Osiem autorek, osiem różnych historii, jeden główny bohater - ukochany pupil.
Zatrać się w opowieści o niespodziewanym spotkaniu ludzi z dwóch różnych światów. O sąsiedzie bałwanie i pewnym kotku czy o studentce weterynarii, która pomaga w schronisku. A może zainteresuje Cię opowieść, jak pies uratował pewnego mężczyznę przed alkoholizmem, a jeszcze inny przywrócił właścicielowi wiarę w święta?
Znajdziesz tu historie, które pokażą, jak wiele w życiu człowieka może zmienić ukochany pupil.
Jeśli tak jak my kochasz zwierzęta, ten zbiór opowiadań jest idealny dla Ciebie.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2024-12-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Cztery łapki
Język oryginału: Polski
Przeczytane:2024-12-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024, 26 książek 2024, 12 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 2024, Ebook, Legimi,
" [...] Odkąd tutaj pomagam, naprawdę wiele już widziałam, choć czasami nadal zadziwia mnie, jak okrutni potrafią być niektórzy ludzie. [...]"
Wow! Na takie historie długo czekałam. "Cztery łapki", to zbiór ośmiu opowieści, w których główną role odgrywają zwierzęta, czasami przejmują stery i posługują się głosem.
Zwierzęta rozumieją nas i wyczuwają ludzi, ich nietolerujących i działających w złych intencjach.
Czas poświęcony na czytanie książki "Cztery łapki" nie był czasem straconym. Poznałam tutaj otulające i wzruszające historie. Każdy czytelnik, który ma w swoim domu czworonoga, powinien przeczytać tę powieść.
Nie kupujcie zwierząt, tylko adoptujcie. W schronisku czeka na swój dom mnóstwo czworonogów. Zasługują na waszą miłość. Dwadzieścia trzy lata temu adoptowałam psa -- Dżekiego. Przeżył z nami wspaniałe chwile. Był szczęśliwym pieskiem. Kto wie może i wy znajdziecie tam swojego czworonożnego przyjaciela.
Dzięki książce "Cztery łapki" poznałam takie historie, jak:
- "Dotykając nieba" Julii Brylewskiej
- "Dobre kłamstwo" Kingi Litkowiec
- "Miłość nie wybiera" Dagmary Jakubczak
- "Kreska" Moniki Skabary
- "Na tropie miłości" Anny Langner
- "Miłość na cztery łapy" Pauliny Zaleckiej
- "Tęsknota" Eweliny Dobosz
- "Sposób na bałwana" - Katarzyny Kasmat-Łyskaniuk
Najbardziej podobały mi się historie:
* "Miłość na cztery łapy", w której poznałam Simona i jego psiego przyjaciela Azora. Zobaczcie, jak wyglądała ich droga do szczęścia. Czy zawsze dla nich świeciło słońce?
* "Na tropie miłości" poznałam tutaj dzielnego jamnika imieniem Tadeusz. Kochał swoją panią i zrobiłby dla niej dosłownie wszystko, byleby tylko była bezpieczna. Zobaczcie, do czego on jest zdolny.
* "Dotykając nieba" poznacie tutaj świąteczną historię Briana i jego psa Maxa. Czy pies może połączyć dwa samotne serca?
Przed każdym opowiadaniem znajdziecie zdjęcie ukochanych pupilów autorek. Świetny pomysł. A czy wy macie swojego ukochanego pupila? Ja mam kotkę Fruzię.
Zwierzęta wnoszą do naszego życia promienie słońca. Bez nich byłoby nudno, smutno i ponuro.
Zachęcam was do przeczytania książki "Cztery łapki".