Niegdyś byłam najwierniejszym żołnierzem Zeusa. Oddana jego bezkresnej władzy fanatycznie go wielbiłam i wypełniałam każdy wydany przez niego rozkaz. Byłam mu potrzebna...
Więc dlaczego jeden błąd przekreślił wieki, które mu służyłam?
Czuję wściekłość na myśl o NIEJ. To przez NIĄ jestem tutaj, zagubiona i porzucona. Jednak nie bezsilna…
Już nigdy taka nie będę, nigdy więcej nie zaufam.
Kochałam cię siostro, wiesz? Chciałam, byś była szczęśliwa. Zrobiłam to dla ciebie, dla twojej miłości postawiłam się Zeusowi… Chociaż ty jej nie znasz.
Skazałaś mnie na wykluczenie, jednak jestem ci za to wdzięczna.
Samotność nie rani. To miłość sprawia, że zatracamy siebie, a ja muszę odnaleźć swój ogień.
Tylko tak wrócę na Olimp.
Nazywam się Nemezis. Bogini zemsty. Bogini zdradzona. Bogini upodlona.
Bogini, której jedynie odwet przyniesie katharsis.
Wydawnictwo: Żywioły
Data wydania: 2024-05-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
Seria z boginiami wpadła mi w oczy już przy pierwszych zapowiedziach kilka miesięcy temu. Jakimś cudem udało mi się zdobyć jedną z nich, co i tak uważam za ogromny sukces. W tym miejscu dziękuję Ci Klaudia za możliwość poznania Twojej bogini.
Nemezis, bogini zemsty, była ślepo posłuszna Zeusowi. Wykonywała wszystkie jego rozkazy, nie zważając na ich konsekwencje. Pewnego dnia dostała zadanie, którego nie potrafiła wykonać zgodnie z jego wolą. Za karę została strącona na Ziemię, by wiodła życie zwykłej śmiertelniczki. Nemezis została zdradzona, czuła się odtrącona przez najważniejsze osoby w jej życiu. A to bolało najbardziej.
Będąc na Ziemi musiała nauczyć się żyć jak człowiek, z poczuciem odtrącenia i wściekłością w sercu. Życie jednak toczyło się swoim biegiem, a Nemezis kolejny wiek prowadziła swoją wendettę. Pewnego dnia na jej drodze staje przystojny mężczyzna, śmiertelnik, Belial. Belial jest łowcą głów, tak naprawdę dostał zlecenie, by zabić Nemezis. Obydwoje szybko przekonują się, że nie potrafią być obojętni wobec siebie, że ciągnie ich ku sobie tajemna moc. Dochodzi między nimi do wielu gorących chwil, ale także niebezpiecznych, w których często na szali były ich życia.
Czy Belial wykona swoje zlecenie? Czy Nemezis pozwoli zbliżyć się mężczyźnie do swojego serca? Czy nasza bogini ma szansę być jeszcze szczęśliwą? Czy wybaczy krzywdę jej wyrządzoną?
Wow! Jakie to było dobre! Uwielbiam pióro Klaudii! Ona pisze tak, że trafia prosto do mojego serducha. Początkowo akcja rozgrywa się wiele wieków wstecz, poznajemy wtedy pokrótce bogów, a także intrygę, przez którą Nemezis została wygnana z Olimpu. Potem przenosimy się do Vegas, gdzie bogini mieszka i pracuje jako na detektyw. Zakończenie jest zaskakujące, nie spodziewałam się, że....Nie powiem Wam... bo nie mielibyście po co sięgać po książkę. Powiem tylko że finał jest świetny i nawiązuje do kolejnej części serii.
,,Nemezis" to historia o twardej kobiecie, którą próbowano zgładzić. Podniosła się, a potem żyła niosąc zemstę, śmierć i zniszczenie. Z czasem uspokoiła krwawiące serce i próbowała żyć normalnie. Jednak to jest bogini i jej nie wypada żyć normalnie.
Klaudia wprowadza nas w świat bogów greckich. Naprawdę genialnie połączyła czasy współczesne, mitologię i romans. Jestem pod wrażeniem świetnie wykreowanych bohaterów, ich charakterów i świetnych dialogów. Momentami można się śmiać, by za chwilę odczuwać złość, strach czy ekscytację. Nie wiem jak Klaudia to zrobiła, ale były momenty naładowane erotycznie, przy użyciu minimalnej ilości słów! Po prostu majstersztyk!
Jeżeli szukacie czegoś innego, z wątkiem fantasy, kryminałem i romansem w jednym, to ta książka będzie idealna! Gwarantuję Wam, że nie dacie rady się od niej oderwać!
Polecam
Macie w sobie coś z Nemezis ? Budzi się w Was chwilami bogini zemsty ?
Pora na kolejną z czwórki bogiń, następny tom serii z solidnym wątkiem mitologicznym. Już w "Afrodycie" polubiłam Nemezis. Niezaprzeczalnie wszystkie siostry łączy silna więź, nawet Eris, która wydaje się, że odstaje od reszty i chwilami nimi jakby wręcz gardzi. To tylko pozory. I także w tym tomie, bóg Olimpu - Zeus, odgrywa tu rolę czarnego charakteru, który tak jak Afrodycie tak i Nemezis, wyrządził niejedną krzywdę. Jednak krzywdzenie bogini zemsty wydaje się niekoniecznie mądrym posunięciem...
Nie wykonała rozkazu, okazała nieposłuszeństwo. W ramach kary Zeus zesłał ją na Ziemię co samo w sobie nie wydaje się takie straszne. I nie byłoby gdyby nie pozbawił jej na ten czas jej boskich mocy... Bogini jako śmiertelniczka ? Czy mogło ją spotkać coś gorszego ? Czy zasłużyła na aż taką karę ?
Nic dziwnego, że nasza bohaterka pała rządzą zemsty. Dąży do niej konsekwentnie i uporem dopóki ON nie pojawia się w jej życiu.
Belil. Wyjątkowo ciekawa postać wprowadzająca całą gamę emocji do tej historii i istny chaos w życie mściwej bohaterki. Skrupulatnie przebija się przez mury, którymi otoczyła swoje serce. Czy tych dwoje ma szansę na wspólne, szczęśliwe zakończenie ?
Twórczość Klaudii ma wiele zalet. Jej styl jest niezwykle łatwo przystępny, przez książkę się dosłownie płynie, a humor jaki wplotła w losy bohaterów, to dodatkowy atut "Nemezis". Autorka stworzyła poranioną ale zarazem silną boginię. Inspirując się mitologią, wykorzystała ten wątek i stworzyła coś co porywa od pierwszej do ostatniej strony, niejednokrotnie bawiąc, rozgrzewając do czerwoności, podnosząc ciśnienie ( Zeus robi to perfekcyjnie) czy przerażając nawet, zwrotami akcji. Książka nie nudzi zdecydowanie. Świetnie się przy niej bawiłam.
Teraz kusi by dobrać się do pozostałych bogiń. Z pewnością warto mieć serię w komplecie, bo choć można te książki czytać niezależnie to łączą się ze sobą i chce się więcej. Ile tomów macie w planie ? Polecam całość bo sama nie odpuszczę póki nie poznam lepiej Eris i Hebe. Dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Nemezis niegdyś najwierniejszy, żołnierz Zeusa teraz upadła bogini, skazana na wygnanie, upodlona i skrzywdzona szuka zemsty.
Sieje zamęt i spustoszenie.
Nazywam się Nemezis. Bogini zemsty. Bogini zdradzona. Bogini upodlona.
Bogini, której jedynie odwet przyniesie katharsis.
Gdy na jej drodze stanie zabójca, świat Nemezis wywróci się do góry nogami.
Matko co, tu się działo ? ta historia to totalny rollercoaster emocjonalny.
Nemezis to postać, którą pomimo początkowej niechęci, pokochałam całym sercem. Ile razy to serce zostało roztrzaskane, posklejane na nowo i zaraz znowu pękało w drobny mak.
Autorka wie jak zagrać czytelnikowi na nerwach?.
Ta historia pokazuje, jak zawiłe są ścieżki życia i choć byśmy chcieli nie mamy na nie wpływu, chociaż gdzieś tam ktoś (jakaś Mojra) trzyma pieczę nad nicią życia i we właściwym momencie postanawia ją przeciąć.
Ta książka pochłania jak czarne wody styksu i nie wypuszcza ze swoich sideł do ostatniej strony.
"Nemezis" to trzeci tom losów sióstr serii "boginie" i choć nie czytam ich po kolei to jak na razie Nemezis najdłużej pozostanie w mojej pamięci.
Pożądała zemsty. I modliła się, by ta przyniosła jej ukojenie. Pragnęła cofnąć czas. Potrzebowała znaleźć się w ramionach Dawida. Marzyła o śmierci....
,,To jest szalone, ale wokół nas żyją postacie, o których istnieniu większość z nas nie ma pojęcia. To, co brałam za objawy schizofrenii, było czymś zupełnie...
Przeczytane:2024-06-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
„Byłam bezwzględna równie mocno, co upodlona. Wściekła zdradą mojej rodziny. Porzucona i zhańbiona, cierpliwie szłam wytyczoną przez odwet ścieżką, aż osiągnęłam swoją vendettę”.
Nie wykonanie rozkazu równa się z nieposłuszeństwem i karą. Nemezis doświadczyła tego na własnej skórze. W dniu zesłania na ziemię bez boskich mocy stała się łatwym celem. I zapamiętała ten dzień na zawsze. Przez wiele lat radziła sobie sama, zapomniana przez wszystkich. Teraz przyszedł czas, gdy przeszłość upomina się o swoje.
Czy zemsta wreszcie się do pełni? Czy wszystko legnie w gruzach?
Cztery boginie, cztery historie a dziś zajmiemy się Nemezis boginią zemsty. Każdy z nas miewa w życiu moment, gdy marzy o zemście, lecz co jak się spełni? Co się wtedy z nami stanie?
Autorka powraca w klimacie, który najbardziej u niej uwielbiam. Nie mogłam się doczekać, aż poznam losy Nemezis i jej sióstr. Po lekturze śmiało mogę powiedzieć, że jestem zachwycona i pragnę więcej.
Główna bohaterka jest żądna krwi i skrupulatnie pozbywa się swoich celów. Pewnego dnia jednak wszystko się sypie za sprawą tajemniczego Beliala, który zaskakująco dużo wie o niej i jej zbrodniach. Nemi nie jest przyzwyczajona, że ktoś ją osacza i nie daje szansy się zrewanżować.
„Skończyłam z tym. Tamta noc zniszczyła mnie i odbudowała, postawiła wokół mnie mur, którym skutecznie odseparowałam się od bogów i ludzi”.
Od samego początku poczułam się zaintrygowana całą fabułą. Rozwijała się ona stopniowo, coraz bardziej wciągając mnie w ten świat. Nie mogłam się wręcz oderwać, aż zorientowałam się, że dotarłam do końca. Nawet nie pomyślałam, żeby choć na chwilę oderwać się od lektury.
Podobały mi się nawiązania do mitologii, które były ciekawym dodatkiem. Widać, że autorka przygotowała się do tego sumiennie, a to się chwali. W moim przypadku okazały się strzałem w dziesiątkę, gdyż uwielbiam takie klimaty.
Zakończenia nie sposób przewidzieć, także kolejny plus dla Klaudii.
PS Droga autorko mam tylko jeszcze jedno pytanie. Skąd wziąć takie zwierzątko jak Lembis? Przydałby się.
Polecam ogromnie