Konkurs talentów z Londynie, jak każda tego rodzaju impreza, przyciąga tysiące młodych ludzi pełnych pasji, ale też desperacko próbujących odnieść sukces. Po setkach godzin ćwiczeń w małych i większych miasteczkach, przyjeżdżają by wykorzystać swoją być może jedyną szansę. Dla jednych to szansa na nowe życie gwiazdy, dla innych jedynie niebezpieczna przygoda.
Czy uda im się wykorzystać tę wyjątkową okazję, by odnieść wymarzony sukces?
Książka dla czytelników prawie dorosłych.
Wciągająca, dynamiczna opowieść o pasji, dla której można poświęcić wszystko.
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2018-02-28
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Rock War
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Michał Zacharzewski
Prawdziwie epicka historia: nieprzewidziane zwroty akcji, zbrodnia, zemsta, powracająca miłość Rodzina Dantego Scotta została brutalnie zamordowana przez...
Generał to już dziesiąty tom popularnej serii CHERUB, opowiadający o perypetiach rodzeństwa Adamsów Grupa młodych agentów otrzymuje zaproszenie...
Przeczytane:2018-04-08, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Ulubione <3 , OkĹadkowe cudeĹka :) ,
Przed zabraniem się za czytanie „Mad&Bad" upewnij się, czy masz wystarczającą ilość czasu. Pierwszy tom serii „Rock War" wciągnie Cię w świat fantastycznej przyjaźni napisanej muzyką.
Książka przedstawia historię nastolatków Summer, Jaya i Dylana.
Summer to wychowana przez babcię, dziewczyna o przepięknym głosie. Pewnego dnia łąduje w kozie wraz z nieco świrniętą koleżanką Michelle. Zamiast do kozy dziewczyna prowadzi ją do sali w której ćwiczy zespół Lucy, jej siostry. Dziewczyna składa bohaterce propozycje, aby została ich wokalistką. Od tego momentu życie bohaterki ma się zmienić.
Jay, chłopak pochodzący z wielodzietnej rodziny. Tworzy wraz z grupą swoich przyjaciół zespół. Po przegranym konkursie muzycznym chłopak proponuje, aby zespół zmienił perkusistę. Próba zmiany skutkuje odejściem Jaya z zespołu. Jednak z chęci grania zakłada własny zespół, z którym planuje wziąć udział w konkursie.
Dylan uczęszcza do prywatnej szkoły z internatem,w której na ogół każdy coś robi. Chłopak ma już za sobą karierę w drużynie rugby i szkolnej orkiestrze. Pewnego dnia po raz kolejny zostaje wciągnięty do szkolnej drużyny rugby i zaczyna kombinować jak się z tego wyplątać. Próbuje powrócić do szkolnej orkiestry, udaje mu się, jednak za swoje zachowanie próby spędza w sali, gdzie miałby nikomu nie przeszkadzać. Wkrótce jednak na drodze napotyka zespół z którym postanawia się związać.
Każde z bohaterów kocha muzykę i marzy o wielkiej karierze. W drodze do tego pomóc im może konkurs muzyczny Rock the Lock, cała trójka wraz ze swoimi przyjaciółmi postanawia wziąć w nim udział.
Kto wygra i zdobędzie szansę na sławę?
„Była dobrym dzieckiem, inteligentną dziewczyną oraz ostatnią osobą, po której spodziewał się, że trafi po zajęciach do jego gabinetu.” (*¹)
Akcja i fabuła.
Akcja książki jest bardzo ściśle związana z wątkami fabuły. Dzieje się tak, ponieważ na samym początku w osobnych wątkach śledzimy losy bohaterów, a dopiero potem wszystko autor spaja w całość. Mimo prowadzenia kilku wątków naraz cały czas mamy przejrzystość akcji.
Styl i język.
Książka napisana jest lekkim, przyjemnym w czytaniu językiem, czasami zawiera jednak wulgaryzmy. Można rzec, że opisy, jak i dialogi wzajemnie się równoważą, bo ani tego, ani tego nie jest za mało, ani zbyt dużo. Jedynie jakość opisów, może niektórym pozostawić wiele do życzenia, bo są mało szczegółowe .
Postacie.
Wszystkie główne postacie posiadają, swój charakter. Mają cechy, za które można je polubić, ale też posiadają takie, za które można je nie lubić. Każda z nich posiada swoją własną, ciekawą historię, co na pewno pozwala wciągnąć się w książkę. Niestety znalazły się też postacie, które uważam za zbędne i pasujące całą książkę. Np. taka Michelle. Okej w każdej książce pojawia się postać o „nieokrzesanym" charakterze, jednak charakter tej bohaterki i zarazem jej postać drażniły mnie od samego początku. A dlaczego? Przede wszystkim we wszystko się wtrąca i zachowaniem niekiedy przypomina dwulatkę. Nie skreślam jednak całkowicie tej postaci, ponieważ „Autorze liczę, że ta postać jakąś przejdzie przemianę." i taką myślą odchodzę od tematu Michelle.
„ - A co mamy do stracenia? - zapytał Dylan” (*²)
„Mad&Bad" była dla mnie przyjemną lekturą. Pisząc do wydawnictwa w sprawie tej książki, nie wiedziałam czego, mogę się spodziewać po jej treści, choć opis był bardzo zachęcający i budził wielkie nadzieje na coś dobrego. Mogę powiedzieć, że autor spełnił wymóg, który stawiam każdej czytanej przez siebie książce. Mianowicie, w pełni wykorzystał potencjał pomysłu na swoją książkę, dzięki temu jestem nią zachwycona. Pierwszy tom serii ,,Rock War'' to moja pierwsza randka z Robertem Muchamore i muszę przyznać, ten pan mnie oczarował.
Podsumowując Muchamore skradł mi kawałek serca i z niecierpliwością będę oczekiwać, kolejnej części. A Wam kochani mogę szczerze polecić książkę, jeśli lubicie klimaty YA.