Ze złości


Tom 2 cyklu Detektyw Jakub Sobieski
Ocena: 4.94 (18 głosów)

Zemsta? Chciwość? Zraniona duma? Nieszczęśliwa miłość? A może po prostu... złość? Co spowodowało, że w kasynie Warszawa Royal ktoś sięgnął po broń? I kto pociągnął za spust? Odpowiedzi szuka detektyw Jakub Sobieski

W życiu Jakuba zaszły spore zmiany. Pożegnał się z myślą o powrocie do służby i zakłada właśnie agencję detektywistyczną. Z pracy w policji zrezygnowała też Ada Kowalczyk, postanowiła poświęcić się karierze prokuratorskiej. Ich drogi krzyżują się już przy pierwszej sprawie, dotyczącej zabójstwa Mariusza Hussakowskiego, zastrzelonego dwadzieścia lat wcześniej w popularnym kasynie.

Za zbrodnię została skazana krupierka, Aneta Bulandra, która przez niemal dwie dekady twierdziła, że jest niewinna. Teraz postanowiła zawalczyć o odszkodowanie za niesłuszne skazanie i spędzenie osiemnastu lat w więzieniu. Chce, by w tej walce pomógł jej Sobieski.

Detektyw wkracza w świat, w którym pieniądze, polityka i zbrodnia tworzą jedną splątaną sieć. Szybko przekona się, że uczestnicy wydarzeń sprzed lat, świadkowie zbrodni i byli właściciele Warszawa Royal nie są zainteresowani ujawnieniem nowych szczegółów. Kręcą, zatajają najistotniejsze fakty i trudno dociec, czy zależy im na odkryciu prawdy, czy też rękoma Sobieskiego chcą załatwić swoje ciemne interesy.

Sobieski zaczyna polowanie na mordercę. Ale czas nie jest jego sprzymierzeńcem, wkrótce padają kolejne ofiary. W czyim interesie jest ich śmierć? Dlaczego zginął Hussakowski? Co naprawdę widziała jego żona i dlaczego oskarżyła Anetę?

Autorka serwuje czytelnikom lepki, brudny kryminał, od którego nie sposób się oderwać! Detektyw Jakub Sobieski w drugim tomie cyklu (po O włos) intryguje nie mniej niż rozwiązywane przez niego zagadki. Katarzyna Bonda w najwyższej formie!

Informacje dodatkowe o Ze złości:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328723627
Liczba stron: 352

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

Kup książkę Ze złości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

No wiesz, kobieta do seksu potrzebuje uczucia, a mężczyzna miejsca.


Więcej

- Zemsta odrzuconej kochanki? - Skrzywił się. Mam w to uwierzyć?

- Tak. - Skinęła głową. - Uważasz, że złość to mało, by zabić?

- Ciebie czy twojego męża?


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Ze złości - opinie o książce

Avatar użytkownika - Booklutek
Booklutek
Przeczytane:2023-12-17,

Nadeszła pora na przytulenie się do ekscytującej tajemnicy.

„Nie będziesz niczyja, skoro nie chcesz być moja”.

W kasynie Warszawa Royal dokonano morderstwa. Za zbrodnie skazano krupierkę, która próbowała udowodnić, że jest niewinna. Po osiemnastu latach spędzonych za kratami Aneta Bulandra domaga się odszkodowania. W tym celu chce, aby pomógł jej Jakub Sobieski. Jaką sieć kłamstw odkryje detektyw?

Bonda przez cały czas utrzymuje zainteresowanie czytelnika, przedstawiając fascynujący zestaw postaci i podejrzanych.

Zemsta zadowoli najbardziej wytrawnych czytelników kryminałów i thrillerów, trzymając się standardowej narracji detektywistycznej i trzymając czytelnika w niepewności do samego końca. 👍🏻

Link do opinii

"Wy mężczyźni, mordujecie dla władzy, pieniędzy, prestiżu. My z powodów emocjonalnych. Starczy, że nas dość mocno zraniono."
Po przeczytaniu pierwszej części nowej serii Katarzyny Bondy o Jakubie Sobieskim, miałam od razu chęć na następną jej część, lecz muszę przyznać, że mój zapał nieco ostygł. Po prostu "Ze złości" jest zbyt mocno zagmatwana moim zdaniem, można się pogubić nawet w bohaterach nie mówiąc już o podejrzanych, żeby na końcu dowiedzieć się, że poszukiwanym mordercą jest jakiś maniakalny i niezbyt dojrzały facet, który dosłownie wyskoczył niczym królik z kapelusza u cyrkowca..., mam nadzieję, że na części trzeciej nie zawiodę się tak, bo w sumie polubiłam dwójkę bohaterów tej serii.

Po wielu latach spędzonych w więzieniu za zabójstwo, na wolność wychodzi krupierka słynnego kasyna Warszawa Royal, Aneta Bulandra. Przez cały pobyt w więzieniu nie przyznawała się do winy, lecz dopiero teraz, po wyjściu na wolność zamierza walczyć o odszkodowanie za niesłuszne skazanie i odbyta karę w więzieniu. 
O pomoc w tej w walce poprosiła Jakuba Sobieskiego, który planuje założyć agencję detektywistyczną, lecz jeszcze oficjalnie nie może zająć się tą sprawą, gdyż nie ma uprawnień detektywa. To jednak nie zniechęca Anety i mimo wszystko zależy jej, aby to właśnie on poprowadził tę sprawę.
Ada jest na stażu w prokuraturze i również jest zainteresowana rozwiązaniem tej sprawy, więc oboje wchodzą w brudny świat rozmaitych powiązań międzyludzkich i zależności. Polityka, duże pieniądze, przekręty i zbrodnie sprzed lat przeplatają się wzajemnie i tworzą jednocześnie całość. Nie jest łatwo rozwikłać tę zagadkę, trzeba ustalić kto strzelał w kasynie do byłego kochanka krupierki Anety i jego żony. Żeby to wyjaśnić należałoby znaleźć dawną przyjaciółkę krupierki, która ocalała podczas strzelaniny w kasynie a jej zeznania pogrążyły Bulandrę, gdyż wskazała ją jako osobę odpowiedzialną za śmierć męża.


 "Działania ze złości zasadniczo nie przynoszą nikomu nic dobrego. 
Najtrudniej pogodzić się z porażką i pójść swoją drogą." 
Czy Sobieskiemu uda się rozwiązać tę niesamowicie zakręconą zagadkę? Dlaczego przyjaciółka oskarżyła Anetę o popełnienie zbrodni? Czy  chodzi o odkrycie sprawcy czy może jednak o zupełnie coś innego? Co naprawdę wydarzyło się w kasynie?
Odpowiedzi na te pytania trzeba szukać w książce.
Zanim zabiorę się za trzecią część muszę zrobić sobie chyba przerwę...

Link do opinii

Kryminały to nie moja specjalność, choć ostatnio i po takie sięgam. Książka należy do cyklu o Jakubie Sobieskim. "Ze złości" to tom 2 i muszę przyznać, że muszę nadrobić kiedyś tom pierwszy.  


Jakub to były policjant, który otwiera agencję detektywistyczną. Czeka na licencję, która pozwoli mu ruszyć z planami. Nieoczekiwanie odwiedza go Aneta, kobieta, która została oskarżona o morderstwo. Razem z dziennikarzem, który się nią pojawia proponują Jakubowi sporo kasy za odszukanie Natalii, żony zamordowanego 20 lat temu mężczyzny. Aneta twierdzi, że została niesłusznie oskarżona, a to zeznania Natalii ja pogrążyły. Jakub początkowo odmawia. Jednak za namową Ady, która pracuje w prokuraturze pomaga jej w rozwikłaniu śledztwa. Co wydarzyło się 20 lat temu? 


Książka jest pełna intryg. Jakub próbuje rozwikłać sprawę. Odnajduje Natalię, ale wkrótce ginie. To dopiero początek. Wkrótce giną osoby, które mogą coś powiedzieć w tej sprawie. Jest coraz więcej wątków, coraz bardziej sprawa się gmatwa. Dodatkowo ktoś próbuje skierować sprawę tak by Jakub był jednym z podejrzanych. W grę wchodzą wielkie pieniądze. 


Autorka świetnie wykreowała zarówno bohaterów, jak i fabułę, Nie ma tu nieścisłości, każdy wątek idealnie przemyślany. Fabuła świetnie poprowadzona, tak by nasz wyprowadzić nie jeden raz w pole. Jak już myślimy, że wiemy  kim jest zabójca, okazuje się, że to ślepy zaułek. W dodatku nie wszystkie morderstwa popełniła ta sama osoba. Jednocześnie autorka sprytnie nami zamotała tak, że wątki się mieszały i mamy kilkanaście różnych spraw, które łącza się ze sobą w logiczną całość. 


Książka napisana świetnym stylem. Mamy tu nie tylko dużo wątków, mimo to nie mamy problemu z ich połączeniem w całość. Do tego duży plus za postacie, które są dobrze wykreowane, ciekawe, mają wady. Nie ma nic przekoloryzowanego. Historia wciąga ale to jedna z tych, przy której musimy się skupić, by się nie pogubić. Nie należy do tych lekkich, choć przeczytanie może zając jedne wieczór. Autorka perfekcyjnie buduje napięcie, zaprasza nas do historii pełnej intryg, kłamstw, manipulacji z otoczka przestępczego świata. Zakończenie ciekawe, nieprzewidywalne. Z przyjemnością sięgnę po kolejną książkę z serii . Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2022-10-05, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

 0statnio miałam okazję przeczytać kolejną rewelacyjną książkę @katarzynabonda 👌
"Ze złości" to kolejna część cyklu o detektywie Jakubie Sobieskim. 
Dwadzieścia lat temu w kasynie Warszawa Royal zamordowano Mariusza Hussakowskiego. Oskarżoną  została krupierka Aneta Bulandra. Po opuszczeniu więzienia kobieta zamierza udowodnić,  że jest niewinna. 
Sprawę prowadzi detektyw Jakub Sobieski. 
Wkrótce dochodzi do kolejnego morderstwa. Podczas przyjęcia w konstancińskiej willi ginie świadek morderstwa w kasynie,  była przyjaciółka Bulandry i aktualna żona milionera.  Aneta Bulandra znowu jest podejrzana o zabójstwo. 
Detektyw Sobieski próbuje rozwiązać śledztwo i wkracza w mroczny świat intryg oraz szemranych interesów. 
Co stało się,  że przyjaciółki stały się śmiertelnymi wrogami? Co ukrywały? Co odkryje detektyw Sobieski?
Odpowiedzi na te pytania szukajcie w tej książce. 
Autorka stworzyła historię pełną kłamstw,  intryg, tajemnic i zagadek. Katarzyna Bonda umiejętnie manipuluje i wyprowadza czytelnika w pole. Od samego początku czułam niepewność i napięcie, które towarzyszyły mi do samego końca.  Nieoczekiwane zwroty akcji oraz bardzo intrygująca zagadka kryminalna sprawiły,  że nie mogłam przestać czytać tej książki dopóki nie poznałam finału tej historii.  Muszę przyznać,  że zakończenie jest bardzo zaskakujące.  Dostałam mnóstwo emocji i wrażeń.  Bawiłam się wyśmienicie z detektywem Sobieskim. Z przyjemnością przeczytam kolejne historie z tym bohaterem. Bardzo lubię styl autorki i biorę każdą książkę spod jej pióra w ciemno. 
Rewelacja!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Grazyna_a_czyta
Grazyna_a_czyta
Przeczytane:2022-09-18,

 

Życie Jakuba Sobieskiego zmieniło się o 180 stopni. Brak możliwości powrotu na służbę zmusił go do otwarcia biura detektywistycznego. Pierwsza sprawa, którą przychodzi mu się zaangażować nawiązuje do zbrodni, która miała miejsce 20 lat wcześniej. Morderstwo Mariusza Hussakowskiego wydawało się zamknięte, lecz wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Zwłaszcza, że skazana za morderstwo Aneta Bulandra, po wyjściu z więzienia utrzymuje, że została skazana, mimo iż była niewinna. Ada Kowalczyk, świeżo upieczona prokurator jak nikt inny pragnie rozwiązać zagadkę tajemniczego morderstwa. Czy bohaterom uda się dowiedzieć "…co tak na­praw­dę wy­da­rzy­ło się w dzie­więć­dzie­sią­tym dzie­wią­tym."? Zwłaszcza teraz, kiedy po latach wydaje się, że wszystkim osobom, które miały powiązania ze sprawą, powrót do niej, nie jest na rękę?

 

Skrzętnie obmyślona intryga, w której od początku nie wiemy, kto jest szczery w swoich zamiarach, co za nimi skrywa, wciąga od pierwszej strony. Mroczna historia, która wydaje się nie do rozwiązania zmusza Jakuba i Adę do niezwykłej przebiegłości w planowaniu każdego kroku. Każdy jest podejrzanym o związek z morderstwem, jednak skrupulatnie skrywane latami sekrety zdawają się być nie do odkrycia. Gdy dochodzi do kolejnego morderstwa Jakub nie ma zamiaru odłożyć sprawy na półkę. Jego upór, bystry umysł mają nie lada łamigłówkę do rozwiązania. Sprawy z godziny na godzinę komplikują się jednak coraz bardziej a z pozoru zamknięte śledztwo nadal wymaga wyjaśnienia tak wielu kwestii. Manipulacje, przekręty, sieć utkana z kłamstw, w której prawda stanowi dosłownie niewielki procent. Czy detektywowi uda się ją odkryć? Zwłaszcza, że dochodzi do kolejnej zbrodni, a do grona podejrzanych dochodzą następne osoby.

 

Ta pozycja to nie lada gratka dla czytelników lubujących się w kryminałach. Ciekawość czytelnika rośnie z każdą czytaną stroną. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję, dzięki której będziecie mogli zachwycić się kunsztem pisarskim Autorki, który zaprezentowała po raz kolejny.

Link do opinii

𝙳𝚣𝚒𝚊ł𝚊𝚗𝚒𝚊 𝚣𝚎 𝚣ł𝚘ś𝚌𝚒 𝚣𝚊𝚜𝚊𝚍𝚗𝚒𝚌𝚣𝚘 𝚗𝚒𝚎 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚗𝚘𝚜𝚣ą 𝚗𝚒𝚔𝚘𝚖𝚞 𝚗𝚒𝚌 𝚍𝚘𝚋𝚛𝚎𝚐𝚘. 𝙽𝚊𝚓𝚝𝚛𝚞𝚍𝚗𝚒𝚎𝚓 𝚙𝚘𝚐𝚘𝚍𝚣𝚒ć 𝚜𝚒ę 𝚣 𝚙𝚘𝚛𝚊ż𝚔ą 𝚒 𝚙ó𝚓ść 𝚜𝚠𝚘𝚓ą 𝚍𝚛𝚘𝚐ą.
Kolejna powieść Katarzyny Bondyto drugi tom cyklu po ; O włos ; jaką miałam okazję przeczytać ; Ze złości ; potwierdziła moje przypuszczenia, że będę miała do czynienia z kolejnym kryminałem, czy dobrym - sami osądźcie. 


Czy ze złości można zabić? z zazdrości i owszem, z zawiści tym bardziej, jeśli w rachubę wchodzą pieniądze, prestiż, poklask, czy zastanawiamy się nad wartościami nadrzędnymi które mają hamować popędy, a przeto nie dopuszczać do chorej rywalizacji? Pomiędzy dwoma przyjaciółkami dochodzi do pojedynku, dużą stawką są pieniądze, pojawia się hazard, mężczyźni na wysokich stołkach, ciemne interesy, czy w tym wszystkim są zdrowe relacje obu pań? 
Kiedy detektyw Sobieski żegna się ze służbą, a także z niej odchodzi Ada która postanawia pracować w prokuraturze, ich drogi krzyżuje wspólna sprawa, chodzi o zabójstwo Mariusza Hussakowskiego zastrzelonego aż dwadzieścia lat temu w kasynie. Dlaczego ta sprawa dziś wypłynęła na wokandę i nie daje spać paroma osobom? Za tę zbrodnię została skazana krupierka, która stała za swoją niewinnością. Po latach spędzenia w więzieniu postanowiła zawalczyć o odszkodowanie. Pragnie pomocy Sobieskiego. Detektyw jako sarkastyczna postać główna, bierze sprawę w swoje ręce, gdzie w raz z ironiczną panią Adą tworzą duet, wkraczając w świat polityki, matactw, korupcji, prania brudnych pieniędzy, obracaniem się w towarzystwie ludzi z pod ciemnej gwiazdy, gdzie każdy na każdego ma haka, odkrywają fakt iż każdy błądzi wokół prawdy, nikt nie wskazuje ofiary, a nabranie wody w usta wpędzają w poczucie totalnego zagmatwania. Jednak detektyw, cwany list, postanawia urządzić polowanie na mordercę, lecz jak to w życiu fabularnym się bierze, iż zaczyna się gonitwa z czasem, niestety trafiają się kolejne ofiary, komu zależy na ich śmierci? co zobaczyła żona Hussakowskiego że postanowiła oskarżyć Anetę? 


Jak to w kryminałach bywa, tak i w tym, mamy do czynienia z klasycznym gatunkiem, gdzie są morderstwa, jest ofiara, są domysły i poszlaki, są matactwa, zacieranie śladów, jest lepka choć dla mnie nudna fabuła, która miejscami przyspiesza by znowu zatrzymać się w monotonnych dialogach. Owszem są emocje, poczułam dreszcz ekscytacji, wiecie te dreszcze i gęsia skórka, masz swoistą ciekawość do odkrycia sprawcy i odpowiedzi na pytanie, po co to było, ta cała szopka, dla kasy, lub z czystego wyrachowania? po czym miałam wrażenie że autorka zbyt bardzo spłaszczyła powieść, która stała się typowym czytadłem literackim, takim wiecie, na jeden wieczór. Nie chcę osądzać jej na podstawie swojej opinii, czy spostrzeżeń, bo brakło mi tej zaciętości, tego pazura, tych jaj, jakie miałam okazje czytać w poprzednich jej powieściach, ta dla mnie jest za miękka, za bardzo ułożona, grzeczna. Ja osobiście się zawiodłam, brakło mi tego CZEGOŚ, jakby to COŚ zostało odjęte, co nie znaczy że książki nie polecam, ot fajna powieść na zbliżającą się słotę jesienną. 


Wydawnictwo: Muza. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - andrzejtrojanowski
andrzejtrojanowski
Przeczytane:2022-09-02, Ocena: 4, Przeczytałam,

Katarzyna Bonda w drugiej części z Jakubem Sobieskim „Ze złości” funduje nam mocny i mroczny kryminał w świecie hazardu, wielkiej kasy i układów politycznych. Jest dynamiczna, zwrotna, nie ma tu przypadkowych postaci i co najważniejsze dla mnie spójna z pierwszą częścią. Jest krótko i na temat bez wypełniaczy oraz zbędnych opisów. Słowem jazda bez trzymanki. W tym wszystkim próbuje się odnaleźć detektyw bez licencji Jakub Sobieski. I radzi sobie nieźle. Lawiruje, kombinuje, zwodzi ale osiąga to co chce. Niby wszystko w porządku ale … jakoś nie jestem przekonany, żeby w realnym świecie sobie detektyw latał z klamką po mieście i rozpytywał ludzi, co nawet z nim gadać nie muszą, chyba, że sami mają w tym interes. Wolę jak to robi gliniarz. Ale to tak żartem na marginesie, wszak to powieść.

Link do opinii
Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2022-08-16, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

“ Ze złości“


"Działania ze złości zasadniczo nie przynoszą nikomu nic dobrego. Najtrudniej jest pogodzić się z porażką i pójść swoją drogą."


Znacie już Kubusia? Dorasta nam konkurencja dla Meyera . Kuba czeka na licencję detektywa. Zaskoczony jest gdy do jego drzwi puka świeżo wypuszczona na wolność Aneta Bulandra, twierdząc że zamierza udowodnić swoją niewinność i chce aby Sobieski pomógł jej zebrać dowody na to, że przed laty to nie ona zastrzeliła w kasynie, męża swojej przyjaciółki. Jednak Kuba się waha, nie ma jeszcze uprawnień by rozpocząć dochodzenie. Oprze się pokusie ?


Strasznie mnie wciągnęła ta książka. Co prawda pierwsze rozdziały szły opornie ale Katarzyna Bonda już na starcie zawaliła mnie taką dawką informacji na temat morderstwa w kasynie Warszawa Royal, że większość czytałam po dwa razy żeby wszystko dobrze zrozumieć. Bo w jej książkach trzeba się skupić , dobrze przyswoić informacje. Są świetnie dopracowane, przy każdej podziwiam to jaką profesjonalnością wykazuje się autorka i jaki przynosi to spektakularny efekt.


Standard - każdy jest podejrzany. Można uniewinnić niby osoby, które zginą w trakcie, a trupów przybywa. Jednak czy na pewno oni byli bez winy ? Każdy ma coś za uszami.


Kuba ma coraz to innych zleceniodawców lecz cel wciąż ten sam. Nasz prawie detektyw, naraża nie tylko karierę ale i życie by dojść do prawdy. Z pozoru pomaga mu świeżo upieczona kandydatka na prokuratora - Ada Kowalczyk. Ale ona mnie tu zirytowała ! Najpierw wciąga sama Kubę w to śledztwo, a później gdy grunt pali mu się pod nogami " radź sobie sam". Niby coś kiełkuje między tą dwójką, niby żona Kuby, mimo błogosławionego stanu, przestała być jego oczkiem w głowie ale czy Aneta byłaby dobrym wyborem ? Nie pasuje mi coś w tej kobiecie . I tak myślę czy to nie byłoby schematyczne gdyby tak jak w przypadku Meyera , pani prokurator zawładnęła sercem naszego bohatera ? Ale zobaczymy w kolejnych tomach jakie plany wobec nich ma autorka .


Jednak tu takie niby wątki miłosne, nie mają wielkiego znaczenia. Ważne jest śledztwo, które robi się coraz bardziej skomplikowane.  Każdy uwikłany w tę sprawę , chce zeznawać, chce dojść do prawdy i podać swoją wersję wydarzeń. Ale ile w tym prawdy ? Kto kogo kryje ? Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze ale! Jak jedna z bohaterek zaznacza, kobiety zabijają z emocji. No to jak to w końcu było ? Celem były pieniądze z kasyna, czy te morderstwa to zemsta ze złości ? 


Zakończenie jak zwykle zaskoczyło . Znów winnym okazuje się osoba, której zupełnie nie brałam pod uwagę i znów mam kaca książkowego. Takie kryminały to ja mogę czytać bez końca. 


A tak przy okazji, w trakcie śledztwa nasz bohater zbiera sobie ekipę i wychodzi mu to przezabawnie. Humoru sie tu nie spodziewałam ale jego kandydaci na współpracowników wywołują wielokrotnie uśmiech na twarzy. 


Kolejną zaletą twórczości Katarzyny Bondy. Mimo, że po trupach do celu, atmosfera nie jest sztywna i grobowa. Ale za to niezmiernie intrygująca i trzymająca w napięciu. Też lubicie jej twórczość ? Czy może jeszcze przed Wami ta seria ? Polecam ją serdecznie, zdecydowanie warta uwagi . I dziękuję Wydawnictwu Muza za egzemplarz do recenzji i kolejną książkę tej wspaniałej autorki na mojej półce ❤️

Link do opinii
Avatar użytkownika - etiudyliterackie
etiudyliterackie
Przeczytane:2022-08-28,

Zakończyłam ostatnio swoje literackie spotkanie z detektywem Jakubem Sobieskim. „ Ze złości” to drugi tom opisujący zmagania człowieka, który wiele w sobie skrywa. Co prawda nie czytałam pierwszego tomu #owłos, ale nie przeszkodziło mi to w odnalezieniu się w fabule, może troszeczkę miałam niedosyt w kwestii głównego bohatera, bo coś mi się wydaje, że właśnie w poprzedniej części dużo się zadziało 😏

Z czym musi się zmierzyć Sobieski? Otóż wpada z impetem pomiędzy dwie przyjaciółki, jedna wyszła dopiero z więzienia i próbuje udowodnić, że została oskarżona niesłusznie, druga… w zasadzie ginie, a o morderstwo oskarżona zostaje ponownie ta pierwsza. Do tego dochodzi hazard, grube pieniądze, szemrany świat polityki i biznesu i przeszłość, która ma tutaj kolosalnej znaczenie. Czy detektywowi uda się rozwikłać sprawę morderstw, bo jest ich więcej i dojdzie do tego, dlaczego dwie przyjaciółki nagle stały się największymi wrogami?

Wspominałam kiedyś, że nie umiem jednoznacznie określić czy książki autorki biorę w ciemno, bo przyznaję, że miałam różne doświadczenia czytelnicze. Mimo wszystko tej serii chciałam dać szansę i …. jestem jak najbardziej na tak! Wielowątkowość, trupy i intryga to elementy, które bardzo często można spotkać w książkach Katarzyny Bondy, tu sprawiły że wsiąknęłam w tę historię niemalże od pierwszej strony.
Bardzo intrygowały mnie fragmenty listu, co więcej praktycznie do samego końca nie wiadomo, kto jest ich autorem, a nie są to laurki, wręcz przeciwnie, to teksty zawierające dużo obelg, gróźb i zła.

Znajdziecie tu mnóstwo niedomówień, sekretów, złości, gniewu, bólu i chęci zemsty. To elementy, który bez wątpienia tworzą mroczny klimat od pierwszej do ostatniej strony. Do tego nie zdążycie się obejrzeć, a już będziecie na finiszu, bo akcja pędzi tu w zastraszającym tempie. Kto zatem się odważy na taki wyścig? A może Drogi Czytelniku ukończyłeś już ten „morderczy” pęd ? Jakie są Twoje wrażenia, tętno wróciło już do normy? 😏

Link do opinii
Avatar użytkownika - Alex9
Alex9
Przeczytane:2022-08-08, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Tyle prawd ile ludzi, którzy o niej mówią. Jedna jedyna? Podobno taka gdzieś istnieje, ale czy da się ją odnaleźć w gąszczu kłamstw, subiektywnych opinii, niedomówień i dopowiedzeń, tego, czego nie wiedziano? Zresztą czy nie jest jedynie ułamkiem większej całości albo częścią innego faktu, bez znajomości jakich staje się jedynie urywkiem informacji, co sprawia, że traci na wartości? Dlaczego więc dla niektórych bywa aż tak cenna by byli gotowi w jej imię złamać zasady i przekraczać nieprzekraczalne granice?

 

Przeszłość rzadko kiedy jest zamkniętym rozdziałem, zawsze może odnaleźć się ktoś, kto ma klucz do niej, a od tego już krok do wywołania zapomnianych upiorów. Pierwsza sprawa Jakuba Sobieskiego już od samego początku daleka jest od łatwych zleceń, o jakich ślad pozostaje jedynie w zestawieniu przelewów. Świat wielkich pieniędzy, ludzi z pierwszych stron gazet oraz morderstwo sprzed lat stanowi podstawę dla pracy świeżo upieczonego prywatnego detektywa. Zresztą nie tylko dla niego, stara znajoma też ma udział w tej rozgrywce. Ada Kowalczyk stoi po drugiej stronie, co wcale nie oznacza, że ich ścieżki zawodowe nie mają punktów wspólnych. Stara zbrodnia okazuje się być aż nadto aktualna, zdobycie dowodów na niewinność rzadko kiedy jest proste, a w sytuacji gdy zbyt wielu zależy na czymś odwrotnym. Sobieski musi odnaleźć właściwą drogę lawirując w grupie ludzi, jacy przy okazji chcą osiągnąć własne cele. Na jego i Kowalczyk korzyść na pewno nie są kolejne ofiary, czas także im nie sprzyja. Grono osób, jakim mogłoby zależeć na braku odnalezienie nowych faktów, jest szerokie. Komu uwierzyć jeśli nikt nie wzbudza zaufania i kto stoi za tym, co było i co ma miejsce właśnie teraz? Sobieski dla swojego dobra powinien znaleźć rozwiązanie tego równania z więcej niż dwoma niewiadomymi, ale czy uda mu się to odpowiednio szybko by wyszedł cało z morderczego labiryntu?

 

Winna czy niewinna? Może pytanie powinno być zupełnie inne i wcale nie w liczbie pojedynczej oraz nie jedno, a więcej? Co rzeczywiście wydarzyło się kilkanaście lat temu? Faktów jest dużo, śladów również, lecz które są prawdziwe, a jakie stanowią mniej lub bardziej zręczne kłamstwo? Katarzyna Bonda jest mistrzynią kryminalnych historii nie tyle wciągających, ile pochłaniających całkowicie uwagę czytelników. Nie ma w nich mało ważnych detali, niepotrzebnych opisów, nic nie znaczących postaci, wszystko się liczy, każdy detal, nawet najmniejszy jest trybikiem precyzyjnej fabuły, mający konkretne zadanie i napędzający kolejne, większe. Strona po stronie „Ze złości” nie odsłania, ale zagęszcza akcję wątków, mnożąc je i równocześnie podsuwając nowe kierunki rozwoju wydarzeń. Tam gdzie wydaje się nam, że nastąpi odsłonięcie tajemnicy następuje coś o dużo bardziej intrygującego, pojawia się nowa. Wcześniejszy sekret wcale nie zostaje zapomniany, pozostawiony sam sobie, w odpowiednim momencie przypomina o sobie znać i perspektywa znowu zmienia się. Pisarka wirtuozersko przędzie kolejne nitki suspensu, prawie niewidocznie splata je z innymi tak, by czytający dostrzegli dopiero powiązania gdy nadchodzi odpowiedni moment, nie wcześniej i nie później. To, co wydaje się nam na początku wystawiane z jest wielokrotnie na próbę, zresztą sami także raz za razem mierzymy się z pytaniami jak dalej potoczy się „Ze złości”, odpowiedzi będą nie tylko zaskakujące, lecz i znowu wprawią w nas w zdumienie.

Link do opinii

„Działania ze złości zasadniczo nie przynoszą nikomu nic dobrego. Najtrudniej pogodzić się z porażką i pójść swoją drogą.”

Z książkami pani Katarzyny Bondy miałam styczność cztery razy, mając możliwość poznania "Nikt nie musi wiedzieć", "Klatka dla niewinnych" , "Zimna sprawa" i "O włos" Do tej pory każda z jej powieści była fascynująca i wciągająca, więc z chęcią wzięłam do ręki jej najnowsze dzieło „Ze złości”. Kilka miesięcy temu na czytelniczą scenę wkroczył były policjant a teraz starający się o licencję detektywa Jakub Sobieski, który od pierwszego tomu, czyli „O włos” od razu zyskał moją sympatię, chyba nawet większą niż profiler Hubert Meyer.

Osią wydarzeń są dwie sprawy, z których jedna sięga zbrodni w kasynie Warszawa Royal sprzed 22 lat, a druga dotyczy bieżącej sprawy, w której także nie brakuje ofiar. W 1999 roku w kasynie Warszawa Royal został zastrzelony Mariusz Hussakowski. Za tę zbrodnię pociągnięto do odpowiedzialności Anetę Bulandrę, która wówczas pracowała, jako krupierka w jego kasynie oraz przyjaźniła się z żoną zamordowanego, Natalią. Między przyjaciółkami doszło wcześniej do nieporozumień, które sprawiły, że panie od tamtej pory się nienawidzą. Po odsiedzeniu 18 lat w więzieniu Aneta wychodzi na wolność i wraz z dziennikarzem Filipem Lewandowskim zjawia się w biurze Sobieskiego, który obecnie prowadzi park wynajmu samochodów. Oboje chcą, by Jakub pomógł im w uzyskaniu odszkodowania dla Anety, która pragnie udowodnić swoją niewinność.

Seria z detektywem Sobieskim otrzymała nie tylko nową konstrukcję fabuły, lecz także bardziej kolorową oprawę graficzną. Każdy z rozdziałów opatrzony został tytułem i datą opisywanego zdarzenia. W przypadku książki „Ze złości” wszystkie tytuły są związane z grą w karty i hazardem, zresztą nie przez przypadek, gdyż w tego rodzaju środowisko wnikamy wraz z tokiem wydarzeń.

„Ze złości” to kryminał, w którym trudno szukać krwawych scen, czy makabrycznych opisów, Jego fabuła skupiona jest bardziej na prowadzonym śledztwie przez tytułowego bohatera, którego w większej części powieści obserwujemy. Wraz z Jakubem Sobieskim i Adą Kowalczyk badamy sprawę w ciągu ośmiu dni, od soboty 18 do 25 września 2021 roku. Ten tydzień jest dla Jakuba kluczowy, gdyż za tydzień ma otrzymać licencję na prowadzenie biura detektywistycznego. Jednak po wydarzeniach, jakie mają miejsce, wydaje się, że szanse na jego uzyskanie maleją. To, co dzieje się po stronie policyjnego śledztwa dowiadujemy się z ust Ady Kowalczyk, która została aplikantką prokuratorską. Spotykamy też starych znajomych w postaci kapitana Orzechowskiego zwanego Oziu, czy też komisarza Drapika, ale też nowe twarze, chociażby ochroniarza na emeryturze Gniewko Nowaka.

Od razu, gdy tylko zaczynamy czytać pierwsze zdania, czuć oddech nadchodzących mrocznych wydarzeń. Wprawdzie potem akcja się trochę uspokaja, ale na krótko, by wkrótce ruszyć z impetem z kolejnymi faktami, przestępstwami, śladami zbrodni i wątkami, których tutaj nie brakuje. Pośród wielu pojawiających się postaci, domysłów, śladów i zdarzeń znajduje się morderca, ale do końca nie byłam w stanie odgadnąć, kim on jest.

Autorka sprytnie wodzi czytelnika po meandrach ludzkich słabości, błędów i umysłu. Pokazuje nam tylko to, co chce, byśmy dojrzeli, wpuszcza w przysłowiowe maliny i wrzuca w sam środek ekscytującej akcji. Trudno wręcz mieć pewność, komu można tutaj zaufać, a kogo omijać z daleka. Sobieskiemu nie jest łatwo, kluczy pomiędzy podejrzanymi, naraża swoje życie, ale nie boi się konfrontacji i działania na własną rękę, co ociera się o granice prawa.

Kilkuwątkowa, jak zwykle skomplikowana sprawa toczy się dosyć szybko, więc nie ma czasu na znużenie. Dodatkowym aspektem, który wzbudza niepokój, a jednocześnie ujawnia mentalną stronę sprawcy, jest tekst, pojawiający się kilka razy w fabule, który zaznaczony został kursywą. Jego wynurzenia rozpoczynają tę historię i mają formę listu ze słowami kierowanymi przez jakiegoś mężczyznę do kobiety. Jest to kolejny punkt, który skłania do analizy, tego, co dzieje się na kartach powieści i próbowaniu dopasowania jego słów do osób biorących w niej udział.

Pani Katarzyna Bonda nieustannie potrafi zaskakiwać swoimi pomysłami na kolejne kryminalne historie i tym razem także stanęła na wysokości zadania, porywając mnie w świat brudnych interesów, hazardu, luksusu i niebezpiecznych ludzi. Niczym wytrawny kucharz, przyprawia swoją opowieść wieloma smakami w postaci wielobarwnych emocji, Tutaj to ona rozdaje karty, decyduje, którą z nich odsłonić, prowadząc z czytelnikami wciągającą grę i tylko ona zna jej zasady. Miałam różne przypuszczenia, gdyż wśród pojawiających się postaci nie jedna z nich mogłaby być winną. Każda z nich ma swoje na sumieniu i nie jest zupełnie czysta moralnie, ale przez to finałowa rozgrywka zaskakuje swoim wyjaśnieniem sprawy.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Muza

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2022-10-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2022,

 

Kolejna powieść autorki, mimo że bohaterem nie był ten, którego bardzo lubię, czyli Hubert Meyer okazała się wciągającą lekturą, chociaż wiadomo, że Katarzyna Bonda lubi wprowadzać wiele postaci i ciągnąć kilka wątków.

Moim zdaniem jak na dobry kryminał to fabule tej książki niczego nie brakuje. Jest nietuzinkowa intryga kryminalna, ciekawe osobowościowo postacie i wciągające dialogi.

Być może postaci jest sporo, ale kto zna książki tej autorki ten wie, że lubi ona wprowadzać do fabuły sporo osób. Na szczęście powiązania między intrygą a śledztwem są dość zgrabnie dzięki tym różnym postaciom połączone.

Sporo zwrotów akcji sprawia, że tak właściwie nie ma czasu na nudę, a bieg prowadzonego śledztwa nie do końca pozwala na przewidywalność zakończenia.

Nie ukrywam, że moim faworytem w książkach Bondy jest Hubert Meyer, ale z każdą kolejną powieścią z serii o detektywie Jakubie Sobieskim przekonuję się do postaci Kuby.

Autorka nieznacznie nawiązuje do pierwszej części, ale jest to nawiązanie głównie odnoszące się do prywatnego życia bohaterów. Ale myślę, że można czytać bez obaw, że czytelnik pogubi się czy w wątkach, czy w postaciach.

Jestem przekonana, że książka nikogo nie zawiedzie, nawet tych, którzy ,,nie czytają Bondy", ponieważ powieść ta jest dobrym, trzymającym w napięciu kryminałem.

Nietuzinkowa fabuła wpleciona w świat hazardu, a co za tym idzie dużych pieniędzy, to coś, co z pewnością wielu zaintryguje. A kiedy dołączymy do tego brutalne morderstwo sprzed lat i powiązanie go z zabójstwami czasu obecnego, to z pewnością będzie ciekawie.

I chociaż nie brakuje tutaj machinacji i nasuwających się w trakcie czytania znaków zapytania, to książkę czyta się szybko i płynnie. Myślę, że jest to również zasługa wielu wprowadzonych w fabułę dialogów.

Bohaterów tej powieści z pewnością polubi wiele osób, bo zarówno detektyw Jakub Sobieski, jak i młoda pani prokurator Ada, czy Oziu - mocno związany z branżą narkotykową, to postacie dość pozytywne (mimo wielu wad).

Autorka po raz kolejny zafundowała powieść z dobrze skonstruowaną intrygą kryminalną i chociaż wydaje się niezbyt wiarygodnym, że w tak krótkim czasie została ona rozwiązana, to książka mnie bardzo wciągnęła.

Trzymam mocne kciuki za powodzenie agencji detektywistycznej Jakuba Sobieskiego i za jego prywatne życie, które może wreszcie ułoży się bez sentymentów do przeszłości.

 

Polecam tę lekturę nie tylko miłośnikom książek tej autorki i nie tylko miłośnikom kryminałów. Myślę, że książka nie zawiedzie nawet najbardziej wyrafinowanego czytelnika. 

Link do opinii

To moje pierwsze spotkanie z detektywem Jakubem Sobieskiem... Kubusiem jak go niektórzy bohaterowie nazywali. I... nie zawiodłam się. 

 

Był humor, były zbrodnie, duża ilość podejrzanych i interesujące podążanie za śladami Kuby, podczas których ani przez chwilę się nie nudziłam. Na pewno kiedyś poznam tom pierwszy. 

 

Wydaje mi się, że na podstawie książki byłby świetny serial, bo fabuła potrafiła zaskakiwać. Na pewno nie byłoby nudno. 

 

No i trudno nie lubić bohaterów. Kuba i Ada to fajny duet, który sprawiał radość. Do tego dodajmy Ozia oraz Gniewkę i mamy świetny team, który nie nudzi czytelnika, a dodatkowo sprawia, że chce się ich więcej. ? 

 

Sobiecki to moja nowa literacka miłość. ?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2022-09-14, Ocena: 4, Przeczytałam, wyzwania czytelnicze 2022,

Drugi tom serii z Jakubem Sobieskim, byłym policjantem, przyszłym detektywem. Dostaje zlecenie rozwikłania kto stoi za morderstwem sprzed 18 lat. Czy kobieta, która za nie została skazana pociągnęła za spust. Dostajemy dużo zwrotów akcji, ciągle pojawiają się nowe fakty i skrywane tajemnice. Czytać trzeba uważnie, gdyż jest dużo powiązań między bohaterami, nie wiadomo kto mówi prawdę, kto kłamie.  Duża ilośc informacji sprawia, że można się pogubić, trudno zwłaszcza, jeśli nie czytało się pierwszej częśći. Akcja dotyczy dzałania kasyn, hazardu i prania brudnych pieniędzy. Morderstwa się mnożą, podejrzanych jest dużo, podobnie jak i motywów dokonanych zbrodni.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2022-08-21, Ocena: 5, Przeczytałem,

Jakub Sobieski postanowił rzucić pracę w policji i założyć własną agencję detektywistyczną. Nawet nie podejrzewał że jego pierwsza sprawa może być aż tak trudna. 

W tym samym czasie Ada Kowalczyk również postanawia zmienić pracę i zostać prokuratorem. Jak się okazało jej pierwsza sprawa również nie będzie należała do najłatwiejszych. 

 

Po latach spędzonych w więzieniu na wolność wychodzi Aneta Bulandra. Kobieta została oskarżona o morderstwo, męzczyzny które miało miejsce dwadzieścia lat temu , w kasynie którym pracowała. 

Świadek który zeznawał przeciwko kobiecie wskazał właśnie ją. Tym świadkiem okazała sie  jej najbliższa przyjaciółka. 

Aneta chcąc udowodnić swoją niewinność postanawia wynająć do pomocy agencje detektywistyczną i walczyć o odszkodowanie za niesłuszne skazanie.

Lecz gdy w jednej z konstancińskich willii ginie Natalia była przyjaciółka skazanej, kobieta zostaje ponownie uznana za podejrzaną o zabójstwo....

 

Tak oto losy całej trójki skrzyżują się, połączy ich wspólna tajemnica i chęć rozwiązania sprawy. 

 

Tylko. Kto jest tak naprawde winny zbrodni?

Czy świeżemu detektywowi uda się znaleźć rozwiązanie zagadki?

Czy Anecie uda się oczyścić swój wizerunek?

Na te i wiele innych pytań musicie znaleźć odpowiedzi w książce. 

 

,,Ze złości" to drugi tom Katarzyny Bondy z serii o Jakubie Sobieskim.

Jest to moje drugie spotkanie z twórczościa autorki i na pewno nie ostatnie. Bardzo lubię styl pisania autorki, chodz dla niektórych może wydawać się bardzo ciężki. Książka zawiera bardzo dużo postaci co w niektórych kawałkach ksiązki może troche zakręcić czytelnikiem i zniechęcić, ale  za o nadrabia tajemnicami, intrygami i zwrotami akcji.  Niby myślisz że już wiesz co będzie a tu się okazuję że bardzo sie myliliśmy. Na pozór proste sprawy mają zawsze drugie dno. Polecam super książka dla osób lubiących kryminał i zagadki :D

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2022-08-14, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Wzgardzone uczucie to motyw popychający do popełniania różnego rodzaju głupstw. I choć zazwyczaj wskazuje się, że to kobiety nie potrafią poradzić sobie z odrzuceniem, to gdyby tak zamienić role? Mężczyźni także przecież mogą poczuć się skrzywdzeni. Ale czy tyle wystarczy, by doprowadziło do ostateczności? Osiem dni- tyle spędzimy wraz z Jakubem Sobieskim, by rozwiązać kolejną zagadkę kryminalną i z całą pewnością będzie to ciekawy czas.

Natalia i Aneta, kiedyś nierozłączne przyjaciółki, którym całkiem nieźle wiodło się w życiu. Praca w kasynie, obracanie się w odpowiednim towarzystwie. I nagle wszystko się skończyło. Aneta wychodzi z więzienia po wielu latach twierdząc, że została niesłusznie skazana i domagając się horrendalnego odszkodowania. Natalia żyje jak królowa, tak to przynajmniej wygląda z zewnątrz i już dawno odsunęła od siebie dramat sprzed dwóch dekad. Kto coś ukrywa, kto kłamie jak z nut i kto w tym rozdaniu jest tym złym? Nie jest prostym zadaniem by poznać odpowiedzi na te pytania, zwłaszcza, gdy teraźniejszość zaczyna niebezpiecznie mocno mieszać się z przeszłością. Czyżby dawne krzywdy nadal nie zostały wyrównane? Katarzyna Bonda po raz kolejny wprowadza nas w świat, w którym nic nie jest takie, jakim się wydaje. Poznanie prawdy o wydarzeniach sprzed lat okazuje się być sztuką horrendalnie trudną, a sieć powiązań między ludźmi, którzy obecnie, wydają się być sobie obcy, niebezpiecznie narasta. Wkraczając w tę rzeczywistość oczekiwać należy jedynie nieoczekiwanego, wszystkie dostarczane nam informacje odpowiednio przesiewać i ciągle zachować otwarty umysł. Nie wszyscy wyjdą z tego powrotu do przeszłości żywi, a kolejne odkrycia mogą zdruzgotać wiele istnień. Dodatkowo mamy okazję przyjrzeć się także życiu prywatnemu Jakuba Sobieskiego, który staje się czytelnikowi coraz bliższy. Nie ma on lekko, a jego sytuacja z pewnością nie jest do pozazdroszczenia, na szczęście może liczyć na wsparcie zaufanych osób, które być może z czasem pomogą mu wydostać się z impasu, w którym się znajduje. Na całe szczęście jasności umysłu nie przysłania mu sytuacja w domu, a jego pomysły oraz zdolność oceny sytuacji są naprawdę imponujące. Jestem przekonana, że nawet wybitni kryminalni specjaliści książkowi nie wpadną na trop wszystkich rozwiązań, a to dzięki mistrzowsko poprowadzonej sieci intryg- kto zna pióro Autorki może się domyślać mnogości sytuacji, w których wyprowadza nas w pole. Ale czy nie tacy są ludzie? Gdy przychodzi do odkrycia dawno zatajonych prawd i rzetelnego oblicza niektórych osób, wszyscy będą posuwać się do matactwa, byleby to, co ukryte, takim pozostało. I właśnie kolejnym atutem powieści jest świetna kreacja postaci powiązanych ze zbrodnią sprzed lat ale i obecnymi wydarzeniami. Intrygują, kłamią, są złożone i nie tak łatwo je odszyfrować. Jednym minusem były dla mnie długie dialogi, które wnosiły całkiem wiele do sprawy, jednak stanowiły zbyt dużą część książki i odrobinę męczyły. Natomiast oceniając całokształt "Ze złości" to świetna zabawa i perfekcyjnie utkana intryga, która skutecznie umili czas wszystkim miłośnikom zagadek kryminalnych.
Link do opinii
Inne książki autora
Pochłaniacz
Katarzyna Bonda0
Okładka ksiązki - Pochłaniacz

Zima 1993. Tego samego dnia, w niejasnych okolicznościach, ginie nastoletnie rodzeństwo. Oba zgony policja kwalifikuje jako tragiczne, niezależne od siebie...

Nikt nie musi wiedzieć
Katarzyna Bonda0
Okładka ksiązki - Nikt nie musi wiedzieć

Książka, której fani kryminałów Katarzyny Bondy, czekali prawie 10 lat. Oto powraca szalenie popularna seria, której bohaterem jest...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy