Drzwi do mojego pokoju otworzyły się nagle. Podłoga, ściany, sufit zadrżały w posadach. Rozległ się ogłuszający huk, potężny ryk, który czuło się całym ciałem. Tom Fink został zmieciony do tyłu. Miałem na tyle przytomności, żeby rozpłaszczyć się na podłodze, zanim podmuch powietrza rzucił mnie w drugą stronę.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 244
- Jesteśmy niemal na miejscu - szepnął. Jakiś mężczyzna wyskoczył z krzaków i złapał mnie za kark. Trzymałem obie ręce w kieszeniach płaszcza; w...
"...Oddalając się od domu, tuż przed zniknięciem z jego pola widzenia, nagle się odwróciłem. W oknie na pierwszym piętrze chwiała się puszczona wolno firanka...
Chcę przeczytać,