Powstanie

Ocena: 4 (1 głosów)

OPOWIEŚĆ O PRAGNIENIU WOLNOŚCI, ODWADZE I ZWYCIĘSTWIE.

Oryginalna w ujęciu tematu książka Jerzego Altera trzyma się mocno faktów i realiów, lecz jednocześnie po mistrzowsku splata je z fikcją literacką. Autor prezentuje Czytelnikom zrekonstruowaną przez siebie wielobarwną panoramę Wielkopolski czasów powstania, zaglądając za kulisy wielkiej historii. Dzieje tego zwycięstwa to nie tylko przyjazd Paderewskiego do Poznania i jego pamiętne przemówienie. Na to, co się wówczas wydarzyło, składają się losy wielu tysięcy mieszkańców tych ziem, ich osobiste, prywatne mikrohistorie. Bohaterowie tych opowieści są ludźmi z krwi i kości. Autorowi udała się rzecz w literaturze rzadka - usłyszeć ich głos, ich szept, ich... zamyślenie.

Polacy z Poznańskiego przegrywali powstania tak długo, aż najmądrzejsi z nich doszli do przekonania, że najpierw trzeba krok po kroku zbudować i zjednoczyć świadomą zbiorowość przygotowaną i zdolną do tego, by samorządnie działać i skutecznie przeciwstawić się przemocy zaborcy. Nie tylko pokonać go, ale i udźwignąć, na zawsze utrzymać ciężar odniesionego zwycięstwa.

Informacje dodatkowe o Powstanie:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2021-12-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788381883764
Liczba stron: 336

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Powstanie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Powstanie - opinie o książce

Avatar użytkownika - MonikaOlga
MonikaOlga
Przeczytane:2022-01-16,

„Powstanie. Wielobarwna panorama Wielkopolski czasów Powstania” to zbiór opowiadań o nich, o Polakach z Poznańskiego. Jak to w przypadku takich zbiorów bywa jedne opowiadania zapadają nam w pamięci, inne nie. Jedne opowiadania czytamy z wielką ciekawością, inne niekoniecznie. Tak jest i tym razem. Nie zmienia to jednak faktu, że całość wypada dobrze. Nawet bardzo dobrze.


Świadomość zbiorowa. Trzeba ją zbudować i umocnić. Bo tylko tak można wygrać. Nie wystarczy wygrać zbrojnego powstania. Trzeba to zwycięstwo utrzymać. Aby to zrobić, potrzeba właśnie owej świadomości zbiorowej i współdziałania. Na każdym polu. Ale i to nie wystarczy. Gospodarność. Tak, trzeba być dobrym gospodarzem nie tylko we własnym obejściu, nie tylko we własnym domu. Trzeba być dobrym gospodarzem myśląc o całym regionie…


Wielka wojna. Temat wielkiej wojny przewija się przez większość opowiadań. Z jednej strony straszna wielka wojna. Wojna żołnierzy poborowych gnijących miesiącami w zaszczurzonych okopach. Wojna zbierająca wielkie żniwo. Rzesze tych, którzy przeżyli i powrócili z frontów do domu było okaleczonych (i fizycznie, i psychicznie). A tu trzeba budować nowy polski dom! Bo dzięki tej wojnie Polska znowu powróciła na mapę Europy. I choć walka o granice toczyła się i po 1918 roku wskrzeszenie Polski było faktem dokonanym. Niektórzy, tak jak Poznaniacy, musieli sami zadbać o to, aby powrócić do Ojczyzny. Jest jeszcze jeden szkopuł, który w tej wojnie dotyczył Polaków. Nie zapominajmy, że gdy wybuchła Wielka Wojna Polska była pod zaborami. A to oznacza, że Polacy zasilali szeregi trzech różnych armii: pruskiej, austriackiej i rosyjskiej. Tak, walczyli w przeciwległych okopach…


Żal… Była i nutka żalu. Gdy Lwów wzywał na pomoc Poznaniacy stawili się zwarci i gotowi. W pamięci jednak mieli swoje osamotnienie w walce. Warszawa nie pomogła…


„Trzech Józefów”. To opowiadanie doskonale pokazuje skalę problemów z jakimi wówczas się borykano. Były to problemy nie tylko z byłymi już zaborcami, nie tylko dotyczące wywalczenia na konferencji pokojowej jak najwięcej dla odradzającej się Polski… Były to problemy własne, wewnętrzne, polskie. Trzeba na nowo scalić nasz kraj, który przez ponad wiek podzielony był pomiędzy trzech jakże różnych zaborców. O odzyskaniu wszystkich utraconych ziem nie było mowy, ale trzeba zadbać o to, aby wyszarpać jak najwięcej. A to tego potrzeba jedności. Dyrygent tej orkiestry może być jeden. Tylko wtedy osiągnie się pożądany cel. A Józefów jest trzech. Ktoś musi ustąpić. Pytanie kto… Józef Piłsudski, Józef Haller, Józef Dowbor-Muśnicki…


„Powstanie. Wielobarwna panorama Wielkopolski czasów Powstania” to publikacja, którą warto poznać. Polecam :)

Link do opinii

Każdy ma jakieś swoje ulubione miasto w Polsce, często jest to miejsce swojego zamieszkania, lub na liście pojawiają się Kraków, Warszawa, Łódź. Ja mam tak z Poznaniem mimo że silnie konkuruje z nim Gdańsk, który uwielbiam ale jeśli szukałabym spokoju, zieleni, ciszy, wybrałabym Poznań. Kiedy pojawiłam się w nim pierwszy raz urzekł mnie ten ład i porządek, leżaki na terenach zielonych, murale, naleśnikarnia, palmiarnia i Malta, nie wspominając o termach. Wieczory na Starym Mieście i Plac Wolności, na liście nie może zabraknąć Zamku Cesarskiego.
Poznań też miał swoje Powstanie, a dokładnie było to powstanie wielkopolskie, kiedy to w latach 1918-1919 Polacy próbowali uwolnić się spod pręgierza państwa pruskiego. Książka Jerzego Altera to zbiór ponad 30 luźnych historii, opowieści o zwykłych ludziach, splata się tu fikcja z prawdziwymi wydarzeniami. Ta walka to nie tylko słynny przyjazd Paderewskiego ale i ludzkie historie, doświadczenia życiowe.
Zamysł na książkę świetny jednak czegoś mi zabrakło, czegoś co splata te historie w jedną całość. Podobały mi się opowieści nie o tych, którzy obradowali nad Powstaniem, bardziej chłonęłam historię tych, którzy próbowali żyć w tych trudnych czasach.
Mimo tego że nie w każdym momencie było mi z książką po drodze, to jednak cieszy mnie to, że poznałam miasto za czasów bycia pod okupacją.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy