Głodni

Ocena: 5.56 (9 głosów)

Po zdradzie męża Monika łaknie normalności. Wyjeżdża do Irlandii, by skryć się pod skrzydłami kochającej siostry. Miasteczko Dunshaughlin to oaza spokoju, jednakże położona na przedmieściach kamienna budowla od pierwszych chwil działa na wyobraźnię Moniki. Senna mieścina pod Dublinem ma swoją mroczną przeszłość sięgającą lat czterdziestych XIX w. Tajemnicze zabudowania, to nic innego jak pozostałość po obozie katorżniczej pracy z tamtych lat. Opowiedziana jednocześnie wstrząsająca historia Marii O’Brien, która rozgrywa się w okresie Wielkiego Głodu, ukazuje, z jakimi dramatami przyszło wtedy mierzyć się ludziom. Żonom i matkom, mężom i ojcom. A przecież byli tacy jak my. Też głodni życia. Głodni miłości. I głodni naprawdę.

Informacje dodatkowe o Głodni:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-10-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788367834087
Liczba stron: 337
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Głodni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Mój mąż, odchodząc ode mnie, zostawił w moim życiu pustkę, wyrwał mi serce i postanowił zagrać nim w piłkę.


Więcej

Ja ostatnio zdecydowanie coraz częściej widzę szklankę do połowy pełną.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Głodni - opinie o książce

Avatar użytkownika - wesolamamusia
wesolamamusia
Przeczytane:2024-03-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2024,

 W tej lekturze, cała historia prowadzona jest dwutorowo. Mamy jedną historię z teraźniejszości, a drugą z przeszłości. W tej pierwszej poznajemy Monikę, która po rozwodzie z mężem wyjeżdża do Irlandii, aby tam u boku siostry dojść do siebie. W nowym miejscu powoli kobieta coraz lepiej się czuje i nawet jakoś życie zaczyna się jej układać. Jednak przeszłość potrafi się odezwać w najmniej oczekiwanym momencie. I to ukłucie w sercu, ta rana może w każdej chwili od nowa się otworzyć. Czy Monika sobie z tym poradzi? Jak ważne będzie dla niej wsparcie najbliższych? Dodatkowo nasza bohaterka lubi odkrywać swoją nową okolicę, a choć miejscowość w której mieszka nie jest duża, to jest dla niej bardzo interesująca. Szczególnie interesuje ją jeden budynek. Co to za budynek i jaka z nim wiąże się tajemnica? To już sami doczytacie. 

W drugiej historii, tej z przeszłości, przenosimy się do 1845 roku i poznajemy Marię O'Brien. Ta historia rozpoczyna się w pierwszym roku Wielkiego Głodu w Irlandii, który trwał od 1845r. do 1852r. Choć w niektórych materiałach piszą że ten głód trwał do 1849r. Więc gdzie nie gdzie ciągle są przekłamania co do długości tego głodu. Ale wracając do historii Marii. Ta bohaterka opowiada nam losy swojej rodziny, ale też sąsiadów i mieszkańców jej miejscowości. Opowiada jak Anglicy zabierali wszystko co mogli Irlandczykom, tym samym skazując ich na głodowanie, choroby i śmierć. Maria opowiada o tym co i kogo straciła, z jakim bólem się mierzyła, ale też ile musiała poświęcić, aby próbować ratować siebie i dziecko. Czy było warto?

     Powiem szczerze, że to bardzo emocjonująca historia. Nawet łezki mi się puściły podczas czytania. Oczywiście najbardziej wzruszająca historia dla mnie, to historia z przeszłości, w której występuje Maria. To był bardzo trudny i okrutny czas dla tamtych ludzi. Kiedy wyobraźnia podsuwała mi niektóre sceny, to miałam aż dreszcze. Historia Moniki natomiast wyzwalała we mnie współczucie i złość jednocześnie. Będę dalej uważała, że Monika i tak postępowała za dobrze względem byłego męża. Ja bym taka łaskawa nie była. Choć dzięki temu wszystkiemu nasza bohaterka odkryła na nowo samą siebie. I to też było potrzebne i piękne. Poza tym, ja nie byłam jeszcze w Irlandii, a po spacerach razem z Moniką na stronach tej książki nabrałam ochoty, by kiedyś tam pojechać i zobaczyć choćby kawałek tego co ona. 

Link do opinii

Do lektury tej książki przyciągnęła mnie okładka, która dosłownie mnie urzekła i nie mogłam się jej oprzeć. Nie żałuję tej decyzji, tym bardziej, że nawet nie miałam pojęcia o tym, co dotknęło ten kraj wiele lat temu. Jakoś nie zgłębiałam historii tego kraju, ograbianego przez lata przez kolonistów...


"Pamięci wszystkich nazwanych i bezimiennych, którzy stracili swoje życie w czasie Wielkiego Głodu w Irlandii 
w latach 1845-1852."
Autorka bardzo ciekawie poprowadziła fabułę książki. "Głodni" to nie tylko piękna i wzruszająca do łez, ale nawet wstrząsająca wręcz historia i aż wydaje się rzeczą niemożliwą, że ludzie ludziom potrafią zgotować taki los.
Akcję autorka prowadzi dwutorowo, część historii rozgrywa się współcześnie a pozostałą część poznajemy ze wstrząsających zapisków Marii O’Brien z lat czterdziestych XIX wieku.

Monika załamała się zdrada męża. Po dwudziestu latach wspólnego życia oświadczył, że odchodzi do kobiety, która spodziewa się jego dziecka... Z Moniką nie chciał mieć dzieci...
Żeby jakoś ochłonąć i poskładać się do kupy, Monika wyjeżdża do Irlandii, do mieszkającej tam od lat siostry. Spokojne miasteczko, w którym mieszka Ewelina z partnerem, od razu działa jakoś kojąco na Monikę. Zawsze lubiła tu przebywać, chociaż nie wyobrażała sobie osiedlenia tu na zawsze...
Najbardziej zaciekawia kobietę kamienna budowla, która stoi na uboczu, pusta, opuszczona.


"Dzisiaj dom to miejsce, w którym człowiek czuje się dobrze, bez względu na szerokość geograficzną. Świat się skurczył i dom nie jest już tam, gdzie mieszkają nasze wspomnienia, tylko tam, gdzie tworzymy je na nowo."

"Lubię Irlandię. Jestem tu już któryś raz i zawsze chętnie wracam."
Czy uda się Monice zapomnieć o krzywdzie wyrządzonej przez męża? Czy jednak zostanie w Irlandii na dłużej?

Historia Marii O'Brien jest niesamowita. To bardzo silna, chociaż mocno doświadczona przez życie kobieta. Mimo tego, że pochowała trójkę dzieci oraz męża, nie załamała się i szuka pomocy, żeby zapewnić jak najlepsze życie swojej najmłodszej córeczce. Gdyby jej nie było nie miałaby już żadnej chęci do życia. Tylko Margaret daje jej siłę do walki o lepszą przyszłość. Oczywiście tylko dla córki, bo jej już nic nie trzeba...


"Umrzemy, jeśli nie z głodu, to ze zgryzoty."

"Może i potrafię żyć, ale na pewno nie chcę. I modlę się, by Bóg, gdziekolwiek jest, w następnej kolejności przyszedł po mnie. 
To byłoby największe wybawienie."
Co postanawia kobieta, żeby utrzymać przy życiu swoją córeczkę? Co zrobi, by w jakiś sposób zapewnić jedzenie i ulżyć cierpieniu? 
Co wspólnego łączy historię Marii i Moniki? Jaki wpływ na życie Polki będzie miała historia Irlandki sprzed wielu lat?

Polecam.

Link do opinii

W historii napisanej przez Agatę Bizuk poznajemy dwie bohaterki, gdyż akcja powieści toczy się dwutorowo. Współcześnie poznajemy Monikę, której rozpada się świat, kiedy to mąż pewnego dnia oświadcza jej, że odchodzi do innej. Czterdziestoletnia Monika postanawia wyjechać do Irlandii do siostry, aby wszystko sobie poukładać.
Przeszłościowo poznajemy Marię O’Brien, dwudziestosześcioletnią mężatkę i matkę czwórki dzieci, która ciężko pracuje całymi dniami wraz z mężem, aby utrzymać rodzinę. Jej historia przypada na okres Wielkiego Głodu w Irlandii.
Choć te dwie historie dzieli od siebie 170 lat to mają coś wspólnego – głód. Głód życia i pragnienie normalności.

„To nie powinno się tak skończyć i nikt nie powinien zapomnieć o losie, jaki zgotowali nam inni ludzie. Świat nie powinien milczeć i być może kiedyś nie będzie, ale właśnie dlatego potrzebni są świadkowie teraźniejszych wydarzeń.”

Słyszeliście kiedykolwiek o Wielkim Głodzie w Irlandii? Bo ja prawdę powiedziawszy dowiedziałam się o nim dopiero z tej książki. Historia Agaty Bizuk mocno mną wstrząsnęła. Ciężko czytało się o losach Mari O’Brien i o ludziach, którym przyszło wtedy walczyć z głodem i o przetrwanie każdego kolejnego dnia. Dzisiaj tak naprawdę możemy sobie tylko wyobrażać przez co przechodzili tamci ludzie i jakiego doświadczali piekła. Ale autorka ma w zupełności rację, że o pewnych kwestiach nie wolno milczeć i trzeba o nich głośno mówić. Nie wolno nam zapominać o tym, że to człowiek człowiekowi zgotował taki okrutny los.
Myślę, że kiedy lepiej poznacie tę bohaterkę i jej historię wasze serca będą cierpiały razem z nią. Bo kiedy nadejdzie taki czas, w którym będziecie musieli wybierać między sobą, a bliskimi przyjaciółmi zrozumiecie w jak tragicznych czasach przyszło jej żyć. Na naszą bohaterkę spadło nie jedno, nie dwa, a kilka nieszczęść po których niejedno z nas nie byłoby w stanie się pozbierać.

Historia Moniki pokazuje nam, że czasem to, co wydaje nam się takie naturalne wcale takim nie jest. Poukładane życie może runąć jak domek z kart w jednej chwili. A to, co dotychczas wydawało nam się normalne okazuje się czystą iluzją. Monika tak naprawdę dopiero w Irlandii odnajduje siebie na nowo i zaczyna dostrzegać to, czego wcześniej nie dostrzegała – że zawsze była pod dyktando obecnie już swojego byłego męża. Krok po kroku, od nowa zaczyna cieszyć się życiem i wolnością.

Historie Mari oraz Moniki w pewnym momencie się splotą.
Agata Bizuk oddaje  w nasze ręce historię przepełnioną bólem, cierpieniem i trudnymi do opisania emocjami. Przedstawia nam również głód pod różnymi postaciami. Głód jako normalny ludzki głód oraz głód życia. Wykreowani bohaterowie są realni, wręcz namacalni. Ich emocje udzielają się również i nam.

„Wszyscy pozbyliśmy się tutaj uczuć. Patrzymy na świat bez jakichkolwiek wzruszeń, skupiając wszystkie swoje siły na tym, żeby przetrwać każdy kolejny dzień.”

"Głodni" to powieść obok której nikt z nas nie będzie w stanie przejść obojętnie. A po jej przeczytaniu ciężko będzie o niej zapomnieć. Polecam z całego serca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - malutkaska
malutkaska
Przeczytane:2024-09-13, Ocena: 4, Przeczytałam, Posiadam, Przeczytane,

Irlandia kojarzy Nam się ze św. Patrykiem, pięknymi krajobrazami i typową wyspiarską pogodą. Mało kto pamięta jednak, że mieszkańcy tego kraju nie mieli łatwej przeszłości. O jednym z takich epizodów z historii Zielonej Wyspy przeczytacie w powieści autorstwa Agaty Bizuk pt. ,,Głodni", która ukazała się w ofercie Wydawnictwa Bookend.

Powieściowa historia obejmuje dwie perspektywy czasowe równocześnie. Mamy tu współczesną Nam bohaterkę, próbującą odnaleźć w Irlandii spokój dla swojego złamanego serca i zranionej duszy oraz Marię O'Brien, matkę czwórki dzieci, której rodzina doświadczyła tzw. Wielkiego Głodu. Kobiety równolegle opowiadają swoje historie a każda z nich porusza do głębi. I choć dzielą je od siebie stulecia, to obie mają w sobie wolę życia, pragnienie bycia szczęśliwymi a przy tym ogromną wrażliwość na cierpienie drugiego człowieka.

Głód w tej powieści urasta do rangi symbolu. Jego dosłowna i metaforyczna obecność sprawia, że także odbiorcy zaczynają odczuwać jego intensywność. Bohaterowie głodni z powodu niedożywienia, odczuwający głód życia, miłości i powrotu do minionych czasów skłaniają do refleksji nad tym, czym tak naprawdę jest dostatek i jak bardzo powinniśmy być za niego wdzięczni.

,,Głodni" to niepozorna, acz wyjątkowo udana powieść, która odkrywa przed czytelnikiem inne, zdecydowanie mniej przyjazne oblicze Irlandii. Dzięki tej narracji mamy okazję poczuć choć namiastkę tego, co stało się udziałem Irlandczyków skazanych przed laty przez Anglików na śmierć z głodu, chorób i wycieńczenia. I choć obozowa tematyka tej książki do łatwych nie należy, to Agata Bizuk zadbała, by opowieść toczyła się niespiesznie, własnym tempem a dzięki przywołanym na kartkach książki losom Moniki, dała czytelnikom szansę na oddech od tej ponurej XIX-wiecznej rzeczywistości.

Oczarowana lekkością, z jaką autorka potrafi mówić o bolesnych ludzkich losach i zachwycona nieznanymi mi dotąd epizodami z historii Irlandii, z czystym sumieniem polecam Wam tę powieść i pewnie jeszcze nie raz skuszę się na przyjemność obcowania z prozą Agaty Bizuk, która potrafi ująć czytelnika niemal od pierwszej strony.

Link do opinii

 Książka, o której chcę Wam dziś opowiedzieć totalnie odbiega swoją tematyką od aktualnego około świątecznego klimatu. Mam na myśli powieść ,,Głodni" - Agaty Bizuk, pozycja ta ukazała się 10 października bieżącego roku, pod szyldem Wydawnictwa BookEnd.

Historia ta toczy się dwutorowo w czasach współczesnych oraz w latach 40-tych XIX wieku, podczas Wielkiego Głodu w Irlandii, który miał miejsce w latach 1845 - 1849.

Bohaterką współczesnych fragmentów jest Monika. 40-latka, która po dwudziestu latach małżeństwa zostaje zdradzona i porzucona przez męża. W związku z zaistniałą sytuacją kobieta musi ułożyć sobie życie na nowo, co oczywiście nie jest rzeczą łatwą, zwłaszcza że stopniowo uświadamia sobie, iż z biegiem lat stała się cieniem swojego męża właściwie całkowicie rezygnując ze swych marzeń, pragnień, a nawet upodobań. Aby choć trochę ułatwić sobie nowy start Monika postanawia na jakiś czas przenieść się do Irlandii, gdzie w niewielkim miasteczku Dunshaughlin mieszka jej siostra wraz ze swoim partnerem.

Druga płaszczyzna opowieści to wstrząsające losy Marii O'Brien opisane w prowadzonym przez nią przez kilka lat notatniku w czasie wspomnianego wcześniej Wielkiego Głodu. Dodać należy, iż swoje notatki kobieta prowadzi przebywając już w przytułku dla ubogich - miejsce, które miało nieść pomoc ludziom w skrajnie trudnej sytuacji życiowej okazało się de facto obozem pracy. Jest to tym bardziej przerażające, gdyż ludzie zgłaszali się tam zupełnie dobrowolnie licząc na sugerowane wsparcie.

Notatnik Marii jest próbą ocalenia od zapomnienia tego, co przeżywa ona obecnie (tzn. w momencie pisania), a także tego, co działo się w zwyczajnych, w miarę spokojnych czasach poprzedzających tragiczne wydarzenia.

Autorka w sposób mocno zaskakujący splotła ze sobą oba wątki tej nietuzinkowej historii. Jeśli chcecie przekonać się, jak ostatecznie przenikną się losy obu bohaterek to koniecznie sięgnijcie po niniejszą publikację.

W moich oczach pozycja ta jest swego rodzaju hołdem dla tych, którzy stracili życie podczas tragicznych wydarzeń z połowy XIX wieku. Jest to opowieść o walce o ludzką godność, prawo do życia i funkcjonowania w świecie każdej nacji oraz o przetrwanie w nieludzkich warunkach i czasach. ,,Głodni" to historia o rodzinie, odwadze i determinacji matki, która za wszelką cenę pragnie lepszego losu dla swojego jedynego pozostającego jeszcze przy życiu dziecka.

To prozatorskie ukazanie czasów mrocznych, brutalnych, odzierających z wiary, nadziei i poczucia własnej wartości, które to wydarzenia pogrążają się coraz głębiej w odmętach historycznego zapomnienia.

Losy współczesnej nam Moniki również są na swój sposób ciekawe. Ona także zmaga się z trudami codzienności i buduje na nowo swój mały świat. Czy jej się to uda? Odpowiedź znajdziecie w książce. Jej losy dają nam jednak swego rodzaju wytchnienie od niezwykle poruszającej i tragicznej opowieści Marii O' Brien.

Jeśli szukacie pozycji mocnej, nietuzinkowej i dotykającej w zasadzie mało znanych, przynajmniej według mnie, wydarzeń historycznych to bardzo gorąco zachęcam Was do przeczytania powieści ,,Głodni" - Agaty Bizuk, bo są takie historie, które po prostu trzeba poznać. Książka ta otwiera oczy na bardzo wiele aspektów bardzo ważnych zarówno kiedyś jak i dziś.

Gorąco polecam!

 
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2023/12/gdy-historia-puka-do-drzwi.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2023-10-31, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2023,

Muszę przyznać, iż do końca nie byłam pewna, czego mogę się spodziewać po powieści "Głodni". Kiedyś gdzieś tam słyszałam o Wielkim Głodzie w Irlandii, ale nie wiem czemu nie zagłębiłam się w ten temat. Może potrzebowałam nie tyle samych suchych faktów, a powieści, która rozbudzi moją ciekawość. A poza tym zwykle autorzy skupiają się na okresie II wojny światowej, gdzie jednym z przygnębiającej rzeczywistości były obozy pracy. A one jak widać, były już znacznie wcześniej. Dlatego wielkie chapeau bas dla autorki, że wyszła poza utarte schematy.

 

"Świat jest dziwny. Trudno mi objąć go myślami, ale uważam, że to, co się dzieje dookoła, jest bardzo niewłaściwe. Moja babka opowiadała mi, że dawniej było inaczej. Irlandia była zupełnie innym krajem, a ludzie mówili w całkiem innym języku. Teraz nie wolno nam go używać, a dzieci nie uczą się go nawet w szkołach. Kiedyś mieliśmy tu więcej praw, teraz wszystko nam zabrali."

 

Jak już wspomniałam, Agata Bizuk porusza ważny problem wyzysku Irlandczyków przez Anglików w 1845 roku. Trafiamy w samo centrum tych wydarzeń. Czasów, gdzie za najmniejsze przewinienie można było umrzeć. Nie sposób nie przeżywać tego wszystkiego, co bohaterowie. Namacalnie czujemy ich ból, cierpienie, rozpacz i beznadzieję. Emocje przygniatają, uwierają. Nieco oddechu od tych wstrząsających momentów daje przeplatanie przeszłości i teraźniejszości. Ale nawet gdy czytamy bardziej optymistyczne, napawające nadzieją fragmenty, to trudno usunąć z głowy te szokujące obrazy.

 

"Wszyscy pozbyliśmy się tutaj uczuć. Patrzymy na świat bez jakichkolwiek wzruszeń, skupiając wszystkie swoje siły na tym, żeby przetrwać każdy kolejny dzień."

 

"Głodni" bez wątpienia jest tytułem dosadnym, i jakże trafnym w kontekście tego, o czym czytamy. To lektura wstrząsająca, przejmująca i pozostawiająca po sobie ślad. To jedna z tych książek i poruszanej w niej tematyki, którą trzeba ocalić od zapomnienia, by nigdy więcej się nie powtórzyła. Głodni miłości, głodni życia. I głodni naprawdę. Ale za wszelką cenę trzymający się życia! To trzeba przeczytać!

 

Link do opinii
Inne książki autora
Powrót na Zieloną 13
Agata Bizuk0
Okładka ksiązki - Powrót na Zieloną 13

Bohaterowie Zielonej 13 powracają - wraz ze swoimi radościami, troskami, nadziejami i szalonymi pomysłami. Mariolka zostaje sławną na całe miasto zaklinaczką...

Do grobowej deski
Agata Bizuk0
Okładka ksiązki - Do grobowej deski

Autorka ponownie zaprasza nas do willi Wandzia położonej w malowniczym Szczawnie-Zdroju. Ingrid Kręcisz jak zwykle gasi rodzinne pożary, a jej relacje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy