Zaślepienie


Tom 1 cyklu Perspektywa
Ocena: 5.67 (3 głosów)

Życie fotografki Oliwii Głowackiej wydaje się idealne: przystojny mąż - wzięty prawnik, wymarzona i satysfakcjonująca praca, piękne mieszkanie w prestiżowej okolicy. Jednak za zamkniętymi drzwiami tego mieszkania kobieta od lat żyje w bańce manipulacji stworzonej przez męża, który stosuje wobec niej wyrafinowaną przemoc i kontroluje każdy aspekt jej życia. Część rodziny i przyjaciół Oliwii podejrzewa prawdę, ale dopiero pojawianie się nowego sąsiada sprawia, że również Oliwia otwiera oczy i decyduje się zwierzyć bliskim. Rozpoczyna się walka o nią i jej dalszy los. I nie tylko jej, ponieważ zachodzi w upragnioną ciążę...

"Perspektywa - Zaślepienie" to pierwsza część trylogii opisującej dzieje trójki przyjaciół - Oliwii, Ulki i Andrzeja. Każdy tom porusza trudne społecznie tematy - m.in. przemocy, alkoholizmu, nietolerancji - ale jednocześnie nie brak w nich nadziei i ciepła.

Autorką serii jest Natalia Pożarowszczyk, świeżo upieczona specjalistka neurologii. Już jako nastolatka publikowała w internecie fanficki potterowskie, a następnie serię krótkich opowiadań o zróżnicowanej tematyce. Wyobraźnia i otaczający świat nieustannie podsuwają jej pomysły z kręgu przeróżnych gatunków literackich - na powieści obyczajowe, romans, kryminał, thriller czy fantasy.

"Perspektywa - Zaślepienie" w pierwotnej wersji ukazała się w serwisie Wattpad, gdzie autorka publikuje pod pseudonimem ,,Le Papillon Noir".

Informacje dodatkowe o Zaślepienie:

Wydawnictwo: Axis Mundi
Data wydania: 2025-04-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-8394-979-6
Liczba stron: 666

Tagi: obyczajowe

więcej

Kup książkę Zaślepienie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zaślepienie - opinie o książce

Tytuł: „Zaślepienie” Autor: Natalia Pożarowszczyk Cykl: „Perspektywa. Tom 1” Gatunek literacki: powieść obyczajowa, literatura piękna
Wydawnictwo: Axis Mundi Ilość stron: 655 Moja ocena: 9/10.

Co się stanie, gdy neurolog postanowi napisać powieść, która niespecjalnie będzie nawiązywać do jego doświadczenia? Czy skusicie się na coś takiego? Ja owszem! A główna zasługa w niezwykle intrygującym opisie fabuły, który gwarantuje szereg emocji.

„Zaślepienie” to debiut literacki Natalii Pożarowszczyk, a zarazem pierwszy tom serii „Perspektywy”, która poruszać będzie trudne i niewygodne tematy społeczne. Naszą bohaterką jest Oliwia- kobieta z pozoru szczęśliwa, spełniona, zakochana w swoim mężu, której życie rzeczywiste dalekie jest od ideału. Jej przystojny i szarmancki mąż, Piotr, w zaciszu czterech ścian, przeistacza się w człowieka nie znoszącego sprzeciwu, mającego kontrolę nad wszystkim, co dotyczy jego żony- pracy, kontaktów z przyjaciółmi i rodziną. Jedyną odskocznią od codziennych problemów jest dla Oliwii fotografia, choć i ona zostaje jej stopniowo odbierana przez Piotra. Ten maniak kontroli i wyrafinowanej, aczkolwiek niezauważalnej gołym okiem, przemocy nie odpuszcza- im bardziej kobieta się stawia, tym czeka ją dotkliwsza kara. Jej najbliżsi domyślają się pewnych rzeczy, toteż na każdym kroku starają się wspierać Oliwię, by ta przejrzała na oczy w jak toksycznym związku się znajduje. Tym bardziej że już nie jest sama, teraz musi walczyć również za swoje dziecko- wymarzone. Czy z pomocą przyjaciół, rodziny i nowego sąsiada, odejdzie od męża tyrana, nim będzie za późno?

Chyba nie mogę napisać inaczej, aniżeli to, iż jest to idealna lektura dla każdej kobiety i nie tylko. Autorka porusza w niej tematy, o których nadal mówi się zbyt rzadko i zbyt cicho- alkoholizm, brak tolerancji i równouprawnienia, a przede wszystkim przemoc psychiczna i fizyczna, choć to ta pierwsza rani bardziej i głębiej, lecz jej nie widać, toteż łatwiej ją ukryć. Ta forma przemocy ma cięższe ciosy, które niszczą swoją ofiarę powoli, aczkolwiek systematycznie. A jeżeli te ciosy zadaje osobą, którą kochasz i która rzekomo ciebie kocha, to bardzo trudno jest dojrzeć prawdę poprzez pryzmat zaślepienia, kłamstw i fałszywych nadziei. Intrygi, kontrola, manipulacje- wszystko przez lata doskonalone, opanowane niemalże do perfekcji, podsycane przez doskonałą grę aktorską w kontaktach społecznych, które przynoszą zyski i są nadzwyczaj wygodne. Jak się temu przeciwstawić? Jak znaleźć siłę i motywację, by odzyskać wolność, bezpieczeństwo i spokój? Nie ma prostych i jednoznacznych odpowiedzi- liczy się determinacja, silna wola oraz wsparcie najbliższych. Wiadomo, nie będzie to prosta i szybka droga, ale warta poświęceń.

Natalia świetnie opisała to, co dzieje się w umyśle ofiary przemocy, ukazując jak długą drogę, musi ona przejść, by dostrzec prawdę. Równie ciekawie ukazany został etap uwalniania się z toksycznej relacji, cała ta batalia o rozwód, dowody znęcania się, zeznania świadków, a w konsekwencji o sprawiedliwość i dobre imię. Nie każdy właśnie wie, że to ten etap jest tym najtrudniejszym, bowiem taki partner nie tak łatwo się poddaje, jest jeszcze bardziej niebezpieczny i nieobliczalny, ponieważ boi się odkrycia prawdy.

Ta książka jest formą sprzeciwu wobec dyskryminacji odmienności, przeciwko stereotypom, w których rolą żony jest spełnianie wszelkich zachcianek męża bez żadnego sprzeciwu, będąc cichą i potulną w każdym aspekcie życia, zwykła szarą kurą domową. To również apel o empatię wobec ofiar jakiejkolwiek przemocy i reagowanie na nią, w końcu każdy może stać się jej częścią- niekiedy nawet zupełnie nieświadomym.

Nie zabraknie tu emocji i to naprawdę silnych, które mocno odbiją się na naszym odbiorze tej lektury. Lektury skłaniającej do refleksji, do czerpania radości z drobnych rzeczy oraz do wzajemnego szacunku. Już od samego początku wiedziałam, że nie będzie to łatwa i przyjemna historia, ale jakże potrzebna. Cała gama emocji, jakie mi towarzyszyły podczas czytania, nadal we mnie pozostaje, jak tylko przypominam sobie tę książkę. I zapewne tak będzie przez dłuższy czas.

Całość, choć obszerna, nie sprawia wrażenia topornej i nużącej. Akcja rozwija się powoli, tak samo, jak cały proces kontroli i manipulacji Piotra nad Oliwią, co doskonale wpasowuje się w charakter tej historii. Wszystko jest skrupulatnie przemyślane i dokładnie opisane tak, by czytelnik niczego nie przeoczył, by jak najwięcej zrozumiał i wyciągnął własne wnioski. Jeżeli więc pragniesz powieści emanującej emocjami, zarówno tymi pozytywnymi, jak i tymi mniej ciekawymi, a w dodatku oczekujesz nadziei, ciepła i melancholii, to jest to właściwa lektura dla Ciebie. Lekturę, którą szczerze polecam.

P.S. na końcu znajdziemy kody QR z miejscami, gdzie szukać pomocy.

Współpraca barterowa z Natalia Pożarowszczyk - autorka oraz Grupa Wydawnicza Axis Mundi

Link do opinii
Avatar użytkownika - karolinaosewska
karolinaosewska
Przeczytane:2025-04-27, 52 książki 2025,

Motyl w bursztynie

Dopiero kwiecień, a to moja kolejna lektura w tym roku poruszająca historię toksycznego małżeństwa. "Zaślepienie " Natalii Pożarowszczyk to jej literacki debiut, a zarazem pierwszy tom serii Perspektywa. W tomie tym poznajemy Oliwię, kobietę, której największą pasją jest fotografowanie. Wiedzie z pozoru szczęśliwe życie, piękny dom, wymarzony, wręcz idealny mąż, prawnik, cudowne małżeństwo. Ale Oliwia żyje jak ten motyl zatopiony w bursztynie. Piękny, na pokaz, ale martwy. Jej mąż Piotr, manipuluje nią, odcina ją od bliskich, rodziny i przyjaciół. Stosuje wobec niej przemoc psychiczną, i nie tylko. Każdy dzień Oliwii wypełniony jest strachem, napięciem i stresem. Nie może pracować, nie może spotykać się z najbliższymi, za najmniejszy sprzeciw, "przewinienie" jest karana przez męża. Jest zamknięta jak ptak w złotej klatce. Z daleka niczym księżniczka w pięknym pałacu, z bliska roztrzęsiona, złamana psychicznie, emocjonalnie i słaba, nie mająca sił walczyć z tym, który miał kochać, a obdarzył uczuciem toksycznym, chorym i zaczął niszczyć, dziewczyna.

Autorka pokazuje w swojej książce jak nieprzepracowana trauma z przeszłości mocno wpływa na nasze decyzje w przyszłości. Jak naiwność, brak doświadczenia w relacjach, jak zauroczenie, pierwsza miłość, mogą sprawić, że staniemy się ofiarami czyjegoś chorego uczucia, czyjejś patologicznej manipulacji.

"Zaślepienie " ukazuje trudną i długą drogę bohaterki do przebudzenia, wyrwania się z toksycznej relacji i zwycięstwa w walce o wolność, nie tylko jej, ale i upragnionego dziecka.

Jak na debiut jest to bardzo ciekawa lektura. Książka porusza trudny, ale ważny temat, pokazuje, że zawsze jest nadzieja, że zawsze można wyrwać się z piekła małżeńskiej przysięgi, z toksycznej relacji, że należy przepracować traumy z przeszłości, że prawdziwi przyjaciele i kochająca rodzina istnieją naprawdę, i że można liczyć na ich pomoc. I że zawsze jest szansa na nowe życie, nową, prawdziwą miłość i że prawda zawsze zwycięży. Książkę czyta się długo, nie jest to bowiem lekka lektura, ale ważna. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to do niektórych fragmentów, które dla mnie osobiście były trochę za bardzo rozbudowane, wręcz rozwlekające treść i książka nic by nie straciła na ich braku, a także te przeskoki w czasie, przeszkadzały trochę w skupieniu na lekturze. Ale to jedyne zarzuty z mojej strony. Polecam Wam powieść pani Natalii, a ja czekam na tom 2. ;)

Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce i wydawnictwu.

Link do opinii

Oliwia od czterech lat jest żoną Piotra. Zapracowanego prawnika, człowieka z zasadami, dżentelmena i mężczyzny,który przy innych potrafi grać wspaniałego męża. To co dzieje się za drzwiami mieszkania pary pozostawia jednak wiele do życzenia. Co prawda Piotrek nie używa przemocy fizycznej wobec Oliwii, ale czy ta psychiczna i finansowa nie jest przypadkiem gorsza i trudniejsza do udowodnienia...lub chodźby do zauważenia przez społeczeństwo? Czy kobieta nareszcie zrozumie,że została ofiarą manipulacji? Kogo stronę wybierze, przyjaciół i rodzeństwa czy męża, który podobno bardzo ją kocha? Może aż za bardzo...

 

Książka nie należy do lektur na jeden lub nawet dwa wieczory. To taki dość duży grubasek liczący 650 stron, przepełniony różnymi skrajnymi emocjami. 

Każdy rozdział jest podzielony na to co teraz i na to co było, za każdym razem to inny urywek z życia bohaterki przywołany w formie wspomnienia odpowiedniego do aktualnej sytuacji jaka ma miejsce. 

Oliwia - to ona jest narratorką w tej części, od wielu lat nie potrafi przepracować i wybaczyć swojemu ojcu zdrady i założenia nowej rodziny. Pomimo terapii nie umie pogodzić się ze zdradą jaką jej zdaniem się dopuścił. Nic więc dziwnego, że Piotrek, który też swoje przeżył tak bardzo ją zafascynował. Podobnie jak i ona nie uznaje zdrady i pewnie dlatego Oliwia tak łatwo i szybko wpadła w sidła jego manipulacji. Przez wiele lat mimo uwag znajomych nie zauważa, że stała się ofiarą przemocy psychicznej i finansowej. Walczy sama ze sobą próbując jakoś usprawiedliwić męża, zrozumieć takie, a nie inne zachowanie. Wiele razy chce się mu postawić jednak on właściwie w białych rękawiczkach stawia na swoim. Do czego musi dojść w życiu kobiety w podobnej sytuacji aby spadły jej klapki z oczu i zaczęła szukać wsparcia... 

Bardzo dojrzały debiut literacki autorki, niezwykle realistyczny, bowiem na pewno wiele osób może się utożsamić z bohaterką, może nareszcie taki ktoś stanie we własnej obronie, pokaże prawdę innym i trafi pod właściwe skrzydła. Ta część będzie konieczna do poznania przy dalszych tomach, ponieważ jest tu wiele otwartych spraw, które będą - tak przypuszczam - kontynuowane dalej. Czekam na ciąg dalszy, bo chętnie poznam losy i wybory dwójki innych bohaterów. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkowa_patryc
ksiazkowa_patryc
Przeczytane:2025-04-24, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytane,

Gdy dotarł do mnie ten grubasek liczący 650 stron byłam trochę przerażona, ale poznając jej treść nie odczuwałam ilości stron co było zasługą stylu Autorki, która  porusza ważne i trudne tematy.

 

Oliwia to młoda kobieta, która ukończyła studia i pracuje jako fotografka. Ma idealnego męża, który jest adwokatem. Wydawać by się mogło, że wiedzie idealne życie.

 

Tylko czy aby na pewno...

 

Jak się okazuje kobieta tkwi w małżeństwie gdzie dochodzi do przemocy, lecz nie takiej która zostawia ślady na ciele. Ta przemoc jest niewidoczna, łatwa do ukrycia przed wścibskim okiem bliskich, lecz zostawia ślady na psychice. Manipulacja, ograniczanie, ale też przedkładanie siebie i swoich potrzeb wyżej od drugiej osoby, a wszystko to "przykryte pod płaszczykiem" troski i uczucia.

 

Ile takich osób tkwi w takich relacjach? Tego nikt niewie.

 

To ofiara musi sama dojrzeć do pewnego momentu i zacząć walczyć, a my jako otoczenie musimy ją wspierać w tym. Czasami wystarczy mały impuls, by otworzyć oczy na to co się dzieje i spróbować odzyskać stery swojego życia. To trudna droga, pełna wzorów i upadków, ale warta jej przebycia.

 

Przyznam się szczerze, że miałam momenty, że z chęcią bym potrząsała Oliwią by przebudziła się letargu i pogoniła "dziada", bo kobieta jak to się mówi nie głupia, a pozwala sobie na takie traktowanie. Choć łatwo mi się ocenia stojąc z boku i nie tkwiąc w takiej relacji.

 

Mistrzowski debiut, który warto przeczytać. Bo ta historia pozostaje w pamięci.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2025-04-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

Pierwszy tom cyklu ,,Perspektywa" Natalii Pożarowszczyk zatytułowany ,,Zaślepienie", porusza do głębi i zostawia ślad w sercu na długo po przeczytaniu. To jedna z tych wyjątkowych książek, które czyta się nie tylko dla samej rozrywki, ale przede wszystkim po to, aby zrozumieć, przeżywać i czuć. I teraz uwaga, ta książka to debiut literacki autorki!

 

,,Zaślepienie" to nie jest łatwa i lekka opowieść. Kaliber trudnych doświadczeń i tematów, poruszanych w powieści przez autorkę, jest naprawdę wysoki. W szczególności uderza czytelnika historia Oliwii, młodej kobiety uwikłanej w przemocowy, toksyczny związek. Na początku jej życie jawi nam się jako idylla pełna realizowanej pasji i związku opartego na wzajemnej miłości. Z każdą kolejną stroną jednak, dostrzegamy coraz więcej pęknięć, rys, nieprzepracowanego żalu, pretensji, źle podjętych decyzji. Kiedy w pewnym momencie przed naszymi oczyma upada misternie budowana fasada iluzji, kłamstw i zaprzeczania, pozostaje tylko prawda w postaci bezsilności, strachu i zagubienia. Czy bohaterce uda się poskładać swoje życie na nowo? Czy chwyci wyciągniętą do niej pomocną dłoń przyjaciół?

 

Co w powieści skupiło moją uwagę najbardziej? Przede wszystkim gruntownie przedstawiony mechanizm działania wyrafinowanej przemocy psychicznej. Manipulacji, dzięki której ofiara jej poddawana, pozwala kontrolować oprawcy każdy aspekt swojego życia. Trzeba przyznać, że niektóre fragmenty powieści powodowały, że czytałam je ze ściśniętym sercem. Z jednej strony bardzo współczułam bohaterce, z drugiej zaś nie mogłam zrozumieć kolejnych szans, które dawała mężowi - manipulantowi.

 

Chociaż sytuacja bohaterki była naprawdę trudna i bolesna, w pewnym sensie czułam się o nią bezpieczna. Zastanawiacie się pewnie dlaczego. Sprawiła to autorka, otaczając Oliwię grupą cudownych przyjaciół i bliskich. Stawiając również na jej drodze człowieka, który pozwoli jej otworzyć oczy i wyznać skrywaną prawdę. Ciepło, zrozumienie, wsparcie, które otrzymuje Oliwia, pozwala jej uwierzyć w siebie i nabrać odwagi. Tak pięknie przedstawiona przyjaźń jest światłem w ciemnym tunelu, jakim niewątpliwie jest życie Oliwii i jak się domyślam wstępem, do kolejnych części tego cyklu powieściowego autorki.

 

Natalia Pożarowszczyk pisze bardzo dojrzale. Uświadamia, że czasami bywa tak, że największe dramaty rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami perfekcyjnie wyglądających domów. Czasami osoby na pierwszy rzut oka sprawiające wrażenie szczęśliwych i spełnionych, żyją w świecie pozorów, przemilczanej przemocy i cichej walki o godność. Lektura ,,Zaślepienia", tak naprawdę otwiera oczy. Stanowi impuls do zmiany perspektywy.

 

Jestem bardzo usatysfakcjonowana tą lekturą. Powieścią poruszającą temat przemocy, różnych motywów zdrady, wybaczenia, przyjaźni, tolerancji, obciążeń z przeszłości. Powieścią o wychodzeniu z sideł manipulacji, cienia, odzyskiwaniu siebie i realizowaniu swoich pasji. Jest to bardzo dobra pozycja dla wszystkich tych, którzy choć raz w swoim życiu, poczuli się zagubieni, uwięzieni, czy zmanipulowani. Stanowić ona może doskonały wstęp do uzdrowienia i odnalezienia w sobie odwagi by zawalczyć o siebie, swoje szczęście i prawo do wolności.

 

 

Polecam!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Tajemnica pozytywki
Katarzyna Grochowska
Tajemnica pozytywki
Melanże z żyletką
Łukasz Gołębiewski
 Melanże z żyletką
La Polonaise
Hector Kung ;
 La Polonaise
Chłop i szlachcianka
Wiesława Bancarzewska
Chłop i szlachcianka
W górę wodospadu
Agnieszka Kumor
W górę wodospadu
Melafiry
Anna Robak-Reczek ;
Melafiry
Nie będziesz szczęśliwa
Beata Ostrowicka
Nie będziesz szczęśliwa
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy