Tęsknoty

Ocena: 4 (3 głosów)

Addie Pinkey z radością żegna Chicago. Zgiełk wielkiego miasta tak jej dokuczył, że wiadomość o odziedziczeniu farmy w dalekiej Kalifornii potraktowała jak spełnienie najskrytszych marzeń. Idylla dobiega jednak końca, kiedy przybywa na miejsce. Okazuje się bowiem, że jest ktoś, kto rości sobie prawo do jej posiadłości. Być może sprawa byłaby dla Addie mniej skomplikowana, gdyby ten "ktoś" nie był tak uparty, męski i przystojny. I gdyby nie uśmiechał się tak uwodzicielsko...

Informacje dodatkowe o Tęsknoty:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: b.d
Kategoria: Romans
ISBN: 83-7157-361-8
Liczba stron: 319

więcej

Kup książkę Tęsknoty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tęsknoty - opinie o książce

Avatar użytkownika - Anna_Valerious
Anna_Valerious
Przeczytane:2011-12-18, Ocena: 3, Przeczytałam,
Lekki galimatias, jedna osoba dostaje dom, druga ziemię, wynika z tego spór, którzy w końcu zamienia się w miłość, wszystko ładnie pięknie, ale nie była to książką którą przeczytałam w tempie błyskawicy, troszkę się męczyłam
Link do opinii

Z książkami Jill Barnett zawsze mi jakoś nie po drodze.Mało jej książek czytałam,ale w każdej czegoś mi zawsze brakowało.Niby fajny pomysł na fabułę jest,ciekawe czasy są opisywane,bohaterowie są swoim przeciwieństwem,choć między nimi iskrzy a ja zawsze znajduję jakieś zastrzeżenia.Nie inaczej było i teraz.Nie wiem,czy to wina autorki,tłumacza czy może redaktora,ale miałam wrażenie,że ktoś nieźle tu poszalał z nożyczkami.Miałam wrażenie jakby niekiedy brakowało całych fragmentów książki,przez co samo czytanie traciło na spójności,a czytelnik musiał się zastanawiać co,gdzie i dlaczego się zdarzyło.Szkoda,że nie mam możliwości poczytać książki w oryginale,żeby porównać wrażenia...
Podobali mi się bohaterowie i ich wzajemne stosunki.To dokuczanie sobie,wzajemne podgryzanie i robienie sobie na złość.Wielkie brawa dla autorki,że nie chciała skrócić tych wszystkich kawałów,które sobie nawzajem zapewniali Addie i Montana.No i wielkie brawa za postać złośliwego konia,pożeracza placków i nocnych koszul ... Podobały mi się też przedstawione czasy i trudności,z jakimi spotykali się mieszkańcy Californi,głównie w zwiazku z wszechpotężnymi przedstawicielami kolei...Nie było źle,choć mogłoby być lepiej,gdyby książka nie wydawala mi sie tak poszatkowana...

Link do opinii
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2005-04-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Romanse,
Inne książki autora
Dni lata
Jill Barnett0
Okładka ksiązki - Dni lata

Powieść obyczajowa. pełna wydarzeń historia dwóch rodzin, połączonych tragedią i namiętnością, rozgrywająca się przez pół wieku. Jest rok 1957. Skłócony...

Nowy początek
Jill Barnett0
Okładka ksiązki - Nowy początek

March traci ukochanego męża, przeżywa odejście z domu dorosłych już dzieci. Trudno jej się pogodzić z tym, że synowie ciągle się kłócą i walczą o kontrolę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy