą pragniemy dzielić resztę życia.

Wśród romansów czytelnicy wyróżnili Upadek milionera Izabelli Frączyk i Jagny Rolskiej (Prószyński i S-ka). To drugi tom bestsellerowego cyklu, który jednak można swobodnie czytać bez znajomości pierwszej części. Najważniejsze wydarzenia Kaprysu milionera zostały bowiem zaprezentowane już na początku Upadku milionera i zorientowanie się w fabule książki, rozpoznawanie kolejnych bohaterów oraz ich roli w całej historii nie będzie nastręczać kłopotów.

Nad bohaterami zebrały się czarne chmury wlokącej się od miesięcy sprawy kryminalnej, a pozornie przyjemny wyjazd zaowocował koniecznością podjęcia wakacyjnej pracy zarobkowej. Ponadto ktoś dybie na życie tytułowego milionera. Ktoś bardzo zdesperowany i pragnący zemsty.

Upadek milionera składa się z kilku związanych ze sobą wątków. Są też nowi bohaterowie, nowe miejsca i nowe problemy, a kolejne, często zabawne perypetie przeplatane są opisami scen łóżkowych. Książkę czyta się szybko, wyczekując finału. Czy Danusia i Emil wrócą bezpiecznie do swoich domów? Co będzie czekało ich w Polsce? Czy milioner i fotografka wreszcie się zejdą? Na te pytania odpowie z pewnością kolejny tom serii Izabelli Frączyk i Jagny Rolskiej.

Najlepsze komedie kryminalne, kryminały i thrillery 2021

Na tytuł najlepszej komedii kryminalnej roku 2021 zasługuje – zdaniem jurorów – książka Moniki B. Janowskiej Diabli wzięli święty spokój (Wydawnictwo Lucky).

Najnowsza książka autorki Selfie z Toskanią łączy elementy komedii z konwencją powieści obyczajowej i wyrazistym wątkiem kryminalnym. Autorka balansuje pomiędzy klasycznymi schematami znanymi z obyczajówek a tymi, które znacznie częściej znaleźć można w komediach kryminalnych.

Diabli wzięli święty spokój to lekka i zabawna historia obyczajowa z zagadką quasi-kryminalną. Autorka miejscami opiera się na sprawdzonych schematach, innym razem łamie stereotypy i je wyśmiewa. Jedno jest jednak pewne – przy lekturze tej książki trudno będzie się nudzić. 

Najwięcej głosów internautów w tej kategorii otrzymała powieść Gdzie diabeł nie może, tam trupa pośle (Wydawnictwo Dragon). W kolejnej odsłonie serii powieści Iwona Banach nie zawodzi, serwując czytelnikom zarówno ciekawą zagadkę kryminalną, jak i mnóstwo scen, które wywołają uśmiech na twarzy, a czasem nawet niepowstrzymaną salwę śmiechu.

Iwona Banach przyzwyczaiła już czytelników do tego, że w jej powieściach sprawa kryminalna jest najzupełniej serio i mogłaby stanowić materiał na mrożący krew w żyłach kryminał. I pewnie autorka mogłaby go napisać, gdyby nie to, że ten rodzaj literatury zupełnie jej nie interesuje. Iwona Banach rozsadza więc wszelkie możliwe schematy, napięcie równoważąc ogromną dozą poczucia humoru. Są tu absurdalne sceny i wydarzenia rodem ze slapstickowych komedii. Jest dużo zjadliwych komentarzy na temat otaczającej nas rzeczywistości, ludzi, ich cech, przywar i obyczajów. A wszystko to podlane sporą dozą ironii.

Narracja powieści jest barokowo rozbuchana, obfitująca w dygresje i mocno ironiczne rozważania na tematy fundamentalne (jak choćby na temat kurierów notorycznie gubiących przesyłki). Opowieść płynie wartko, czasem meandrując, miejscami jak górska rzeka opadając nagłymi kaskadami, nigdy jednak nie osiadając na narracyjnych mieliznach. Nic dziwnego, że tej książki raczej się nie czyta, ale połyka się ją. Choć – jak zwykle w przypadku powieści Iwony Banach – najbezpieczniej czynić to w domowym zaciszu. Inaczej oskarżenie o opętanie – w wyniku niekontrolowanych wybuchów śmiechu – wydaje się nieuchronne.

W tegorocznej edycji plebiscytu rywalizowały też thrillery i powieści sensacyjne. Wśród nich najwięcej głosów trafiło do powieści Przyjdę, gdy zaśniesz, która otrzymała również Nagrodę Główną Internautów. 

Nagrodzona przez jurorów w kategorii thrillerów książka Adriana Bednarka Zapomniany (Zaczytani) to opowieść o tym, że ludzka psychika jest krucha, a traumy i trudne doświadczenia nigdy nie pozostają bez konsekwencji. Nawet, jeżeli dostajemy od losu drugą szansę. To także historia o tym, jak rodzą się ludzkie potwory i o tym, że wcale nietrudno posunąć się za daleko. Czasem poznawanie własnych granic odbywa się w skrajnych warunkach, a wtedy nie wiadomo już, kim może stać się zwyczajny, porządny człowiek.

Fabuła powieści naprawdę zaskakuje, a im bliżej finału, tym więcej w niej groteski. Szaleństwo bohaterów pochłania. I choć chciałoby się pomyśleć, że akcja jest nieprawdopodobna, to niestety – działają tu znane mechanizmy wypaczenia, zła, łaknienia zemsty. Na tym świecie żyją mordercy i zwyrodnialcy.  

Adrian Bednarek pisać potrafi, a jego mocną stroną są naturalne i zabawne dialogi. Autor z dużą swobodą miesza różne narracje, by jeszcze lepiej sportretować swoich bohaterów. I właśnie dzięki temu poznajemy ich tak dobrze.

Wśród kryminałów jurorom szczególnie przypadła do gustu powieść Iwony Wilmowskiej Dobry chłopak (Wydawnictwo Axis Mundi). To kolejna, piąta część cyklu o detektywce-amatorce Agacie Brok. I – jak sugeruje zakończenie historii – prawdopodobnie nie ostatnia.

Dobry chłopak to sprawnie napisany i logiczny „lekki” kryminał, ze sporą dawką ironii i czarnego humoru. Iwona Wilmowska jest świetną obserwatorką ludzkich zachowań, które sprawnie przenosi na strony opowieści. Równie znakomicie radzi sobie w dialogach. Rozmowy bohaterów są wiarygodne i w żadnym razie nie przypominają wymuszonych, sztucznych scen. Podczas lektury czytelnik odniesie wrażenie, jakby sam uczestniczył w opisywanych sytuacjach lub jakby się im z daleka przyglądał. Zwraca uwagę zwięzłość powieści – na zaledwie dwustu trzydziestu stronach Iwona Wilmowska poprowadziła intrygującą akcję, sprawnie sportretowała bohaterów, a do tego kilka razy pomysłowo myliła tropy.

Dobry chłopak to powieść, którą można czytać bez znajomości wcześniejszych tomów serii Prywatne śledztwo Agaty Brok. Jednak warto nadrobić te zaległości, by mieć pełen obraz wyzwań, przed jakimi stanęła główna bohaterka i z przyjemnością spędzić nieco więcej czasu podczas rozwiązywania zagadek kryminalnych wraz z Agatą Brok.

W tej kategorii czytelnicy szczególnie chętnie głosowali na powieść Gdy nikt nie patrzy M.M. Perra (Wydawnictwo Prozami). To sprawnie napisana powieść kryminalna, w której liczne wątki z życia prywatnego bohaterów nadają historii dodatkowego smaczku.

Książka M.M. Perra wciąga od pierwszej strony. Czyta się ją z niesłabnącym zainteresowaniem aż do samego finału. I chociaż w pewnym momencie można odnieść wrażenie, że sprawa policjantom wymyka się z rąk, a śledztwo nigdy nie doczeka się rozwiązania, autor serwuje odbiorcom nagły zwrot akcji i zaskakuje finałem.

Można też odnieść wrażenie, że Gdy nikt nie patrzy to jeszcze nie koniec opowieści o podkomisarzu Robercie Lwie, a seria kryminalna o jego przygodach dopiero nabiera rozpędu.

Książki Roku 2021 – literatura faktu

Odkrywanie jest jedną z ważnych potrzeb człowieka. Przez kolejne wieki ludzie odnajdowali nowe lądy, zapuszczali się w miejsca nikomu wcześniej nieznane, udowadniali, że życie nie toczy się tylko w najbliższym otoczeniu. W końcu nastała też era wielkich podróży na Arktykę. O jednej z najbardziej znanych, ale też i najtragiczniejszych wypraw opowiada nagrodzona przez jurorów w kategorii literatury faktu publikacja Owena Beattie’go i Johna Geigera Na zawsze w lodzie. Śladami tragicznej wyprawy Johna Franklina (Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego).

Na zawsze w lodzie to poruszający dokument i świadectwo ludzkiej odwagi, ale też bezradności zestawionej z pierwotnymi siłami natury. Na niezbadanych wodach Arktyki śmierć zdawała się czyhać za każdym lodowym załomem, a brak wiedzy (choćby dotyczącej diety czy pakowania żywności) sprawił, że choroby dziesiątkowały marynarzy. Książkę Na zawsze w lodzie czyta się z zapartym tchem. Choć od wydarzeń opisanych na jej stronach dzieli nas niecałe 200 lat, to wydaje się, jakby przepaść ta była niezmierzona. Walka o życie w trzecim roku wyprawy Terrora i Erebusa okazała się ostatnim, co pozostało załodze. Schorowani, pozbawieni nadziei, wynędzniali i niewyobrażalnie głodni, umierali, albo zjadali siebie nawzajem. Książka Owena Beattie’go i Johna Geigera porywa od pierwszej do ostatniej strony. Przystępny język sprawia, że przez opowieść dosłownie się płynie. Wszystkie szczegóły zostają wyjaśnione, a w odbiorze pomagają także mapki, na których zaznaczono omawiane miejsca i szlak żeglugi Terrora i Erebusa. Na zawsze w lodzie to książka, której nie da się odłożyć, nie doczytawszy jej do końca.

Czytelnicy wśród literatury faktu wyróżnili publikację Wampir z Zagłębia – nowe, mocno rozszerzowe wydanie reporterskiej książki Przemysława Semczuka (Świat Książki). To wstrząsająca opowieść o polowaniu na seryjnego mordercę, ale też o manipulacjach dotyczących procesu sądowego Zdzisława Marchwickiego. 

Przemysław Semczuk opiera się na nieznanych dokumentach IPN i próbuje wyjaśnić jedną z największych tajemnic w dziejach polskiej kryminalistyki. Nie zakłada żadnej tezy, którą mógłby próbować udowodnić. Nie osądza, jak zrobili to jeszcze przed procesem dziennikarze i prokuratura. Przedstawia jedynie swoje wątpliwości oraz zwraca uwagę na niejasności w tej sprawie. Autor nie udziela jednoznacznych odpowiedzi, ale zmusza czytelnika do przemyśleń. Dzięki czemu jego książkę czyta się jak najlepszy kryminał, który – niestety – napisało życie, przez co jest jeszcze bardziej emocjonujący.

– W trakcie lektury niejednokrotnie zadawałam sobie pytanie, czy Zdzisław Marchwicki był najsłynniejszym seryjnym mordercą kobiet, czy ofiarą systemu. Czy była to największa mistyfikacja polskiego wymiaru sprawiedliwości? – zastanawia się Noelka – czytelniczka pisząca o tej książce w serwisie Granice.pl 

Najlepsze książki z historią w tle 2021

Najwięcej głosów czytelników w tej kategorii otrzymała książka Ostatnia „więźniarka" Auschwitz, której autorką jest Nina Majewska-Brown (Wydawnictwo Bellona). 

W swej nowej książce Nina Majewska-Brown po raz kolejny stara się przybliżyć czytelnikom dramat, który stał za wydarzeniami II wojny światowej. I sprawia, że suche fakty, daty, wydarzenia znane z lekcji w szkołach nabierają wymiaru osobistej tragedii bohaterów tej prozy. Prawdziwych ludzi, którzy przypadkiem wciągnięci zostali w wir wielkiej Historii. 

Choć Ostatnia więźniarka Auschwitz oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, jest w książce Niny Majewskiej-Brown dramaturgia i napięcie, jest też wierność faktom historycznym i szczegółowe odtwarzanie przedwojennej, a potem wojennej, okupacyjnej i obozowej rzeczywistości. Są fascynujące postaci i przejmujące ludzkie dramaty. Jest plastyczność opisu i mnóstwo emocji. 

W nagrodzonej przez jurorów powieści Dwa królestwa, jedna krew (Wydawnictwo Książnica) Renata Czarnecka przenosi czytelników na początek XIV wieku, gdy Elżbieta Łokietkówna, siostra Kazimierza Wielkiego, rusza na Węgry, aby poślubić Karola Roberta Andegaweńskiego. Młoda królewna jeszcze nie wie, że z jej marzeń o życiu w czystości nie pozostanie nic. W zamian los obdaruje ją potężną władzą. Rządzący olbrzymim obszarem Karol, spokrewniony z neapolitańskimi Andegawenami, śni o potędze swego rodu. Wedle prawa, tron w Neapolu ma przypaść w przyszłości jego synowi. Gdy sześcioletni Andrzej, syn Karola i Elżbiety rusza do Italii, królowa przeczuwa, że ten niepozorny chłopiec stanie się osią wydarzeń, które wciągną w wojnę Węgry, papieża i Królestwo Neapolu.

Renata Czarnecka powoli buduje napięcie, prowadzi czytelnika od 1320 roku aż do procesu w pałacu papieży w Awinionie, gdzie Joanna musi przekonać Klemensa VI o swojej niewinności. Tymczasem za nią jest spalony i splądrowany Neapol, nad którym dodatkowo wisi widmo zarazy. Autorka zręcznie odwzorowuje obyczaje panujące na średniowiecznych dworach Europy. Porusza kwestię zależności od papieża, wszelkie polityczne działania, w wyniku których książęta zasiadali na królewskich tronach, a także hierarchię, która kazała Elżbiecie Łokietkównie skazać nieszczęsną Klarę Zach, ofiarę miłostki Kazimierza Wielkiego, na straszliwy los obcięcia nosa, warg i włóczenie po królestwie w klatce niczym kuriozalne widowisko, a całą jej rodzinę – na tortury i śmierć.

Książki Roku 2021 - fantastyka

Internauci w tej kategorii wyróżnili Opowieści starych drzew. Szepty na wzgórzach Agnieszki Osikowicz-Chwai (Wydawnictwo Alegoria). To solidny kawał fantastyki, dotykającej tematów uniwersalnych: strachu, wiary i wojny.

Bardzo sprawnie Agnieszka Osikowicz-Chwaja radzi sobie z prowadzeniem fabuły, która autentycznie angażuje. Nieźle portretuje swoich bohaterów, wyrazistych, z interesującą przeszłością, złożonymi motywami i często niełatwymi charakterami. Więcej niż poprawne są dialogi, plastyczne opisy bywają naprawdę sugestywne. Świat Sahinry intryguje, przyciąga i kusi. Zwraca uwagę spora dynamika wydarzeń. Pozostaje też jeszcze wiele tajemnic do wyjaśnienia i przestrzeni do odkrycia. Zapewne poznamy je w kolejnej książce z cyklu Opowieści starych drzew.

Jurorzy uznali, że warto bliżej przyjrzeć się powieści Arkadego Saulskiego Czerwony lotos (Fabryka Słów). To opowieść o Kentaro, duchu, mistrzu walk, którego jedynym celem było chronić swą Panią. Choć nie sprostał temu zadaniu, otrzymuje od losu drugą szansę. Czy jednak ją wykorzysta?

Arkady Saulski zastanawia się nad tym, kim byłby człowiek od zawsze hodowany do walki? Czy mógłby on uwolnić się od przeszłości i pójść własną drogą? Równocześnie autor zabiera czytelników do fascynującego świata, pod wieloma względami przypominającego dawną Japonię. W jego książce napisane z prawdziwym znawstwem sceny walk, interesujące portrety psychologiczne bohaterów i wartko płynąca akcja towarzyszą refleksjom dotyczącym tematów moralnych, ludzkich wyborów czy polityki. 

Najlepsze książki roku 2021 - propozycje dla młodzieży

Jurorzy wśród książek dla młodzieży wyróżnili Szczęśliwy zegar z Freiburga Roberta M. Rynkowskiego (Wydawnictwo Dwukropek). Autor za sprawą tej książki zabiera czytelników w dynamiczną, pełną zwrotów akcji, emocjonującą podróż do świata starych czasomierzy.

Szczęśliwy zegar z Freiburga to przede wszystkim przygodowa historia, od której nie sposób się oderwać. Kolejne niespodziewane wydarzenia spadają na czytelnika nieustannie. W powieści nie ma miejsca na nudę czy przydługie, „przegadane” fragmenty. Każde słowo, każdy opis czy dialog są przemyślane i na właściwym miejscu.

Książka Roberta M. Rynkowskiego kierowana jest do młodszych nastolatków. Wartka akcja, sympatyczni główni bohaterowie, frapująca zagadka i prawdziwe szkolne problemy, z którymi mierzy się wielu uczniów sprawiają, że książki nie da się odłożyć, nie doczytawszy jej do końca. Historię Szczęśliwego zegara z Freiburga po prostu się połyka.

Najwięcej głosów czytelników w kategorii powieści młodzieżowych przypadło książce Anny Szafrańskiej Uważaj, czego pragniesz (Wydawnictwo JakBook). To poruszająca opowieść o miłości, która może stać się naszym wyzwoleniem lub największą obsesją. 

Anna Szafrańska stworzyła bardzo dobrą powieść dla czytelników young adult, która wzbudzi również sporo emocji w dorosłych. Autorka kreśli bardzo wiarygodne, rozbudowane portrety psychologiczne swoich bohaterów. Łatwo się z nimi identyfikować, łatwo współodczuwać, łatwo zaangażować się w ich losy i kibicować, gdy każdy z nich walczy ze swoimi demonami. 

Anna Szafrańska stopniowo odsłania przed czytelnikami kolejne tajemnice swoich bohaterów. Sprawnie buduje napięcie, zapowiadając mroczny sekret jednego z nich, jednak nie ujawniając, której z postaci dotyczy. Są tu zwroty akcji, jest atmosfera niepokoju, która gęstnieje aż do bardzo mocnego finału.   

Powieść Anny Szafrańskiej mówi o miłości i zauroczeniu, o przyjaźni i obsesji, o realizowaniu własnych pragnień i o mroku, który każdy człowiek (choć w różnym stopniu) kryje w sobie. To książka, która z pewnością żadnego z czytelników nie pozostawi obojętnym.  

Najlepsze książki dla dzieci 2021

Niezwykły jest czar starych fotografii. To, co zostało utrwalone na zdjęciach, poprzez wywoływanie obrazów z przeszłości, wzrusza i wspomaga pamięć. Nagrodzona przez jurorów książeczka Czemu tata siedzi w garnku? z pewnością przywoła piękne wspomnienia.

W lekturze dociekliwy wnuk skłonił dziadka do wspomnień: wszystkie te zabawne historie, okraszone zostały sporą dawką poczucia humoru, wywołują więc śmiech, ale i zadumę. Kolorowe, przyjemne dla oka ilustracje autorstwa Asi Gwis wzmagają przekaz. Twarda okładka umożliwia wielokrotne sięganie po książeczkę bez obawy o szybkie jej zniszczenie. I oby często ta wspaniała publikacja Wydawnictwa Literatura gościła w dłoniach całej rodziny, zachęcając do sięgania po albumy fotograficzne, które w przypadku starszego pokolenia łatwo można znaleźć na półkach czy w szufladach. A jak snuć wspomnienia będziemy za kilka lat, w dobie zdjęć cyfrowych, wykonywanych smartfonami? To już pytanie warte refleksji.

Internauci w tej kategorii wskazali na Księżniczkę Zoję Marcina Szmela (Papierowy Motyl). 

Czy istnieje magiczny sposób, by ze zwykłej dziewczynki stać się prawdziwą księżniczką? Marcin Szmel w swojej książce Księżniczka Zoja przekonuje, że tak. Prezentuje także cechy, którymi charakteryzować powinna się każda dobra księżniczka.

W Księżniczce Zoi znajdziemy kilkanaście opowieści, które ukazują najmłodszym czytelnikom nie tylko przygody tytułowej bohaterki, ale także niosą ważny przekaz. Autor książki mówi o tym, że należy mieć otwarte serce – nie wolno sprawiać przykrości innym, trzeba akceptować różnorodność, wierzyć w prawdę i pielęgnować w sobie niezależność.

Chociaż opowieściami o księżniczkach i rycerzach dzielimy się zwłaszcza z najmłodszymi dziećmi, książka Marcina Szmela spodobać się może także i tym, które uczą się czytać. Zdecydowanie ograniczenie ilustracji na rzecz samej opowieści może dać młodym czytelnikom wrażenie, że czytają pierwszą „poważną” historię, a przy okazji pokaże, że lektura może być wspaniałą rozrywką.

To już wszystkie publikacje nagrodzone w plebiscycie „Książki Roku 2021". Ze wszystkimi zgłoszonymi tytułami zapoznać się można na stronie www.ksiazkiroku.pl. Recenzje zaś biorących udział w konkursie książek, ich fragmenty, a także obszerne opinie czytelników znajdziecie, oczywiście, w naszym serwisie.  

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje