Nawrócony

Ocena: 4.67 (3 głosów)

Nigdy nie jest za późno, by obudzić w sercu miłość.

Sara to młoda dziewczyna, która jako niemowlę została porzucona u wrót klasztoru. Dorastając w jego spokojnych murach, otoczona troskliwą opieką zakonnic, poznała, czym jest dobro. Adam jako dziecko również nie zaznał miłości rodziców. Szybko musiał nauczyć się samodzielności i stał się członkiem mafii, która pozwoliła mu wzbogacić się na handlu narkotykami i zająć prominenckie miejsce wśród sopockich gangsterów.
Kiedy pewnego dnia drogi tych dwojga się przetną, oboje spojrzą na swoje dotychczasowe życie z zupełnie innej perspektywy. Mimo że dzieli ich niemal wszystko, kiełkujące między nimi uczucie sprawi, że bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zapragną stanąć do walki o swoje szczęście. Ale czy wystarczy im siły, by odciąć się od przeszłości i dać sobie szansę na miłość, której smaku nigdy nie poznali?

Informacje dodatkowe o Nawrócony:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-8219-079-3
Liczba stron: 278
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Nawrócony

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nawrócony - opinie o książce

Avatar użytkownika - jaczytam
jaczytam
Przeczytane:2021-05-09,

"Musisz patrzeć sercem, nie tylko oczami, wtedy dostrzeżesz o wiele więcej".

"Nigdy nie jest za późno, aby obudzić w sercu miłość"

"Nawrócony" to romans z wątkiem mafijnym. Autorka wplotła mafię do świata duchownych. Po przeczytaniu opisu spodziewałam się świetnej książki, która mnie z pewnością nie zawiedzie. Czy było tak tym razem?

Główną bohaterką jest Sara, która została podrzucona jako niemowlę, pod drzwi zakonu. Wychowują ja siostry zakonne. Pewnego dnia, do zakonu wpadają gangsterzy, na czele ze swoim przywódcą Adamem. Żądają, aby ksiądz Witold udzielił ślubu zakochanej parze. Ksiądz stawia warunki, co nie podoba się to gangowi. Ksiądz zostaje pobity, a w jego obronie staje pyskata i odważna "Sarenka", która wpada w oko Adamowi. Od tego spotkania, życie tej dwójki zmieni się o sto osiemdziesiąt stopni.
Co los szykuje dla tej dwójki? Czy dziewczyna odkryje swoje pochodzenie? Jaka tajemnica wyjdzie na jaw?

Mam bardzo mieszane uczucia. Ta książka nie była zła, ale też nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Wiem.. zawsze powtarzam, że książki to fikcja literacka i trzeba je traktować z przymrużeniem oka. W przypadku tej książki było mi naprawdę ciężko odciąć się od realnego świata, który ciągle przekładam na fabułę książki. Nie mogłam " wejść" i wczuć się w klimat powieści. 🤷
Szczerze mówiąc, czułam niedosyt wątku mafijnego. Zdecydowanie bardziej gustuję w bezwzględnych mafiozach, a Adam nie nie sprawiał takiego wrażenia. Ogromnym plusem tej książki były potyczki słowne między Sarą, a Adamem. Humoru nie brakowało też kolegom Adama. Byli naprawdę zgraną paczką i świetnie uzupełniali się, podczas różnych akcji. Bardzo polubiłam księdza Witolda. To naprawdę ciepła osoba, na której mogą polegać wszyscy. Daje szansę każdemu i zawsze widzi dobroć w człowieku.. ❤️ Okładka książki kupiła mnie od pierwszego spojrzenia. Książkę przeczytałam bardzo szybko, a wszystko dlatego, że została napisała prostym językiem. Najbardziej zszokował mnie koniec książki. Był nierealny, ale zaskakujący. Uważam, że warto samemu przeczytać książkę i wyrobić sobie o niej zdanie. Jeżeli szukacie książki z wątkiem mafijnym, który nie jest zbyt brutalny, to ta książka jest dla Was

Link do opinii
Avatar użytkownika - annakubera
annakubera
Przeczytane:2021-04-08, Ocena: 5, Przeczytałam,

Sara Zakościelna to młoda studentka, która jako niemowlę została podrzucona na próg klasztoru karmelitanek, i to tam spędziła całe swoje dotychczasowe życie. Dzięki siostrom zakonnym i ojcu Witoldowi nauczyła się szacunku i miłości.

Adam Górecki natomiast od dziecka nie zaznał miłości rodzicielskiej i jak najszybciej chciał się usamodzielnić. Z pomocą przyszła mu mafia i narkotykowy świat, w którym się obracał, i na którym szybko się wzbogacił. Nauczył się nie mieć skrupułów, liczyć głównie na siebie a większość problemów rozwiązywać przemocą.

Pewnego dnia drogi tej dwójki się krzyżują, lecz nic nie zapowiada, że będzie to dłuższa przygoda. Jednak to nie koniec historii a dopiero początek. Co szykuje dla nich los? Miłość aż po grób, czy samotne życie w cierpieniu?

Ta książka to dla mnie naprawdę świetna pozycja. Mimo, że kompozycja była prosta a historia krótka to zdobyła moje serce. Od pierwszych stron dałam się porwać temu, co autorka przygotowała dla swoich czytelników. Wartka akcja, nieprzewidywalne ( przynajmniej dla mnie) zwroty, pięknie i subtelnie opisane sceny miłosne oraz rozwijające się między młodymi uczucie to coś, co nadało tej książce wyjątkowy klimat.

 Z pewnością na duży plus zasługuje również sam pomysł na książkę. Niby stereotypowo, bo miłość grzecznej dziewczynki do złego chłopaka, a mimo to, wszystko tak poukładane, że z przyjemnością oddawałam się lekturze. Połączenie dwóch przeciwległych światów – tego klasztornego i narkotykowego to coś, z czym nie spotkałam się jeszcze w żadnej czytanej dotychczas lekturze. Dodatkowo narkotykowe interesy polsko-ukraińskie bardzo wzbudzały zainteresowanie, gdyż cały czas trwałam w niepokoju, w jaki sposób potoczą się losy głównego bohatera.

 W czasie zapoznawania się z tą historią byłam w stanie wczuć się w emocje bohaterów, a postacie – nie tylko te główne ale i poboczne były perfekcyjne zbudowane. Jedną z moich ulubionych postaci był ojciec Witold, ale i „chłopaków” Adama wyjątkowo polubiłam i trudno było mi się z nimi rozstać.

 Zakończenie natomiast to była prawdziwa wisienka na torcie. Najbardziej lubię te smutne, bo są nieszablonowe. Nie powodują radości, a bardziej refleksję. I tutaj właśnie dostałam to wszystko. Owszem było ono bardzo nieprawdopodobne, ale nie niemożliwe. Cała historia jednak zakończyła się w ten sposób, że nie wyobrażam sobie, aby nie było jej kontynuacji.

Ja jestem w pełni usatysfakcjonowana i oczarowana tą pozycją i będę ją polecać z czystym sumieniem. Może nie każdemu przypadnie do gustu, ale ja mogę śmiało stwierdzić, że jest to jedna z lepszych książek, jakie przeczytałam w tym roku.

 Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2021-03-07,

"...musisz patrzeć sercem, nie tylko oczami, wtedy dostrzeżesz o wiele więcej..."

Dzięki uprzejmości @wydawnictwo_novaeres miałam możliwość przeczytania książki Ewy Carli pt. "Nawrócony". Po opisie byłam bardzo zaintrygowana. Przyznam szczerze, że ciekawią mnie takie książki.

No tak.
Zaczęło się super. Tak jak sobie gdzieś tam wyobrażałam. Strony leciały jedna za drugą aż doszło do zakończenia... o nie! Tam poszło coś nie tak.
Kiedy zamknęłam książkę byłam trochę rozczarowana. Zapytałam samą siebie "dlaczego?". i nie potrafiłam zrozumieć... może dlatego, że w głowie miałam zapisany gotowy scenariusz i inne zakończenie tej powieści?
Być może.
Może ktoś z Was powie, że zakończenie było pomysłowe... no nie powiem, że nie. Z takimi rzeczami spotykałam się zazwyczaj na filmach, ale nie w książkach. Aczkolwiek ja liczyłam na zupełnie inny obrót sytuacji.

No nic🙈
Poznajcie bohaterów:
- Sara - jako niemowlę została podrzucona do klasztoru. Dorastała otoczona opieką zakonnic w jego murach. Wyrosła na piękną i dobrą kobietę.
- Adam - jako dziecko również nie zaznał miłości rodziców. Został członkiem mafii, w której po czasie został szefem. Zajmował się handlem narkotyków.

Drogi tej dwójki przez przypadek się zbiegną. Adam ze swoją ekipą przychodzi do klasztoru, by ojciec Witold udzielił ślubu jednej z par. Dochodzi do pobicia. W tym momencie wystarczyło jedno spojrzenie by odmienić czyjeś życie...
Oboje przepadli. Ciągle o sobie myśleli.
Ich życie potoczyło się tak, że los ich połączył...
Co takiego wydarzyło się w ich życiu?
Jaką tajemnicę skrywa ojciec Witold?
I jak zakończyła się ta tajemnicza książka?

Jeżeli chcecie się dowiedzieć - odsyłam do lektury.

"Nigdy nie jest za późno, by obudzić w sercu miłość..."

Link do opinii

Powieść "Nawrócony" określiłabym jako romans z mafijnym tłem, którą czyta się szybko i z ciekawością. Zupełnie nie przemówiło do mnie zakończenie, w którym autorkę poniosła nieco fantazja. Być może w planach jest kontynuacja, bo szczerze mówiąc, pozostawienie tej historii z takim finałem aż się o to prosi. Plusem jest wciąż zmieniająca się sytuacja, dobry styl i unikanie zbędnych szczegółów. Fabuła została zbudowana na standardowym schemacie zderzenia dobra ze złem i wpływie uczuć na zmianę na lepsze. Jej ideą było pokazanie, że każdy człowiek może się zmienić. Wszystko bowiem zależy od nas samych i osób, które staną na naszej drodze i wyciągną do nas pomocną dłoń.

 

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/03/730-nawrocony.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2021-02-23, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021,

Nigdy nie jest za późno, by obudzić w sercu miłość.

Sara to młoda dziewczyna, która jako niemowlę została porzucona u wrót klasztoru. Dorastając w jego spokojnych murach, otoczona troskliwą opieką zakonnic, poznała, czym jest dobro. Adam jako dziecko również nie zaznał miłości rodziców. Szybko musiał nauczyć się samodzielności i stał się członkiem mafii, która pozwoliła mu wzbogacić się na handlu narkotykami i zająć prominenckie miejsce wśród sopockich gangsterów.

Kiedy pewnego dnia drogi tych dwojga się przetną, oboje spojrzą na swoje dotychczasowe życie z zupełnie innej perspektywy. Mimo że dzieli ich niemal wszystko, kiełkujące między nimi uczucie sprawi, że bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zapragną stanąć do walki o swoje szczęście. Ale czy wystarczy im siły, by odciąć się od przeszłości i dać sobie szansę na miłość, której smaku nigdy nie poznali?

"(...) musisz patrzeć sercem, nie tylko oczami, wtedy dostrzeżesz o wiele więcej."

"Nawrócony" to moje drugie spotkanie po "Baletnicy" z piórem autorki. Jest to zupełnie inna książka aniżeli tamta. Nie tylko gatunkowo, ale również tematycznie, z mocniejszym wydźwiękiem i refleksją.

Niewątpliwym i chyba największym atutem książki są jej bohaterowie. Zostali wykreowani na zasadzie przeciwieństw: ona dobra, on zły. Ale nie tylko to jest uderzające. Niezwykle zaintrygowało mnie połączenie wątków świata przestępczego z kobietą wychowywaną w klasztorze. Nie pamiętam abym czytała coś w podobnym klimacie. Ewie Carli należą się brawa za wyjście poza schemat, udane przedstawienie tych dwóch odległych, wykluczających się światów.

"Jeszcze nigdy żaden chłopak nie zrobił na mnie tak dużego wrażenia. Ten jakoś szczególnie zalazł mi za skórę. A może moje zainteresowanie łączyło się z tym, kim był ów nieznajomy? Czy to możliwe, żeby pociągali mnie bandyci i łobuzy? Czy dlatego, że wychowałam się pod kloszem, teraz przyciągam do siebie samo zło?" 

Historia została opowiedziana z perspektywy obojga bohaterów, dzięki czemu możemy poznać ich spojrzenie na wszystkie sytuacje i zdarzenia, i po prostu być bliżej nich. Miałam jedynie nieco wątpliwości odnośnie zbyt szybkiej przemiany głównego bohatera. Ale ogólnie podobało mi się to jak to następowało. Postaci drugoplanowi również zapadają w pamięć, zwłaszcza ksiądz Witold, który z miejsca zaskarbia sobie naszą sympatię. Podobnie jest w przypadku zakonnic, a z czasem i... samych gangsterów.

"Wiedziałem, że widzi we mnie jakieś dobro, nie tyko zło, które czyniłem."

Niebezpieczeństwo, przemoc, agresja, tajemnice z przeszłości, intrygi, krew, narkotyki kontra dobroć, wiara w Boga i drugiego człowieka, miłość, szacunek, zrozumienie - podczas lektury popadajmy ze skrajności w skrajność.

"(...) całe moje życie się sypało. Znowu czułem się jak kiedyś. Nic niewart, nieważny człowiek, z którego życie okrutnie sobie zadrwiło. Ile razy można się podnosić z kolan? Gdy już mam nadzieję, że mam coś swojego, stałego, wszystko gdzieś ulatuje i okazuje się tylko chwilowym złudzeniem."

Na uwagę zasługuje prosty, tam gdzie trzeba dosadny język, naturalne dialogi, plastyczne opisy. No i jeszcze ta okładka idealnie odzwierciedlająca fabułę.

"Nawrócony" to pełna emocji powieść sensacyjna z wątkiem romantycznym udowadniająca, że każdy człowiek może się zmienić. Wszystko bowiem zależy od nas samych i osób, które staną na naszej drodze i wyciągną do nas pomocną dłoń. Czy Adam i Sara odnajdą szczęście? Tego Wam nie zdradzę. Bardzo chciałabym, aby powstała kontynuacja książki, bo finalnie mnie rozwaliła...

Link do opinii
Inne książki autora
Baletnica
Ewa Carla0
Okładka ksiązki - Baletnica

Czy odważysz się przyjąć niespodziankę, którą szykuje ci los? Ona – dziewczyna z dobrego domu, wzorowa studentka i miłośniczka baletu; on...

Nigdy
Ewa Carla0
Okładka ksiązki - Nigdy

Ona, osiemnastolatka, która po kolejnej w życiu przeprowadzce ma nadzieję, że w końcu osiądzie gdzieś na stałe, gdzie znajdzie przyjaciół...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy