Czasomierze

Ocena: 5.25 (4 głosów)

W pewien upalny dzień w 1984 roku piętnastoletnia Holly Sykes ucieka z domu i spotyka starszą panią, która proponuje jej kubek herbaty w zamian za ,,schronienie". Minie kilkadziesiąt lat, zanim Holly zrozumie, o jakie schronienie prosiła nieznajoma...

"Czasomierze" to opowieść o meandrach losów Holly, od lat dorastania w Gravesend, na których piętno odciska rodzinna tragedia, po późną starość w Irlandii, w domu nad brzegiem oceanu, kiedy w całej Europie kończą się zasoby ropy naftowej. Życie Holly jest niby całkiem zwyczajne, a jednak naznaczone przebłyskami z przyszłości, odwiedzinami ludzi pojawiających się znikąd i chwilami, w których rozregulowują się prawa rządzące rzeczywistością. Holly Sykes - córka, siostra, matka i opiekunka - ma bowiem do odegrania rolę w wojnie toczonej na śmierć i życie za kulisami naszego świata. Być może Holly okaże się ostateczną bronią, która zadecyduje o losach tego wielkiego starcia.

Thriller metafizyczny, refleksja nad śmiertelnością i kronika naszych konsumpcjonistycznych czasów - "Czasomierze" to panoramiczna, pełna błyskotliwych pomysłów powieść autorstwa Davida Mitchella, któremu niezwykła wyobraźnia pisarska przyniosła sławę jednego z najciekawszych twórców pokolenia. Czasomierze to literatura, która Was zaczaruje i głęboko zapadnie w pamięć.

Informacje dodatkowe o Czasomierze:

Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2016-01-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788374806312
Liczba stron: 688

więcej

Kup książkę Czasomierze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Czasomierze - opinie o książce

Avatar użytkownika - millawia
millawia
Przeczytane:2016-06-13, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,

David Mitchell po raz kolejny zabiera swych czytelników w niezapomnianą podróż czytelniczą. Podróż niełatwą, momentami mozolną, ale genialną w swym kształcie. Czasomierze, najnowsza z wydanych w Polsce książek autora Atlasu chmur, to doskonała powieść polifoniczna o ciekawej mozaikowej konstrukcji. Na miłośników prozy Davida Mitchella po raz kolejny czeka prawdziwy miszmasz gatunkowy. W „Czasomierzach” można odnaleźć elementy thrillera, powieści obyczajowej oraz pewną dozę fantastyki – a wszystkio to doskonale połączone i zbalansowane!

Wykreowana przez pisarza historia na początku lektury nie wydaje się niczym specjalnym. Jest rok 1982. Czytelnik poznaje piętnastoletnią Holly Sykes – nastolatkę przeżywającą pierwszą, burzliwą miłość. Bohaterce towarzyszymy podczas ucieczki z domu. Obserwujemy, jak młoda dziewczyna próbuje poradzić sobie bez dachu nad głową i wsparcia bliskich. Początek powieści nie zapowiada niczego niezwykłego. Wydaje się, że historia Holly będzie dość prostą i przewidywalną opowieścią obyczajową o zbuntowanej nastolatce. Mitchell jednak dość szybko i subtelnie wyprowadza czytelnika z tego przekonania. Wkrótce stajemy się świadkiem dziwnych i niezrozumiałych wydarzeń, do których dochodzi, kiedy bohaterka zgadza się udzielić schronienia nieznajomej, starej kobiecie. Do fabuły zostają wplecione intrygujące elementy fantastyczne. Niedopowiedzenia podsycają w czytelniku ciekawość, którą autor umiejętnie podtrzymuje aż do finału. Z pozoru prosta opowieść zaczyna nabierać głębi.

Mitchell podzielił Czasomierze na sześć części. Kolejne fragmenty rzucają akcję coraz dalej w przyszłość. Jesteśmy obserwatorami burzliwego i „przedsiębiorczego” życia pewnego studenta w roku 1992. Towarzyszymy korespondentowi wojennemu, który przyjechał na ślub szwagierki (2004), dzięki reminiscencjom poznajemy tajniki jego trudnej pracy. Później śledzimy losy zadufanego w sobie pisarza (2015-2020). Stajemy się świadkami niezwykłej walki pomiędzy tajemniczymi Horologami i Anachoretami w roku 2025. Na końcu podróży trafiamy do roku 2043, gdzie czeka na nas wizja świata upadającej cywilizacji zniszczonej przez bezmyślną eksploatacja surowców naturalnych.

Każda  z sześciu części powieści ma swojego głównego bohatera, każda wydaje się stanowić niezależną opowieść. Wątek metafizyczny i postać Holly Sykes spajają jednak poszczególne opowieści/epizody w całość. Postać Holly stanowi klucz do ułożenia intrygującej mozaiki stworzonej przez pisarza.

David Mitchell stworzył genialną, wielowątkową opowieść, która zachwyca formą i treścią oraz urzeka panującą w niej atmosferą.

Link do opinii
Avatar użytkownika - violino
violino
Przeczytane:2016-02-07, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Jak to jest, że o książce, którą czytałam z zapartym tchem, od tygodnia nie potrafię napisać nic sensownego? Spróbuję w związku z tym chociaż po łebkach, bo szkoda by było ją przemilczeć. Przede wszystkim skończyła się za szybko - a zaznaczę tylko, że moje wydanie ebooka liczyło ponad 900 stron... Zwłaszcza wizja przyszłości zelektryzowała mnie do tego stopnia, że od ostatnich stu stron nie mogłam się oderwać, mimo zamykających się ze zmęczenia oczu. Po drugie, rozciągłość czasu akcji jest imponująca: od 1984 do 2043 roku. Żyjąc powoli z dnia na dzień trudno sobie uświadomić, jak wiele się w ciągu całego naszego życia zmienia, jak bardzo zmienia się świat. Chociaż ludzie... oni akurat są zawsze tacy sami. "Czasomierze" to lektura wciągająca i intrygująca. I nie ukrywam, że czasem również irytująca, bo niejeden wątek jest dość brutalnie przerywany, by powrócić z wyjaśnieniami dopiero po wielu, wielu stronach. A przecież chciałoby się wiedzieć już. Nieprędko też odkryłam, że czytając, omijam pewne słowa, traktując je z początku jako wymyślone przez autora, na przykład: transsubstancjacjonował. Jest takie, naprawdę. Ich obecność nadaje powieści nuty realizmu i poczucia, że uczestniczymy w czymś ważnym. Czasem magia jest po prostu normalnością, do której ludzie jeszcze nie przywykli. Historia Holly jest niezwykła z wielu powodów, a magia - chociaż dość subtelna - jest jej siłą napędową. A ponieważ kończy się... jak się kończy, chciałabym, żeby autor napisał ciąg dalszy. Lubię taką delikatną fantastykę.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2016-04-09, 52 książki 2016,
Jak to jest, że o książce, którą czytałam z zapartym tchem, od tygodnia nie potrafię napisać nic sensownego? Spróbuję w związku z tym chociaż po łebkach, bo szkoda by było ją przemilczeć. Przede wszystkim skończyła się za szybko - a zaznaczę tylko, że moje wydanie ebooka liczyło ponad 900 stron... Zwłaszcza wizja przyszłości zelektryzowała mnie do tego stopnia, że od ostatnich stu stron nie mogłam się oderwać, mimo zamykających się ze zmęczenia oczu. Po drugie, rozciągłość czasu akcji jest imponująca: od 1984 do 2043 roku. Żyjąc powoli z dnia na dzień trudno sobie uświadomić, jak wiele się w ciągu całego naszego życia zmienia, jak bardzo zmienia się świat. Chociaż ludzie... oni akurat są zawsze tacy sami. "Czasomierze" to lektura wciągająca i intrygująca. I nie ukrywam, że czasem również irytująca, bo niejeden wątek jest dość brutalnie przerywany, by powrócić z wyjaśnieniami dopiero po wielu, wielu stronach. A przecież chciałoby się wiedzieć już. Nieprędko też odkryłam, że czytając, omijam pewne słowa, traktując je z początku jako wymyślone przez autora, na przykład: transsubstancjacjonował. Jest takie, naprawdę. Ich obecność nadaje powieści nuty realizmu i poczucia, że uczestniczymy w czymś ważnym. Czasem magia jest po prostu normalnością, do której ludzie jeszcze nie przywykli. Historia Holly jest niezwykła z wielu powodów, a magia - chociaż dość subtelna - jest jej siłą napędową. A ponieważ kończy się... jak się kończy, chciałabym, żeby autor napisał ciąg dalszy. Lubię taką delikatną fantastykę. zksiazkapodrodze.blogspot.co.uk/2016/02/czasomierze-david-mitchell.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - Fretka
Fretka
Przeczytane:2018-03-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - 52 książki w 2018,
Inne książki autora
Slade House
David Mitchell 0
Okładka ksiązki - Slade House

W wąskim zaułku nieopodal popularnego wśród robotników brytyjskiego pubu ceglany mur skrywa wejście do Slade House. Drzwi otworzą się wyłącznie...

Konstelacje
David Mitchell0
Okładka ksiązki - Konstelacje

Poruszająca i skłaniająca do refleksji powieść o dzieciństwie na granicy dorosłości, starym na granicy nowego... Pierwszy pocałunek, pierwszy wiersz, pierwszy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy