Król cieni

Ocena: 5 (3 głosów)

Król Ludwik XIV buduje Wersal - symbol potęgi Francji i jej władcy. Buduje go jednak cudzymi rękami; tysiące ludzi pracują w nędzy przy wznoszeniu pałacu, z pełną świadomością tego, że historia o nich zapomni - że żyją w cieniu i już zawsze w nim pozostaną. Nine La Vienne i Batiste le Jongleur są takimi dwoma ,,cieniami". Nie zamierzają jednak bezradnie poddać się losowi, na jaki ich skazano. Postanawiają wyjść z niebytu i przestają biernie przyglądać się przepychowi, z którego arystokracja korzysta kosztem ich hańby. Fascynująca opowieść o szalonym poszukiwaniu sprawiedliwości, wolności i miłości, w atmosferze zakulisowych tajemnic państwa Burbonów i niesamowitych zwrotów akcji.

Informacje dodatkowe o Król cieni:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2014-10-24
Kategoria: Historyczne
ISBN: 9788378855187
Liczba stron: 464

więcej

Kup książkę Król cieni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Król cieni - opinie o książce

Avatar użytkownika - Mirania
Mirania
Przeczytane:2014-12-14, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki w 2014,
Nie spodziewałam się aż takiego mroku, takich dewiacji, opisów takiej nędzy, brudu, zboczeń i okrucieństwa. Nie spodziewałam się też, że zjawiska tak negatywne i odstręczające mogą przeplatać się z naprawdę wzruszającym pięknem i być przedmiotem historii tak rzetelnie opisanej i dalekiej od wzbudzania sensacji. "Król cieni" to powieść, która potrafi stargać nerwy na strzępy. Poza całym wspomnianym mrokiem jest w niej wszystko, czego czytelnik może sobie życzyć: wielkie emocje, piękny język, drobiazgowość w opisie realiów, zagadkowość, zaskoczenie i wzruszenie. Ludwik XIV buduje Wersal, pałac, który z jednej strony olśniewa oszałamiającym przepychem, a z drugiej pochłania i miażdży całe masy istnień ludzkich. Powoduje mnóstwo tragedii, jest przyczyną niejednego upadku, zniewolenia i przemocy. Wewnątrz pałacu szerzy się prawdziwa zgnilizna, która jednak, w przypadkach wielu osób, jest efektem dawnych nieszczęść, odrzucenia, samotnego, pełnego bólu dzieciństwa. Niektórzy są złem wcielonym, bo taka jest ich natura. Inni - bo takimi uczynili ich najbliżsi. W wersalskim piekle, w atmosferze fałszu, zboczeń i chciwości, walczy się o każdy dzień, o przetrwanie, o trzymanie się z dala od stryczka lub tortur. Można również - jak młodziutka perukarka, Nine - spróbować powalczyć o godność i wykształcenie, jednak jeśli jest się kobietą, ściąga się na siebie jedynie kłopoty. Nine marzy by zostać chirurgiem i w tym celu pragnie zbliżyć się do walczącego z demonami przeszłości Filipa Orleańskiego, królewskiego brata. Gdy w ich spokojną przyjaźń wkroczy sam Ludwik, życie dziewczyny zamieni się w ciąg tragedii. W podobnym piekle tkwi od lat budowniczy fontann - Batiste - który pewną część problemów ściągnął na siebie sam, zaś do całej reszty i w jego przypadku przyczynił się władca. Losy tych dwojga i ich rodzin splatają się w dramatycznych okolicznościach i toczą wciąż w cieniu bólu i kolejnych nieszczęść. Zostają też zapisane na kartach pewnego zagadkowego listu, który tajemniczy zielarz zostawia młodemu chłopcu. Co ów chłopiec, żyjący z dala od Wersalu, ma wspólnego z jego makabryczną historią? Dlaczego musi się tam udać i czy znajdzie się bodaj jedna osoba, która otoczy go ciepłem lub zrozumieniem? "Król cieni" trzyma w napięciu do ostatniej karty. Narracja prowadzona jest w sposób tak zagadkowy, że w ogóle tego tematu nie poruszę, by przypadkiem czegoś Wam nie podpowiedzieć. Napiszę może jedynie tyle, że właśnie w owej narracji oraz nieoczekiwanym zakończeniu drzemie prawdziwe piękno tej bardzo przytłaczającej, a jednocześnie głębokiej powieści. Retrospekcje, wspomnienia, motywy listów, tajemniczej biżuterii, czy sióstr zakonnych, które również niejedno widziały - wprowadzają mnóstwo napięcia. Drobiazgowość i rzetelność w opisach świata przedstawionego (wnętrz, architektury, zielarskich mikstur, zapachów, strojów) sprawiają natomiast, że przenosimy się do Wersalu całymi sobą - zgorszeni i wzruszeni jednocześnie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Beatricze
Beatricze
Przeczytane:2015-10-28, Ocena: 3, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - katibe
katibe
Przeczytane:2015-03-13, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek w 2015 r.,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy