Zjazd 2: druga część kryminalnej trylogii. Dalsze losy uczestników sławnego wilczyckiego Zjazdu 40-latków...ale tylko tych nielicznych którym udało się przeżyć. Czy jesteś pewien, że wszystko zostało wyjaśnione? Czy jesteś pewna że śmierć jest końcem wszystkiego? Pamiętaj jednak, że nic nie jest takim jakim się wydaje.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-07-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 208
Język oryginału: polski
Z największą przyjemnością powróciłam do poznawania twórczości Pana Pawła Janiszewskiego, która to zaskakuje mnie coraz bardziej jako odbiorczynię i chcę ją odkrywać, bo ma w sobie to coś, co lubię, kiedy czytam gatunek, który jest mi bliski — kryminał.
Autor chce, w dalszym ciągu uważam zaprzyjaźnić się z czytelnikiem i uświadomić mu, że pojawiają się odpowiedzi na zadane pytania, które zadał w pierwszej części kryminalnej trylogii- ''Zjazd'' mam tu na myśli zamieszczone są w epilogu.
Początkowo typowałam bohatera, który ukrywa się sprytnie pod maską zabójcy i próbowałam odgadnąć przyczyny, dlaczego tak robi, że niszczy tyle ludzkich żyć, nawet jeśli posiadają negatywne charaktery.
Pierwsza część kryminalnej trylogii- ''Zjazd'' bardzo mi się spodobała na tyle, że chciałam dowiedzieć się, jak to jest, kiedy nie do końca wszystko jest, tak jak powinno być na właściwym miejscu, a jednak pojawiają się przeciwności losu, zawirowania, które tworzą pozory ciekawej gry i czy druga część kryminalnej trylogii- ''Zjazd 2'' okaże się nieco inna, wyjaśniająca kto kim jest naprawdę?
Pan Paweł Janiszewski umiejętnie korzysta z możliwości tworzenia indywidualnego intensywnego myślenia nad wykreowaniem każdego występujących w tej kryminalnej trylogii bohaterów, a w tym widoczne jest u niego, że lubi pisać czyniąc swojego, odbiorcę szczęśliwym, bo może on odgadnąć komu starcza odwagi, sił na tyle, że niczego się nie boi, niczego nie ryzykując nawet własnego życia, by się w końcu ujawnić.
''Zjazd 2'' stanowi przykład prawdziwego wyzwania czytelniczego, że można podjąć się bez obaw przeczytania, że całościowa konstrukcja jest na tyle interesująca, że wciąga, bo ciągle się coś dzieje, a ja lubię takie klimaty, kiedy mogę zaobserwować zachowania bohaterów i ich niepoznane wcześniej charaktery, które ciągle się zmieniają. Być może takie było założenie i koncepcja autora na stworzone indywidualne kreacje i powierzone funkcje, jakie pełnili, a co najważniejsze, jak się w nich oni czuli.
Książka ta składa się z barwnie opisanych z użyciem języka zrozumiałego 40 rozdziałów.
Elementami, które zwracają moją szczególną uwagę to zamieszczona czytelna czcionka oraz pięknie prezentująca się okładka z tajemniczym kobiecym profilem.
Pan Paweł Janiszewski odsłania w tej drugiej części książki, że można czuć się obserwatorem sytuacji, w których na co dzień jesteśmy świadkami zdarzeń związanych z bezsilnością, grą na zwłokę, gdzie nie zawsze liczy się praca, lecz dostrzegamy z łatwością obraz dwulicowości i towarzyszącemu z czasem egoizmu, gdy panuje władza i chęć zdobywania korzyści oczekując coś w zamian.
Czy tym razem Samuraj się ujawni, czy zostanie zdemaskowany, który z bohaterów okaże się prawdziwym przyjacielem, a kto wrogiem, o tym warto się przekonać?
Polecam przeczytać ten kryminał.
Witajcie. Dzisiaj przychodzę do was z recenzją mojego patronatu "Zjazd 2" autorstwa Pawła Janiszewskiego.
"Zjazd 2" to ciekawa czytelnicza pozycja, jednak najpierw polecam zapoznać się z treścią pierwszego tomu pod tytułem "Zjazd". Lepiej zrozumiecie postępowanie bohaterów i ich motywy działania.
Co się stanie z Agnieszką, zwaną "Czarną"? Czy usłyszy zarzuty? Musi zrobić wszystko, co w jej mocy, żeby jej najukochańsi synkowie byli bezpieczni. Czy ich życie będzie zagrożone? W co się ponownie wpakuje? Czy wszystkim powinna ufać? Czy bycie księgową w mafii przyniesie jej szczęście, czy raczej same tragedie? Jak pamiętacie z poprzedniej części, nasza bohaterka pracowała w przetwórni warzywnej "Promyczek". Dlaczego zdecydowała się pracować dla wilczyńskiej mafii? Czy znalazła szczęście u boku swojego męża Adama? Niestety gościu jest/był przemocowcem i alkoholikiem. Pewnego razu poznała tajemniczego Janka Jantara, od tego czasu jej życie diametralnie się zmieni. Pytanie tylko, czy na lepsze, czy może gorsze? Z książki "Zjazd 2" dowiecie się, kim jest Janek Jantar i o co została oskarżona nasza Agnieszka.
W tym niezwykłym kryminale znajdziecie mnóstwo zwrotów akcji, umarli ożyją, a żywi umrą. Poznacie ciekawych i tajemniczych bohaterów. Jednych polubicie, a innych znienawidzicie. Musicie uważać na ich słownictwo, czasami jest bardzo ostre (wulgarne). Czytając "Zjazd 2" nie będziecie mieli czasu na nudę. Podobały mi się niezwykłe kryminalne wątki. Jest ich tutaj sporo. Idealna gratka dla wszystkich fanów kryminałów. Tutaj dobro miesza się ze złem. Jesteście gotowi przekroczyć bramy piekła? Pamiętajcie, nie będzie odwrotu.
Było mi smutno z powodu jednej śmierci, niestety nie mogę wam o tym nic opowiedzieć. Pewnie po przeczytaniu "Zjazdu 2" będziecie w podobnym stanie co ja. Polubiłam tą uśmierconą postać. Szkoda, że autor pozbawił tę osobę życia.
Zakończenie troszeczkę mnie zaszokowało. Za to wielki plus dla autora. Pozostaje pytanie: Czy powstanie kolejna część? Czy to jest definitywny koniec? O tym pewnie przekonamy się za jakiś czas.
Polecam. :)
Zjazd jest mocnym kryminałem dla dorosłych czytelników. Bohaterami książki są uczestnicy sławnego szkolnego zjazdu 40-latków, oraz osoby blisko z nimi...
Przeczytane:2022-08-21, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Patronat medialny , Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, Z autografem,
Kim tak naprawdę jest Samuraj i dlaczego pozbawia tylu osób życia? Czy jego plany zawsze są doskonałe, a on sam nieuchwytny? A może jeden błąd wystarczy, by i on w końcu zakończył swój żywot?
Czy Agnieszka vel „Czarna”, księgowa pracująca dla wilczyńskiej mafii ocali od niebezpieczeństwa swoich synów i uwolni się od męża alkoholika i tyrana? I kim jest Janek Jantar i jaki wpływ będzie miał na jej życie?
„Jednego jednak mógł być pewny – ktoś zaczął polowanie. Jak przed rokiem. Tylko tym razem zleceniodawczynią nie była jego Basia. Nie, tym razem to oni znaleźli się na celowniku. Janek obiecał sobie, że jak tylko pozbędzie się ciała Mikulskiego, utnie relację z Czarną i zadba o bezpieczeństwo swojej rodziny. Los jego pięknej żony i kochanej córeczki był najważniejszy.”
Zjazd 40-latków nie dla wszystkich okazał się szczęśliwy. Niektórzy stracili w nim życie, ale jakimś cudem niektórym z nim udało się później „zmartwychwstać”. Paweł Janiszewski w swoim kryminale zabiera nas w labirynt pułapek i zasadzek. Tutaj tak naprawdę nie jest łatwo odgadnąć, kto na kogo poluje, gdyż niemal każdy z bohaterów ma coś do ukrycia a także do stracenia. Jak na kryminał przystało nie brakuje tutaj również morderstw, niektóre z nich, a w sumie to większość zostało dokonanych bez większych skrupułów.
Autor zabiera nas w świat, w którym chęć rządzenia i zyskania jak najwięcej posuwa człowieka do najokrutniejszych czynów. Gdy w grę wchodzi wysoka stawka, ludzie wyzbywają się uczuć i mordują z zimną krwią. Niektórzy stwarzają pozory słabych, by zmylić swoich przeciwników, a później zaatakować w dogodnym momencie. Jeszcze inni zbierają przydatne informacje, by później użyć ich w odpowiedni sposób. Tylko czy każdy z zaplanowanych ruchów nie posiada jakiś rys? Czy można zaplanować wszystko ze 100 % dokładnością, wierząc, że nic nie może pójść po naszej myśli?
„Nie czuł żalu. Już dawno zaakceptował naturę swojej pracy. Zabijał wszystkich, bez względu na płeć. Miał tylko jedną zasadę: na ofiary zawsze wybierał złych ludzi.
Dowcip polegał na tym, że każdy jest w pewnym stopniu zły. I w pewnym stopniu dobry.
Samuraj jednak się nad tym nie zastanawiał.”
Widać, że Paweł Janiszewski wszystko dokładnie sobie zaplanował. Umiejętnie lawiruje w swojej fabule, wprowadza ciekawe zwroty akcji i zdecydowanie nie pozwala na nudę. Dobra kreacja bohaterów pozwala ich albo znienawidzić, albo polubić. Z ciekawością czytelnik sam będzie próbował rozwikłać część zagadek morderstw, ale czy mu to się uda, to już pozostawiam jemu.
W życiu nie można być niczego pewnym. Czasem ten, kto starał się być naszym przyjacielem wcale nim w rzeczywistości nie był. Są ludzie, którzy dla własnego zysku posuną się do wszystkiego nie bacząc na wynikające z tego konsekwencje. Dwulicowość to cecha, której chyba nikt z nas nie lubi, a tej powieści będzie całkiem sporo bohaterów z tą cechą.
"Zjazd 2" to wciągający kryminał z mnóstwem zwrotów akcji, licznymi morderstwami oraz intrygami. Jeśli lubicie takie klimaty, koniecznie przeczytajcie. Polecam!