Rublowka to coś więcej niż przedmieście Moskwy. To forma życia. Skupisko władzy i pieniędzy otoczone kordonem ochrony. Pozornie dostępna dla każdego – wystarczy kilkanaście milionów euro, by kupić dom w sąsiedztwie Miedwiediewa, Putina czy – jeszcze kilka lat temu – Chodorkowskiego. W ostateczności można sobie taki dom wynająć. Jednak żeby być serio traktowanym w grze o nazwie „Rublowka”, potrzebne są pieniądze. Dużo pieniędzy, by móc spędzać czas jak rasowy gracz: lato na Sardynii, zima w Courchevel, zakupy w jedynym na świecie luksusowym centrum handlowym poza miastem – Barvikha Luxury Village. I choć Rublowka oddalona jest od Moskwy zaledwie o 17 km, drogę tę czasem pokonuje się godzinami – z powodu korków, gdy do swojego domu jedzie z eskortą prezydent Putin. Świetny, ironiczny portret nowej Rosji.
Na Rublowce każdy przeżywa stan szczególnego ukojenia. Poruszamy się powoli, a naprzeciwko nas równie powoli suną samochody klasy luks: mercedes, mercedes, maybach, mercedes, bentley, volkswagen (ups, to służba pojechała), mercedes, mercedes, maybach, mercedes…
Poruszamy się powoli, a wokół nas rozpościera się dziewiczy las. Na jego skraju reklamy zachęcają do kupna pierścionka w cenie niewielkiej posiadłości, posiadłość w cenie niewielkiego kraju, łódki w cenie niewielkiego lotniskowca albo… Możemy też wynająć pokojówkę z Filipin, która się zawsze uśmiecha, zamiata do czysta i nie wiadomo, gdzie znika na noc: pewnie sama siebie wstawia do szafy z mopami. Tu zawsze tak było: szczególny czas, szczególna przestrzeń. Posiadłości carskiej rodziny w wieku XIX, dacze i sanatoria dla dygnitarzy partii komunistycznej w XX, pałace oligarchów w XXI. Nic się nie zmienia na tej nieobwiedzionej żadnymi granicami wyspie pomyślności zwanej Rublowką.
Walerij Paniuszkin (ur. w 1969 w Leningradzie) - Absolwent Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej w Moskwie. Pracował jako korespondent specjalny rosyjskiego dziennika Kommiersant i prowadzi swoją rubrykę na portalu Gazeta.ru. Rubryka ta przyniosła Paniuszkinowi w 2005 roku nagrodę Złote pióro Rosji. Jest autorem bestsellera Michaił Chodorkowski. Więzień ciszy (2005;wyd. polskie 2006) oraz współautorem książki Gazprom: rosyjska broń (2008; razem z Michaiłem Zygarem). Obie książki przetłumaczono m.in. na niemiecki, francuski, holenderski, słowacki, węgierski, ukraiński, litewski, bułgarski, rumuński, estoński, chorwacki i wietnamski.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2013-12-09
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 224
Tłumaczenie: Agnieszka Sowińska
Ilustracje:-
Nieznane sensacyjne szczegóły biografii byłego oligarchy i niezwykłe listy z więzienia.„Teoretycznie, zgodnie z prawem, był wolny przez półtorej...
Nieznane sensacyjne szczegóły biografii byłego oligarchy i niezwykłe listy z więzienia. "Teoretycznie, zgodnie z prawem, był wolny przez półtorej...
Przeczytane:2017-04-07, Ocena: 3, Przeczytałam, 100 książek 2017,