Ciąg dalszy przygód bohaterów ,,Chwili szczęścia" rozgrywa się w Polsce, a dokładnie w Warszawie, Krakowie i Morskim Oku.
Nicco postanawia odnaleźć Anię, polską turystkę, którą poznał w Rzymie i w której się zakochał. W podróży towarzyszy mu jego najlepszy przyjaciel, Gruby. Przed wyjazdem udaje im się zdobyć warszawski adres Ani, który jednak okazuje się nieprawdziwy. Zamiast Ani mieszka tam para sympatycznych gejów. Na szczęście w centrum miasta natrafiają na wielki baner reklamowy z Anią w roli modelki. Tak Nicco dowiaduje się, czym zajmuje się jego ukochana i jak bardzo jest znana w Polsce. Poznani wcześniej geje, sami pracujący w środowisku agencji reklamowych, pomagają im odnaleźć agentkę Ani. Okazuje się nią przebojowa Klaudia, dla której z miejsca traci głowę Gruby. Klaudia ma dla Ani ważny kontrakt reklamowy do omówienia i podpisania i w tym celu wyrusza do Krakowa, gdzie mieszka dziewczyna, a wraz z nią Gruby i Nicco.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2016-04-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
„Mówi się, że każda podróż to ucieczka bądź odkrycie. Jeśli nie odnajdę Ani, może odkryję samego siebie.”. str. 35
Nicco po rozstaniu z Alessią postanawia odnaleźć Anię, turystykę, którą poznał w Rzymie, a która wyjechała bez pożegnania, zostawiając go z rozbitym sercem. Nicco wraz z najlepszym przyjacielem Grubym wyrusza do Warszawy, gdzie jak mu się wydaje mieszka Ania, jednakże na miejscu okazuje się, że dziewczyna nigdy nie mieszkała pod wskazanym przez portiera adresem. Jadnak Nicco się nie poddaje. Teraz Nicco razem ze swoim szalonym przyjacielem wyruszają w podróż po Polsce w celu odnalezienia Ani. Czy im się to uda?
„Miłość oznacza, że nigdy nie musisz mówić: <<przepraszam>>”. Str. 299
Bardzo ciekawym pomysłem było umiejscowienie fabuły w Polsce, gdzie wspólnie z dwoma młodymi Włochami przemierzamy Warszawę, Kraków oraz Morskie Oko. Młodzi mężczyźni są zachwyceni krajem, a czytelnikowi udziela się ich entuzjazm. Z każdej kartki bije mnóstwo emocji, wzruszenie, śmiech oraz melancholia towarzyszą czytelnikowi przez całą powieść.
„Piękne chwile, które spotykają nas w życiu, mijają zbyt szybko i tracimy je bezpowrotnie”. Str. 72
Tempo akcji rozwija się prawidłowo i bez żadnych zarzutów. Bohaterowie są wykreowani raczej średnio. Pomimo że to Nicco jest narratorem powieści, to przyznam, że moje serce skradł Gruby, który jest postacią bardzo żywiołowa i pełną humoru. Przy nim Nicco wypada jako ten drugi, który stoi w cieniu przyjaciela, ale który potrafi przywołać go do porządku, to ten stanowczy, ale bardziej smutny bohater.
„Dla świata możesz być tylko zwykłym człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem (...)”. str. 33
Przyznam, że książka jest dosyć schematyczna i łatwo można się domyślić, jakie będzie zakończenie, ale absolutnie nie umniejsza to całości. Z dużym zainteresowaniem przyglądałam się potyczkom językowym Nicco, który komunikował się w języku ojczystym, polskim oraz angielskim. Jak również z dużą ciekawością obserwowałam jego i Grubego zmagania, które towarzyszyły im w odnalezieniu Ani. Autor w bardzo pozytywny sposób odnosi się do naszego kraju, zachwyca się przyrodą, pomnikami, a nawet jedzeniem. Ukazuje, że jesteśmy krajem tolerancyjnym i ze szczerą radością przyjmujemy obcokrajowców i z chęcią im pomagamy.
Podsumowując: Tylko Ty jest kontynuacją książki pt. Chwila szczęścia, która została wydana w 2014 roku. Osobiście nie czytałam pierwszego tomu, ale nie przeszkadzało mi to w odbiorze lektury, ponieważ autor za pomocą wspomnień bohaterów przytacza nam to, co miało miejsce w pierwszym tomie. Bardzo spodobało mi się to polsko – włoskie połączenie. Książkę czyta się lekko, przyjemnie i z dużym zainteresowaniem. Jest to idealna pozycja na wiosenny okres. To książka o poszukiwaniu miłości, która nie zna barier językowych i kulturalnych, dla której nie liczy się żadna odległość. Opowiada o walce o szczęście i, że każdy posiada własną definicję szczęścia dla jednych, to będą drogie samochody, dla innych miłość drugiej osobie. Opowiada również o sile miłości ojca i syna oraz bólu, jaki towarzyszy po stracie bliskiej osoby. Pokazuje również, czym jest prawdziwa przyjaźń. Zapewniam, że nikt nie będzie się nudzić z Nicco i Domenico. Polecam.
Szukając szczęścia.
Federico Moccia to pisarz, który wyróżnia się niesamowitą prostotą pisania. Jego powieści są tak realistyczne, tak bardzo życiowe, że nie sposób się przy nich rozmarzyć. Nie ma naciąganych faktów, wymyślnych historii - jest prosto, lekko i przyjemnie. ,,Tylko Ty" to kontynuacja ,,Chwili szczęścia". Obie książki są odzwierciedleniem prawdziwego życia. Ta historia mogła przydarzyć się każdemu z nas i dlatego tak bardzo chwyta za serca.
,,Przeznaczenie można zmienić, każdy dzień jest inny, trzeba walczyć o zwycięstwo. Jesteś budowniczym własnego szczęścia, bo każdy dzień jest twój."
Nicco zdaje sobie sprawę, że jest zakochany w Ani. Razem z Grubym wyruszają na poszukiwania dziewczyny do Polski. Są zachwyceni naszym krajem, jednak adres, pod który trafiają nie należy do Ani. Nicco już traci nadzieję, gdy nagle na jednym z bilbordów dostrzega swoją ukochaną. Okazuje się, że Ani to modelka, a zbieg różnych wypadków doprowadza go w końcu pod właściwy adres. Ale czy jego uczucie zostanie odwzajemnione?
,,Dopiero kiedy coś stracimy, doceniamy, jak ważne to było."
Zostałam pozytywnie zaskoczona. Myślałam, że kontynuacja ,,Chwili szczęścia" nie poruszy mnie już tak bardzo, że ten czar prysł z momentem przeczytania ostatniej strony. Jednak już od pierwszych kartek ,,Tylko Ty" rozprzestrzenia prawdziwą magię, która obezwładnia czytelnika. To książka, która ma taką siłę przyciągania, że pochłonięcie jej zajmuje jeden wieczór. Czytając ,,Tylko Ty" uśmiech nie schodził mi z twarzy. Autor zaskakuje prostotą, lekkością i przyjemnym stylem, który sprawia, że czytanie jest bajką.
Główni bohaterowie się nie zmieniają, choć poznajemy nowych, których od razu darzymy sympatią. W pierwszej części pokochaliśmy Nicco i Grubego, a teraz po prostu szalejemy za nimi. To przezabawni, sympatyczni młodzi ludzie, którzy zarażają nas swoim pozytywnym myśleniem i miłością. Pokazują, że warto walczyć o marzenia, o każdy dzień. Autor bardzo dobrze wykreował postacie, włożył w to całe serce i talent.
,,Ta cisza znaczy więcej niż tysiąc słów, jest poezją, której nigdy nie będzie potrafił napisać, muzyką, której nigdy nie umiałby skomponować."
Czytając książkę Federico Moccia, który opisuje Polskę - Warszawę, Kraków i Morskie Oko - to coś wspaniałego. Fabuła książki skupia się na poszukiwaniach Ani, która jest Polką. Dlatego Nicco wraz ze swoim przyjacielem przylatują do Polski i są nią zachwyceni. I muszę powiedzieć, że ja również pokochałam taką Polskę, jaką widzą cudzoziemcy na wakacjach. Jest piękna, wesoła, bajeczna i taka powinna być w oczach każdego.
Federico Moccia podniósł wyżej poprzeczkę. ,,Tylko Ty" jest według mnie lepsza od swojej poprzedniczki. Bardziej czaruje, zachwyca, intryguje i trzyma w napięciu. Jest humorystyczna i lekka. Pisana dobrym stylem, charakterystycznym dla pisarza, który nie powinien nikomu sprawiać trudności. Szczerze polecam książkę każdemu czytelnikowi, bo to naprawdę dobra powieść, która przez swoją prostotę i realność sprawia, że nie możemy o niej zapomnieć. To piękna opowieść o miłości, dążeniu do szczęścia, walczeniu o uczucia i odnajdywaniu siebie. Szczerze polecam!
W drugiej części wracamy do przerwanej przygody Nicco i Grubego, po wyjeździe Polek, z którymi chłopcy spędzili wakacje okazuje się, że Nicco nie potrafi przestać myśleć o Ani. Po przekupieniu portiera z hotelu, w którym mieszkały Polki udaje im się zdobyć adres dziewczyny. Nie zastanawiając sie długo Nicco postanawia odszukać Anię, towarzyszy mu oczywiście niezastąpiony przyjaciel. Na miejscu okazuje się, że pod wskazanym adresem mieszka para gejów, którzy nigdy nie słyszeli o dziewczynie. Kiedy Nicco traci nadzieję i chce wracać do domu, na jednym z bilbordów dostrzega swoją ukochaną, okazuje się bowiem, że Ania jest wziętą modelką.
Chłopaki szukając Ani przy okazji zwiedzają Warszawę, Kraków, a nawet Morskie Oko.
Co tak na prawdę czuje Ania do Nicco, czy był tylko wakacyjną przygodą?
Czy marzenia chłopaka spełnią się i Ania odzwajemni jego uczucia?
,,Przeznaczenie można zmienić, każdy dzień jest inny, trzeba walczyć o zwycięstwo. Jesteś budowniczym własnego szczęścia, bo każdy dzień jest twój."
Niki i Alex od dwóch lat są szczęśliwą, zakochaną w sobie parą. Ona rozpoczyna studia na wydziale humanistycznym, on, starszy od niej o siedemnaście lat...
Ona jest wybitną, uznaną na całym świecie pianistką. Muzyka to jej największa miłość. Prywatnie jest związana z Andreą, dobrze zapowiadającym się architektem...
Przeczytane:2016-05-30, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam, Przeczytane,
"Tylko ty" Federica Moccii to powieść młodzieżowa, która zmusza do refleksji na temat śmierci, rozstania z bliską osobą oraz walki o uczucie.
Jakiś czas temu miałam okazję poznać powieść Federica Moccii - "Chwila szczęścia". O dwóch młodych Włochach, którzy poznali dwie turystki z Polski. Jak można się domyślić, wywiązał się z tego wakacyjny romans trwający kilka tygodni. Przekonali się, czym jest chwila szczęścia i jak może być ulotna. Bowiem dziewczyny opuściły słoneczny Rzym i nawet się nie pożegnały. Byłam ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów, dlatego sięgnęłam po kontynuację - powieść "Tylko ty".
Głównym bohaterem jest Nicco, 20-letni chłopak, który po nagłym rozstaniu z Alessią, poznał Anię, turystkę z Polski i się w niej zakochał. Niestety dziewczyna w tajemnicy przed nim wyjechała z Rzymu. Nicco postanawia polecieć do Warszawy, by ją odszukać. W szalonej podróży towarzyszy mu Gruby, który spotykał się z Pauliną, jej koleżanką. Na miejscu okazuje się, że to dopiero początek ich przygód, gdyż zdobyty przez bohaterów adres jest nieprawdziwy...
Nicco i Gruby to kompletne przeciwieństwa - niczym ogień i woda. Pierwszy pracuje w kiosku swojego wujka i biurze nieruchomości, jest spokojnym chłopakiem, trochę sentymentalnym i przywiązuje się do drugiej osoby. Nie ma szczęścia w miłości, najpierw zostawiła go dziewczyna, z którą był ponad rok, a potem druga wyjechała z Włoch bez słowa pożegnania. Drugi pracuje w domu, tworzy strony internetowe, jest rozrywkowy, trochę nieokrzesany. Do niedawna spotykał się z dwoma dziewczynami naraz i nawiązał romans z trzecią. Teraz leczy rany po burzliwym rozstaniu.
"Tylko ty" to dość dobra powieść młodzieżowa, choć ma kilka wad. Federico Moccia przedstawia w niej swoje złote myśli - niektóre z nich są mało zaskakujące, nie ma w nich nic odkrywczego. Czasami przeszłość nas przytłacza, zwodzi. Ukazuje fakty w lepszym świetle, wspomnienia zakrzywiają rzeczywistość, upiększają ją. Myślisz, że tak bardzo zależy ci na twojej byłej. A zależy ci tylko dlatego, że jest twoją byłą, nie pamiętasz już nudy, niekończących się kłótni, ostatnich ciężkich tygodni przed rozstaniem. Co mnie nieco raziło, to zbyt dużo wulgaryzmów jak na powieść młodzieżową.
Dużym walorem lektury jest to, że jej akcja rozgrywa się w Polsce. Wraz z bohaterami zwiedzamy Warszawę, Kraków i Tatry. Nasz kraj pokazany jest oczami cudzoziemców przebywających na wakacjach - istna sielanka. Również Polacy zostali przedstawieni bardzo pozytywnie. Nicco i Gruby spotykają samych sympatycznych ludzi - m.in. parę homoseksualistów mieszkających pod rzekomym adresem Ani, Klaudię pracującą w agencji reklamowej czy Pana Galicę z Podhala.
Powieść została napisana w pierwszej osobie - z perspektywy Nicco, dzięki czemu możemy bardziej wczuć się w jego sytuację, poznać jego sercowe rozterki, a także plany i marzenia. Bohater czasami za bardzo wszystko analizuje, wraca do przeszłości, a to do niczego nie prowadzi. Z uwagi na to, że Nicco stracił ojca i odeszły od niego dwie dziewczyny, jego postrzeganie świata nie jest optymistyczne. Jednak liczy na to, że spotkanie z Anią zmieni jego nastawienie do życia.
Książkę czyta się w miarę szybko. Jednak nie jest to lekka powieść młodzieżowa, na jaką wygląda na pierwszy rzut oka. Zmusza do refleksji na temat śmierci, rozstania z bliską osobą oraz walki o uczucie. Polecam ją miłośnikom powieści dla młodzieży, powieści obyczajowych oraz Federica Moccii.