Pewnej mroźnej zimy drwal Tomas i jego syn Peter przybywają do wioski Chust. Otacza ją Matecznik, w którym rosną tysiące srebrzystych brzóz. Las widzi wszystko, ale nie zdradza powierzonych mu tajemnic. Ojciec i syn nie wiedzą jeszcze, że wkrótce będą musieli stawić czoło tajemniczej Królowej Cieni, która sprawia, że umarli wstają z grobów. Oto nowe odczytanie nieśmiertelnego mitu — przejmująca opowieść o stracie i odkupieniu.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2010-02-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 224
Tytuł oryginału: My Swordhand Is Singing
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maciejka Mazan
Ilustracje:PoppyBerry
Czasem lubię przeczytać fantastykę.
Książka zaciekawiła mnie, ponieważ autor opierał całą opowieść na podobno istniejacych opowieściach i faktach.
Ile w tym prawdy to nie wiem, ale książkę przeczytałam dwa razy, i za każdym razem była równie wciągająca.
Pomiędzy Bożym narodzeniem a Nowym Rokiem rozciągają się Martwe Dni - zawieszony pomiędzy światami czas duchów i grozy. Zanim wybije ostatnia chwila starego...
Niewidoma nastolatka próbuje odnaleźć tatę, który zaginął, a jego notes wpadł w niepowołane ręce. Czy życiem naprawdę rządzą tajemnicze...
Przeczytane:2013-09-01, Ocena: 4, Przeczytałam, czytam regularnie w 2013 roku,