Małżeństwo Liliany i Camerona nie należało do udanych, choć w towarzystwie uważani byli za parę idealną. Za zamkniętymi drzwiami ich pięknego domu rozgrywał się jednak koszmar, który pewnego wieczoru przerodził się w piekło.
Uciekając przed mężem, Lili trafiła do Miami. Właśnie tam spotkała ludzi pracujących w klubie nocnym z męskim striptizem.
Za namową właścicielki lokalu zgodziła się podjąć tam pracę. Powoli układała sobie życie na nowo, co nie należało do łatwych zadań. Nie potrafiła zapomnieć o doznanych krzywdach. Strach był jej towarzyszem, ale wierzyła, że sobie poradzi i przeszłość nie wróci.
Jej przyjaźń z jednym z tancerzy niespodziewanie rozkwitła, przynosząc niechciane uczucia. Opór Liliany jednak słabł, a Lucas nie zamierzał się poddawać.
I kiedy wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, koszmar powrócił. Tym razem już nie we wspomnieniach.
Demony nie znikają, tylko ucinają sobie drzemkę.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-08-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 360
Język oryginału: polski
Liliana
SERIA SŁABOSILNA
Tom 1
Liliana jest żona Cameron. Ich małżeństwo było idealne tylko dla innych. Rzeczywistość była inna, za drzwiami ich co z tego, że pięknego domu jak tam nie było miłość, tylko koszmar. Kobieta miała już dość takiego życia, takiego traktowania. Co się działo za zamkniętymi drzwiami? 🤔
Pewnego wieczoru wszystko przerodziło się w piekło i kobieta miała szanse na ucieczkę przed mężem tyranem. Co takiego się wydarzyło? 🤔
Lili jechała przed siebie i tak właśnie trafiła do Miami. Była tak zmęczona, że usiadła na ławce i zasnęła. I właśnie wtedy pomogła jej grupka spotkanych osób, które pracują w nocnym klubie ze striptizem. Wśród tych osób była sama właścicielka.
To właśnie ona namawiała Lilianę, żeby zgodziła się podjąć u niej pracę i ona jej pomoże.
Kobieta z każdym dniem układała sobie życie na nowo, a to wcale nie należało do łatwych. Jej ciało zawsze jej przypominało o tym feralnym wieczorze. Nie da się ot, tak zapomnieć o doznanych krzywdach, które były przez lata.
Kobieta w pracy była lubiana, ale też nielubiana. Zaprzyjaźniła się z jednym z tancerzy i ta znajomość rozkwita aż tak, że przyniosła niechciane uczucia. Co zrobi kobieta? 🤔 Jak się zachowa? 🤔
Czy Liliana będzie się opierała? 🤔 Czy Lucas odpuści i się podda? 🤔
Czy przeszłość powróci? 🤔
Czy kobieta będzie na nowo szczęśliwa? 🤔
Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖
Dla mnie ta książka to rewelacja. Porusza ona bardzo ważne tematy, które są smutne i przykre. Ale takie właśnie jest życie.
Ta historia poruszyła mnie bardzo, nie raz podczas czytania uroniłam łezkę, bo było mi tak żal Lili. Do końca książki trzymałam kciuki za nią, żeby była wreszcie szczęśliwa, bo zasługuje na to szczęście.
Mam nadzieję, że Cameron spotka wszystko, co złe za to jak się zachowywał.
Kochani ja już dawno nie pamiętam, żeby jakakolwiek książka tak poruszyła moje serce.Z niecierpliwością czekam za kolejny tomem.
Polecam Wam przeogromnie 😍 😁
Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚
Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️
Współpraca reklamowa, barterowa 🙂
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszej książce jednak nie miałam przyjemności się z nią zapoznać. Postanowiłam zacząć swoją przygodę z powieściami Kasi od książki "Liliana", do której przeczytania zachęcił mnie interesujący opis oraz świetna, klimatyczna okładka. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że historię głównej bohaterki czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona, natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi zostali świetnie i bardzo autentycznie wykreowani, jestem przekonana, że śmiało moglibyśmy spotkać ich w rzeczywistości oraz utożsamić się z nimi w wielu przypadkach. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów (chociaż w głównej mierze jest tutaj punkt widzenia Liliany), co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, jakie wydarzenia odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Autorka w swojej powieści porusza bardzo ważny, ponadczasową tematykę, jaką jest przemoc domowa: fizyczna i psychiczna. Kasia w niesamowicie realistyczny i pobudzający wyobraźnię sposób przedstawia tą tematykę, ja czytając niektóre fragmenty miałam łzy w oczach, naprawdę chłonęłam wszystkie towarzyszące bohaterce skrajne emocje całą sobą. Główna bohaterka od pierwszych chwil zyskała moją sympatię, byłam naprawdę w szoku jak wiele Liliana przez lata potrafiła znieść, jak bardzo została zmanipulowana, jednak nie poddała się i postanowiła zawalczyć o siebie, co wcale nie było łatwe. Współczułam tej kobiecie i mocno jej kibicowałam, w wielu momentach miałam ochotę "wejść" do tej książki i wesprzeć, przytulić Lilianę i zapewnić ją, że od teraz już wszystko będzie dobrze. Autorka na przykładzie swoich bohaterów pokazuję, że z pomocą z początku obcych ludzi, później przyjaciół jest dużo łatwiej zawalczyć o swoje bezpieczeństwo oraz szczęście. Następuję tutaj też kilka świetnych plot twistów, których ja osobiście się nie spodziewałam, a które bardzo mocno przeżywałam. Najbardziej przerażające jest to, że takie sytuacje jak te opisane w książce Kasi dzieją się wokół nas, dlatego tak jak autorka apeluję do kobiet, które zmagają się każdego dnia ze swoimi oprawcami - szukajcie wsparcia, a osoby obserwujące niepokojące zachowania niech nie boją się pomóc, bo swoją interwencją mogą uratować czyjeś życie. "Liliana" to poruszająca, emocjonująca oraz wartościowa opowieść, która zmusza do refleksji oraz daję nadzieję na lepsze jutro. Świetnie spędziłam czas z tą książkę i chętnie sięgnę po kolejne powieści spod pióra autorki. Polecam!
„Cienka jest granica między miłością a nienawiścią. Między uwielbieniem a plugastwem. Między namiętnością a odrazą. Wystarczy mały krok”.
Pod wpływem chwili Liliana postanawia uciec od męża. Trafia do Miami, gdzie zupełnie sama musi poradzić sobie w obcym mieście. Zupełnym przypadkiem poznaje ludzi pracujących w klubie z męskim striptizem. Tam rozpoczyna pracę, która ma jej pomóc uwolnić się od przeszłości. Niestety przeszłość nie da o sobie zapomnieć i wróci, kiedy najmniej będzie się jej spodziewać.
Od pierwszej chwili polubiłam główną bohaterkę. Kibicowałam jej bardzo. Z każdą kolejną stroną poznawałam jej myśli, uczucia i emocje, które jej towarzyszyły. Lily okazała się silną, lecz zagubioną kobietą, która została zmanipulowana przez męża. Wykorzystano jej słabość, przez którą czuła się zobowiązana tkwić w małżeństwie.
„Mistrzowie manipulacji, patologiczni kłamcy, narcyzi — jedyną osobą, którą kochają, są oni sami. A potrafią okazywać uczucia, dlatego, że myślą o swoim zysku”.
Fabuła różni się znacznie od fabuły książek, które zazwyczaj czytam. Nie umniejsza to jednak historii przedstawionej w Lilianie. Mimo że jest tu poruszony trudny temat przemocy domowej, to czytałam książkę z zapartym tchem. Wciągnęły mnie losy bohaterów, nie mogłam się oderwać i choć na chwilę odłożyć czytanej powieści.
Im bliżej zakończenia historii, tym bardziej denerwowałam się, jak to wszystko się skończy. Był nawet moment, że się wzruszyłam i musiałam uspokoić oddech, by móc dalej czytać. Emocje były niezapomniane i silnie na mnie oddziaływały.
Nieprzewidywalna akcja to kolejny plus książki. Nie wiedziałam, co autorka dla mnie przygotowała. Zdecydowanie tego szukam w powieściach i to tu otrzymałam.
Styczność z twórczością Kasi miałam przy jej debiucie, więc wiedziałam mniej więcej jaki ma styl. Kolejny raz zostałam pozytywnie zaskoczona, z jaką łatwością pisarka potrafi oczarować czytelnika.
Z niecierpliwością czekam na kolejne pozycje spod jej pióra.
Bardzo bolesna i trudna historia, która może rozgrywać się za ścianą naszego domu, a my możemy o tym nie wiedzieć. Z pozoru wszystko ładnie pięknie, a w środku koszmar. Zostanie ze mną na długo w pamięci.
RECENZJA
🦋"LILIANA"🦋
Seria: SŁABOSILNA (część 1)
AUTOR: KATARZYNA KASMAT- ŁYSKANIUK
WYDAWNICTWO: BLACK ROSE
"Poddałam się milion razy. Kolejne problemy wypłukiwały mnie z mocy, a o przetrwanie każdego dnia musiałam walczyć z użyciem pazurów. Wszystko po, to, by przeżyć....."
"Liliana" to niesamowicie przepełniona, wręcz nasycona emocjami historia, która oplata niczym bluszcz i wyżyna się w serce niczym tatuaż. Wyjątkowa, niebanalna, wypełniona uczuciami, pełna bólu, strachu, przemocy i zaskakujących zwrotów, które przyspieszają bicie serca. Dostajemy również wątek romantyczny, który jest wykreowany w bardzo delikatny sposób i nie gra głównej roli, a za to jest świetnym dopełnieniem całej historii.
Autorka w niesamowity sposób pokazała emocje, które otaczają bohaterów i jak małymi kroczkami główna bohaterka Liliana próbuje wygrzebać się z ciemności, która ją otacza. Stawia czoła swoim demonom i walczy każdego dnia o lepszą przyszłość.
Strach, lęk, który staje się częścią jej historii i osób jej podobnych. Wątek przemocy domowej został genialnie nakreślony, pokazując, co czuje ofiara i z czym się zmaga.
Autorka pokazuje, że na naszej drodze może stanąć, ktoś, kto poda pomocną dłoń i nie pozwoli utonąć.
Ale również wystarczy moment nieuwagi, a na naszej drodze stanie, ktoś, kto zaprowadzi nas w mrok.
Całość dynamicznie poprowadzona i dopracowana przez autorkę w każdym detalu.
Książka z tych, co się same czytają, wręcz pędzisz i nie zdajesz sobie z tego sprawy. Jestem zachwycona tą historią.
Książka napisana jest głównie z perspektywy głównej bohaterki Liliany, ubogaconej rozdziałami z punktu widzenia Lukasa.
Dzięki temu możemy poznać ich dokładniej, zobaczyć emocje, które w nich siedzą. Zobaczyć ich życie, przez co przechodzą, z czym się zmagają.
Bohaterowie genialnie wykreowani, niezwykle realni, wyraziści, barwni, w których czujemy to co w nich siedzi, jakie wypełniają ich emocje, uczucia, z którymi się zmagają. Każda z postaci jest inna.
Pisarka pozwala zanurzyć się w emocjach, myślach, uczuciach postaci.
"Cienka jest granica między miłością a nienawiścią. Między uwielbieniem a plugastwem. Między namiętnością a odrazą. Wystarczy mały krok. I — uwaga — po przekroczeniu linii nie ma już odwrotu. Tamta miłość nie wróci. "
Liliana Braun jest zniszczona, pokiereszowana psychicznie. Nigdy nie zapomni, tego, przez co przechodziła. Długo udawała silną, że da sobie radę. Dotarła do pewnego momentu, w którym ma szansę wybrać nową drogę.
Lukas, był dla niej, jak reanimacja, życiowy zastrzyk, jakby dotykała nieba, po długim pobycie w piekle. Ta postać jest naprawdę przemyślana i dobrze nakreślona.
Również postać męża Liliany Cameron, który perfekcyjnie odgrywa swoją rolę.
"Wciąż jednak nosiłam w sobie przeszłość, która nie chciała zniknąć. Podejrzewam, że nie uwolnię się od niej nigdy. Musiałam nauczyć się żyć."
Liliana Braun ma trzydzieści dwa lata, jest ofiarą przemocy domowej. Jej małżeństwo, uważane było za idealne, niestety nikt nie wiedział, co działo się za zamkniętymi drzwiami. Jaki koszmar rozgrywał się każde dnia i przez co musiała przechodzić. Jej małżeństwo było jak piękna róża, tylko z kolcami, przez które często krwawiła. Niekończące się piekło.
Pewnego dnia ratując się ostatkiem sił, ucieka i trafia do Miami. Tam na swojej drodze spotyka Ellę i czworo mężczyzn, którzy dla niej pracują. Dostaje pomocną dłoń, z którą postanawiają przyjąć. Tylko obawia się, co czeka ją za drzwiami do innego świata. To przez co przeszła, strach, że przeszłość powróci, nie dają, o sobie zapomnieć, ale ma nadzieję, że da sobie radę.
Pracuje, zaczęła pomału układać sobie
życie, ale bała się przyzwyczaić do ludzi, tym bardziej że Lucas sprawiał, że jej serce biło szybciej i przy nim czuła się bezpieczniej. Wiedziała, że nie może pozwolić sobie na coś więcej, ponieważ jej sytuacja życiowa była skomplikowana i nie była bezpieczna.
Koszmar ponownie powraca, a ona ponownie utknęła w labiryncie, którego nie ma wyjścia.
-Ile jest w stanie człowiek znieść dla okruszka miłości?
-Czy Liliana wyrwie się z rąk męża, który ją niszczy?
-Czy nauczy się żyć na nowo i będzie miała szansę się na nowo zakochać?
-Czy będzie wolna i nacieszy się prawdziwymi szczęśliwym?
-Czy będzie miała siłę walczyć o lepsze życie?
-Czy Lukas okaże się mężczyzną, który poda jej pomocną dłoń i pomoże przetrwać najgorsze dni?
-Czy ma szansę wyleczyć się i uwolnić z niewidzialnych kajdan, które założył jej mąż?
-Czy Lukas i Liliana będą mogli wspólnie patrzeć w przyszłość?
Polecam 🩷🩵🦋🦋
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. Współpraca barterowa.
𝕃𝕚𝕝𝕚𝕒𝕟𝕒
[Współpraca recenzencka z @wydawnictwo_blackrose ]
Dzień dobry w ten deszczowy, niedzielny dzień.
Dzisiaj pozostaję przy ciężkiej tematyce.
⚠️Książka jest z całą pewnością przeznaczona dla czytelników 18+ ⚠️
𝕃𝕚𝕝𝕚𝕒𝕟𝕒 to bohaterka najnowszej książki wydawnictwa Black Rose, która jest ofiarą przemocy domowej.
Czy uda się jej zwalczyć swoje demony?
Przede wszystkim wielki szacunek dla autorki za podjęcie tego tematu a także za wyróżnienie na początku miejsc i numerów telefonów, gdzie można się zgłosić po pomoc 💪👏
Pamiętajcie, przemoc ma różne oblicza, nie tylko fizyczna ale także psychiczna, ekonomiczna etc.
I nie bójcie się prosić o pomoc!
Niezależnie od tego, jakiej płci jesteście, nie ma zgody na przemoc❗
Wracając do książki, pochłonęła mnie totalnie.
Szybko przez nią przeszłam będąc na wakacjach więc to już oznacza, że książka wciąga!
Okładka robi wrażenie, nie potrafię na zdjęciu tego ująć ale te róże pojawiają się i znikają, może oglądając zdjęcia co nieco zobaczycie 😉
Ciężko było czytać o brutalnych opisach tego, co Lilianie robił jej własny mąż (mimo, że nie należę do osób wrażliwych, lubię horrory itd.) Jednak nie da się nie wzruszyć.
Historia tutaj zawarta wzrusza, szokuje, wywołuje różne, skrajne emocje od współczucia przez gniew, smutek po radość.
Czasem miało się ochotę potrząsnąć bohaterką i powiedzieć co jest z Tobą nie tak?!
Czy kobieta, która wreszcie postanowiła uciec, zrobi to na pewno?
Czy mąż tyran odnajdzie ją w jej nowym życiu, które przypadkiem rozpoczęła w klubie z męskim striptizem?
Czy będzie potrafiła zaufać na nowo?
Silna kobieta, którą złamało życie to jest to, co napędza ta opowieść.
Poznajemy ją w chwili, gdy postanawia uciec oprawcy i razem z nią rozpoczynamy nowe życie.
Pióro autorki pozwala płynąć przez strony od początku aż do końca i nie chcąc wypuszczać jej z rąk.
Gorąco polecam, naprawdę warto przeczytać tę książkę, mimo tego, że jest bardzo trudna.
Chyba, że jesteście zbyt wrażliwi na to, by po nią sięgnąć.
Dzię
kuję serdecznie za egzemplarz recenzencki 🖤
"Cienka jest granica między miłością a nienawiścią. Między uwielbieniem a plugastwem. Między namiętnością a odrazą. Wystarczy mały krok. I - uwaga - po przekroczeniu linii nie ma już odwrotu. Tamta miłość nie wróci."
Liliana każdego dnia przeżywa piekło. Jej mąż Cameron jest diabłem w ludzkiej skórze i nawet z błahego powodu serwuje żonie takie "przyjemności", że ta korzystając z okazji w końcu od niego ucieka. Trafia do Miami a tu spotyka ludzi pracujących w męskim klubie ze striptizem. Za namową właścicielki Liliana podejmuje się pracy i rozpoczyna życie od nowa na gruzach tego, co zostało.
Lucas jest jednym z tancerzy. Już pierwszego dnia mężczyzna zwrócił na nią uwagę. Dzień po dniu przybliża się do kobiety - ale ona nie chce komplikacji.
Co się wydarzy? Czy Liliana będzie wolna? Czy przeszłość powróci?
Debiut autorki bardzo mi się podobał. Lektura okazała się być satysfakcjonująca dlatego też, bez żadnych wątpliwości sięgnęłam po kolejną powieść.
Druga w dorobku autorskim lektura pokazuje życie z katem. Udowadnia, jak piękny staje się bestią. Potworem nieczułym na wyrządzaną krzywdę. To było okrutne i bolesne. Bestialskie i ogromnie przejmujące. Autorka bardzo realnie i dosadnie omówiła problem przemocy. Piekła wśród czterech ścian, które jest totalnym przeciwieństwem gry toczonej na widoku ludzi. Brawa za doskonałe moim zdaniem pociągnięcie trudnej tematyki. Zostałam ukontentowana.
Męża głównej bohaterki najchętniej potraktowałabym tak samo, jak on Lilianę. W pełni na to zasłużył - a nawet śmiem twierdzić że na dużo więcej. Ale nie param się przemocą, więc tylko mogłam zaciskać zęby i trzymać serce, aby nie pękło. Odetchnęłam z wielką ulgą, gdy powieść dotarła do końca i mogłam już wyrzucić go sprzed oczu - ale w pamięci pozostanie.
Liliana to postać, która niczym myszka ostrożnie stawia kroki w nowym życiu. Nie zapomniała o krzywdzie - ona nadal w niej tkwi. A mimo wszystko stara się ze wszystkich sił doznać spokoju i normalności. Bardzo dobra kreacja postaci. Prawdziwa i zrównoważona. Trzymałam mocno za nią kciuki, bo okazała się być bardzo sympatyczna. A także silna, tyle że ta siła potrzebowała odpowiedniej motywacji. Odpowiedniego wsparcia by wyjść na powierzchnię.
Lucas. Ten bohater okazał się być miodem na zranione serce głównej bohaterki. Wszystko było za nim. Same plusy co trochę dostawiałam przy jego postaci. I szczerze miałam nadzieję, że autentycznie taki się okaże na dłuższą metę. Że nie powieli Camerona. Pod tym względem miałam morze obaw.
Akcja toczy się dynamicznie. Bardzo wciąga w wir wydarzeń. Serwuję tak silne zwroty, że musiałam się mocno trzymać. Elementy zaskoczenia były z najwyższego poziomu.
Podczas lektury towarzyszyła mi cała masa emocji. Czytałam ją pełna obaw i z jeszcze większą dozą nadziei na happy end. Bardzo pasjonująca pozycja dla fanów mocnych książek. Ja jestem nią oczarowana. Autorka już drugi raz swoim stylem wpisała się w mój czytelniczy gust i coś mi się wydaje, że to będzie znajomość na lata. Już teraz szykuję półkę na kolejne premiery, na które będę wyczekiwała z ogromną niecierpliwością.
Zachęcam do czytania. Zdecydowanie warto - nawet zarwania nocki.
Polecam
Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Black Rose
#recenzja
? RECENZJA ?
"Odsuwał spod moich nóg każdą kłodę, żebym mogła stąpać po samych różach... Nie uprzedził, że one mają kolce, a ja będę zesto krwawić."
Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_blackrose
Liliana dostała w życiu najgorsze rozdanie kart od losu. Miała być szczęśliwą mężatką, z przystojnym, pomocnym i doskonale usytuowanym mężem. Był jej księciem, który położył jej u stóp cały świat. Jednak piękna bajka tworzona dla ludzi, była otoczką najgorszego z możliwych koszmarów, z którego nie było dla niej drogi ratunku. Nadeszła fala kulminacyjna złości męża, która przelała wszystko. Jedna mrożąca krew w żyłach chwila, otworzyła dla Liliany drzwi do wolności. Uciekła przed siebie, jak najdalej, jechała, szła, nie obracała się. Aż znaleźli ją totalnie przypadkowi ludzie, którzy potrzebowali pracownika na już. Tak trafiła do klubu, gdzie została otoczona ludźmi, których życie także nie rozpieszczało, ale nie naciskali, tylko cierpliwie czekali, aż będzie gotowa wypuścić wewnętrzne demony na wierzch. Uwolnić się raz na zawsze od przeszłości, której nie życzyła nikomu. Mężczyźni i kobiety pokazali jej, że dobro nadal istnieje, miłość ponownie może zapukać do jej drzwi, a przyjaciół można znaleźć totalnym przypadkiem, chociaż i w ich świecie nadal pojawiają się mniejsze lub większe żmije, które należy pokonać. Była ofiarą tyrana, despoty, który w pewnym momencie powróci do jej życia, ponownie próbując go zmienić wedle swoich planów.
Na samym wstępie ostrzegam, jeśli nie macie na tyle siły by stawić czoła, emocjonalnej i bardzo traumatycznej historii mrożącej krew w żyłach, to od razu sobie darujcie. Liliana była ofiarą przemocy domowej. Żyła jakby jej już nie było na tym świecie, jednak trzymała ją miłość do matki, która bardzo potrzebowała jej pomocy. Trwała przy boku tyrana, zamknięta w klatce, nie mogąc uciec, aż do pewnego feralnego wieczoru, otwierającego jej w końcu drzwi do wolności. Ucieczka byla ratunkiem od demona, ale przysporzyła jej innych trudności, które wydały się błahe z tym co przeszła. Trafiła na ludzi, którzy znaleźli ją praktycznie na ulicy. Otoczyli opieką, dali pracę i dach nad głową i cierpliwie czekali, aż będzie gotowa podzielić się swoją historią. Została pracownicą w klubie, gdzie mężczyźni tańczyli, kobiety obsługiwały bar i klientów, ale wszyscy tworzyli małą i zgraną rodzinę. Oczywiście zdarzały się też czarne owce, ale to był problem do rozwiązania. Liliana ciężko pracowała, zbierała pieniądze dla mamy, sama nie potrzebowała wiele. Nawiązała relację trochę bliższą z Lucasem, jednak przeżyte traumy wciąż blokowały jej drogę do szczęścia i ponownego otworzenia serca. Chwilowo złapała oddech od bolesnej i trudnej przeszłości, która powróci. Chcąc zacząć żyć na nowo, trzeba będzie pokonać przeszłość raz na zawsze. Tutaj historia ponownie się skomplikuje, ale te starcie będzie wiele kosztowało. Wręcz granica między życiem a śmiercią będzie minimalna. Liliana była ofiarą, więźniem i kobietą, która mimo fatalnego położenia zawsze próbowała walczyć, choć kończyło się to dla niej bardzo źle. Nigdy się nie poddała i znalazła moment na ucieczkę, ale nie wiedziała z jakim skutkiem przyjdzie jej dalej żyć. Wciąż obawiała się , nie potrafiła zaufać, ukrywała wszystkie mroczne sekrety. Znalazła odpowiednich ludzi, którzy nie byli ślepi, widzieli co się działo, ale pozwolili jej się nauczyć żyć z piętnem, łapać oddech i zdobywali zaufanie małymi kroczkami. W tle miała także adoratorów, ale tylko jednemu pozwoliła się zbliżyć. Lucas miał ciężkie zadanie chcąc zdobyć jej względy musiał być nieustępliwy, ale także nie naciskać za bardzo. Staną przed wielkimi wyzwaniami, najgorszym zadaniem pokonania pana męża i przeszkodami, których ogromu nie byli w stanie przewidzieć. Książka ta jest straszną historią, nasiąkniętą przemocą, nienawiścią, złością, bezradnością, koszmarem na jawie. Bardzo bolało mnie serce, łzy płynęły wielokrotnie strumieniami, buzia radowała się każdą drobną oznaką nadzieji i szczęścia. Książka niezwykle emocjonalna, niosąca ogromny przekaz. Nie bądźmy obojętni na zło, próbujmy i okazujmy dobro. Kasia przeszłaś tą historią samą siebie. Wpisuję ten tytuł na zaszczytne czołowe miejsce na mojej liście ulubieńców. Polecam z całego serducha.
,,Mówi się, że ładnym w życiu łatwiej. Pewnie tak, jeśli umieją to wykorzystać. Trzeba mieć coś więcej niż gładką cerę i odpowiednie rysy, trzeba mieć wewnętrzną siłę, inaczej uroda stanie się przekleństwem, bo znajdzie się ktoś ,kto zechce ją wykorzystać."
W świecie literatury obyczajowej i romansów pojawiają się czasem dzieła, które wyróżniają się nie tylko poprzez misterną intrygę, ale także za sprawą głębokich emocji, które wywołują w czytelniku. Jedną z takich książek jest ,,Liliana" autorstwa Katarzyny Kasmat-Łyskaniuk. To niezwykła opowieść o miłości, udrękach i odrodzeniu, która przyciąga uwagę od pierwszych stron i pozostawia niezapomniane wrażenia.
Jednym z najsilniejszych elementów tej powieści jest wyraziste ukazanie procesu gojenia emocjonalnych ran. Autorka w niezwykle sugestywny sposób opisuje, jak bohaterka stawia czoło swoim wewnętrznym demonom i próbuje znaleźć sens w nowym życiu. To przekonujący obraz walki z przeszłością, który ukazuje, że choć może być bolesna, to jednak możliwa do wygrania.
W miarę jak akcja rozwija się, poznajemy postać głównej bohaterki coraz głębiej, a staje się ona postacią, z którą czytelnik może się utożsamiać. Jej siła i wytrwałość w dążeniu do odbudowy własnego życia są inspirujące. To kobieta, która pomimo przeciwności nie traci nadziei na lepszą przyszłość. Jej charakter ewoluuje w trakcie lektury, co czyni ją jeszcze bardziej przekonującą.
W książce pojawia się także wątek romansu, który rozwija się w miarę trwania fabuły. Przyjaźń Liliany z jednym z tancerzy niespodziewanie przeradza się w coś znacznie głębszego. To delikatnie tkany wątek, który wzbogaca opowieść o jeszcze więcej emocji i napięcia. Autorka buduje tę relację z subtelnym pietyzmem, dzięki czemu czytelnik może poczuć emocje bohaterów.
Język użyty przez autorkę jest poetycki i sugestywny. Opisy miejsc, uczuć i wydarzeń są tak realistyczne, że czytelnik przenosi się bezpośrednio do świata Liliany. To literacki majstersztyk, który pozwala czytelnikowi zanurzyć się w emocjach i myślach bohaterów, doskonale oddaje subtelne niuanse ludzkich uczuć i myśli.
,,Ładnym w życiu łatwiej" - tak mówią. Jednak główna postać przypomina nam, że prawdziwa wartość tkwi w naszej wewnętrznej sile, naszym charakterze i zdolności do przezwyciężania przeciwności. To opowieść o tym, że uroda zewnętrzna to tylko powierzchowność. To także przypomnienie, że demony przeszłości mogą uśpić się, ale nigdy nie znikną na zawsze.
Ta książka przenosi nas przez burzę emocji, zaskakujące zwroty akcji i przemyślane postacie. To prawdziwa uczta dla umysłu i serca, która zostawia trwałe wrażenie. Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem romansów, czy poszukujesz głębokiej i angażującej historii, pozycja ta spełni Twoje oczekiwania. To jedna z tych książek, które zostaną z Tobą na długo po zakończeniu lektury. Literacki klejnot, który zasługuje na swoje miejsce w kanonie literatury obyczajowej i romansu.
"Cienka jest granica między miłością a nienawiścią. Między uwielbieniem a plugastwem. Między namiętnością a odrazą. Wystarczy mały krok. I - uwaga- po przekroczeniu linii nie ma już odwrotu. Tamta miłość nie wróci."
Liliana odkąd pamięta nie miała łatwego życia, wychowywana przez matkę dziewczyna nierzadko wpadała w kłopoty, aż do dnia kiedy role się odwróciły i to ona musiała zadbać o rodzicielkę.
I w końcu pojawia się on, rycerz w lśniącej zbroi który, zabrał z barków wszystkie problemy. Była miłość, był ślub a później...
Później zaczęło się piekło...
Za zamkniętymi drzwiami ich domu dziewczyna przeżywała koszmar, bita, poniżana, głodzona czasami myślała o śmierci.
Gdy już myślała że to koniec, niespodziewanie los uśmiechnął się do niej. Uciekając od męża trafiła do Miami to tu spotkała ludzi którzy pokazali jej inne życie...
Ale jak wiecie nic nie trwa wiecznie a przeszłość odnalazła i ją...
Czy dziewczyna będzie potrafiła uwolnić się od toksycznego męża raz na zawsze?
Czy ludzie którzy wyciągnęli do niej pomocną dłoń, na pewno będą chcieli jej dobra?
Matko i córko powiem Wam tak "Liliana" to książka która wywołała we mnie tak skrajne emocje że ciężko mi je opisać. Ile wylałam łez, ile razy wypowiedziałam słowo skurw***n to się w głowie nie mieści.
Jak czytam o takich kobietach jak Liliana to mi się nóż w kieszeni otwiera. Ale wiem że w niejednym domu za zamkniętymi drzwiami rozgrywają się dramaty a ludzie albo tego nie widzą, albo nie chcą widzieć.
Chociaż mimo trudnej tematyki jaką jest przemoc domowa, książkę czyta się niezwykle szybko, bohaterowie to ludzie po przejściach których pokochałam od razu.
Czytając tę historię, dosłownie czułam się jakbym stała obok, wszystko było tak realnie przedstawione że czasami zamykałam oczy gdy Lili przeżywała koszmar. No ale na koniec dodam że książka ma też kilka lepszych dodatków jak np. Gorące męskie ciałka, och ich też widziałam i aż chciało się ich podotykać ?
Autorka pokazuje nam że wsparcie ludzi nawet obcych, jest bardzo potrzebne aby pokonać strach i zacząć żyć na nowo.
Nie możemy poddawać się tyranii psychopatów. Czasem tak sobie myślę skąd my kobiety czerpiemy tyle siły aby znosić te wszystkie razy i upokorzenia.
Pamiętajcie nawet znęcanie psychiczne jest przestępstwem i nie wmawiajcie sobie że będzie lepiej, bo on obiecał że się zmieni.
,,Tak się zachowują psychopaci. Wcale nie patrzą martwymi oczami, nie są bez duszy i mają uczucia. Mistrzowie manipulacji, patologiczni kłamcy, narcyzi - jedyną osobą, którą kochają, są oni sami. A potrafią okazywać uczucia, dlatego że myślą o swoim zysku."
Kochani uważam że każdy powinien poznać tę historię, tylko zaznaczam że musicie mieć nerwy ze stali.
A i dodam że na początku książki autorka zamieściła linki do stron które pomagają osobom dotkniętym przemocą domową.
Polecam ?????
Scarlett Davies urodziła się w bogatej i wpływowej rodzinie. Pewnego dnia zostaje porwana, lecz szybko się okazuje, że nie chodzi o okup. Co tak naprawdę...
Przeczytane:2024-04-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytane bez współpracy,
Recenzja
''Liliana'' Katarzyna Kasmat
Nie potrafię pozbierać emocji, które mną targają po przeczytaniu tej powieści. Zawsze wtedy, kiedy opowieść mocno igra z moją emocjonalną stroną, pozwałam sobie na dzień lub dwa oddechu, chociażby po to, aby ostudzić emocje. Dziś postanowiłam napisać Wam kilka słów od razu po przeczytaniu tej historii, ponieważ uważam, że tę książkę powinien przeczytać każdy, kto spotkał się z przemocą fizyczną, psychiczną, werbalną. To bardzo ważne, aby zagłębić się w ten temat, ponieważ pomoże nam lepiej zrozumieć działania psycholi, którzy żywią się naszymi słabościami.
''Liliana'' to historia młodej kobiety, która miała wszystko. Piękny dom, luksus, wpływowego męża, ale za to wszyatko płaciła bardzo wysoką cenę. Kiedy zamykały się drzwi domu naszej głównej bohaterki było to niemal, jak pocałunek z diabłem.
Powieścią zainteresowałam się już dawno i bardzo chciałam ją poznać, co w końcu mi się udało. Nie sądziłam tylko, że to, co znalazło się na stronach książki rozbije mnie emocjonalnie. Uważam, że jest to opowieść bardzo wartościowa, skłaniająca do refleksji. Powinno być więcej takich pozycji, które otworzą nam oczy na wiele spraw i pozwolą zauważyć niepokojące sygnały u naszych najbliższych, którzy mają skłonności do agresji bądź próbują manipulować dla własnych korzyści.
Ta pozycja opisuje kilka ważnych i trudnych tematów i mimo że było mi momentami naprawdę ciężko przebrnąć przez tę opowieść nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Co więcej powiem Wam tak, chcę poznać każdą część serii Słabosilna, ponieważ jest to świetna propozycja dla czytelników, którzy nie boją się trudnych tematów.
Ostrzegam jeśli jesteście ofiarami przemocy domowej i jest to czas dla Was trudny, nie sięgajcie po tę pozycję, aby nie pogorszyć Waszego emocjonalnego stanu. Natomiat jeśli zdecydujecie się, aby przeczytać historię Liliany polecam ją całym sercem tylko pamiętajcie, że czytacie na własną odpowiedzialność.
Fabuła: Od początku prawie do samego końca skupia się na Lilianie. To jej oczami widzimy całą historię dotyczącą jej życia. Obserwujemy, jak próbuje sobie radzić po tym co ją spodkało. Mimo, że powieść można przeczytać szybko uważam, że powinno się jej poświęcić większą uwagę. Emocji nie zabraknie nam już od pierwszych stron to mogę Wam zagwarantować. Wszystko, co zostało opisane w książce było konkretne bez lukrowego dodatku. Lubię konkrety i tu to było bardzo dobrze poprowadzone.
Moim zdaniem najmocniejszym punktem tej historii jest, rzetelne przedstawienie tematu manipulacji i przemocy.
Bohaterowie: Całą swoją uwagę przynajmniej na początku poświęcełam Lilianie. Natomiast póżniej, kiedy pojawiły się postacie drugoplanowe wypełnili moje serducho ciepłem. Zarówno Lukas, jak i reszta gagatków, którzy rozbroją każdego czytelnika została fajnie wykreowana. Na takich mormalnych ludzi, empatycznych i niosąch pomoc, kiedy wymaga tego sytuacja. Polubiłam to ich podejście na luzie do pewnych rzeczy.
Niestety chytrymi lisami tej fajnej ekipy okazały się: Cora i Eddie. Nie będę zdradzać dlaczego. Sami do tego dojdziecie, w każdym razie ta dwójka jest siebie warta. Uwierzcie mi z nimi lepiej się nie przyjaźnić, bo wypiją krew bez zrobienia dziury.
Korekta: bez zarzutu. Lubię, gdy autor, wydawca i wszystkie osoby zajmujące się obróbką tekstu, przykładają się do swojej pracy. Lepiej też jest nam czyteknikom czytać dokładnie obrobiony tekst.
Narracja i okładka: od początku nie przywiązywałam uwagi do okładki bardziej interesowała mnie zawartość książki. I cieszę się, że została ona napisana w pierwszoosobowej narracji, która dostarcza wielu różnych emocji i skupia się przede wszystkim na Lilianie. Przy okazji opowieść pomaga nam dostrzec pewne oznaki zachowań u osób z toksycznym uosobieniem.
@kasia_kasmat pisząc recenzję twojej powieści nie sądziłam, że twój sposób pisania przypadnie mi do gustu... To świetne, że nie boisz się poruszać trudnych tematów. Powinno się o nich pisać, chociażby po to, aby uświadomić czytelnikom, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Nie oszukujmy się każdy z nas nosi na barkach swoją historię, jedni mniej bolesną, drudzy bardziej. Takie jest życie, skopie nam tyłki niekiedy dość boleśnie.
Czekam na kolejną opowieść i ściskam Cię bardzo mocno miłego wieczoru.