Forum

Wątek - Adrian Chimiak odpowiada na pytania czytelników
← powrót

Kto Post
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-15 21:42:16

kiriku: O tym także już pisałem: znalazłem się na seminarium reportażu i słuchając dzieł audialnych pomyślałem: 'ja też tak chcę'. I spróbowałem. I udało się :) Nie jest łatwo, bo ludzie najchętniej chcieliby nas widzieć stałym, a my się mienimy. To nie wszystkim odpowiada. Ale warto! :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-15 21:49:42

AdelaMi: Nie pozbędziemy się w pełni czegoś w rodzaju wyższości - przynajmniej mi się nie udało zrezygnować z własnych przekonań. To jak z demokracją - jest zła, pokrętna i przekupna, lecz ludzkość nie wymyśliła niczego lepszego. Tak za naszą kulturą, bagażem, przeszłością. Patrzymy na innych poprzez pryzmat naszych doświadczeń. Znów powtórzę: pokora. Musimy znać swoje słabości, ale też szanować innych, bo inność jest jak zefir, to nie jest dżuma. Starać się zrozumieć, poznać i porównać. Ale musimy lubić być Polakiem. Jeśli siebie lubimy i (mimo wad) swoje miejsce na Ziemi, polubimy też innych. p.s. Ile zrobili dla świata Chińczycy, a ile Polacy? I my i oni mamy swoje zasługi, nie porównujmy ich, lecz doceniajmy wszystkie :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-15 21:58:05

inspired7: 1. Nie ograniczam się do określonej tematyki: podejmuję każdy problem, który mnie frapuje i który może wydać się interesujący. No i warunek: musi w tym coś być, nie chce mi się zajmować tematami płytkimi, które niewiele wnoszą. 2. Nie znam takiego przepisu, chętnie poznam :) . Istotny jest temat, dramaturgia, odpowiednie użycie środków radiowych. No i nie może się dłużyć :) 3. I znów powiem: to, co pisałem wcześniej: OSOBOWOŚĆ. Wiedza, ważne jest zaplecze. Trzeba orientować się w wydarzeniach na świecie i potrafić je odnieść do tego, co się już wydarzyło, po to, by wyciągnąć wnioski. Skromność: my jesteśmy po to, by zadawać pytania (mądre), wszyscy inni odpowiadają na nie. I trzeba starać się być coraz lepszym (chodzi o zwykłe dobro, piętnowanie zła, niesprawiedliwości). Uczciwość dziennikarska, umiejętność opierania się pokusom. Nie manipulować, nie narzucać, unikać agresji, przygotowywać się ZAWSZE. Życzliwość, uśmiech... Tego jest bardzo dużo, lecz najważniejsze to szczera chęć :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-15 22:47:13

aishiteru: 1. Zgadzam się - to jedna z głównych przyczyn. Nie chce nam się. Jednak ci, którzy pokonają słabość otrzymują nagrodę, czasem większą, czasem mniejszą, ale rzadko jest to czas stracony. Szkoda, że Polacy tak rzadko spoglądają wgłąb siebie. Reportaże w tym pomagają. Np. Skandynawowie są dwa kroki przed nami. 2. Wszystkie, które są czymś więcej niż głupawym konkursem i pustymi pozdrowieniami. Jeśli słuchając czegoś się dowiem - to dobra audycja. Jeśli mnie poruszy - jeszcze lepsza. Najgorsze są jałowe programy o niczym (np. te o modzie, celebrytach, plotkach, itd.). Lubię słuchać ludzi mądrych, którzy lepiej niż ja władają słowem, którzy inspirują. 3. Nie, ale zdarzało się, że padały bardzo trudne pytania - wtedy mówię, że ta osoba nie musi na nie odpowiadać. Bo najważniejsze jest dobro mojego bohatera. Gdyby się tak zdarzyło, że ktoś na widok mikrofonu zmieniłby zdanie, to najpierw próbowałbym przekonać, a jeśli to by nie pomogło, to... uszanowałbym decyzję i zakończył sprawę, odszedł. 3. Ponowne odsłuchanie, notatki, później montaż tematyczny, a na koniec układanie 'cegiełek' (dramaturgia) - to najprzyjemniejsza część. Najnudniejszy i najdłuższy jest montaż. Czasami jedno przejście próbuję ugryźć przez wiele minut.
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-15 22:51:08

KaMax: Dziękuję za dobre słowa, ale one nie należą się mnie, lecz moim bohaterom. To oni są bogaci, ja jedynie proszę, by podzielili się sobą z innymi, po to, by ci, którzy będą słuchać stali się również bogaci. Ja, z każdym reportażem staję się większy, mieszczę w sobie historie innych. Niektóre z nich ulatują, inne się przepotwarzają i żyją własnym życiem, dopasowują do mnie. Czy może być lepsza praca, niż ta, która daje możliwość rozmowy i poznania wspaniałych ludzi? Ci, których spotykam na swojej drodze są najpiękniejszymi książkami.
KaMax
Avatar użytkownika - KaMax
2014-06-16 07:31:27

Dziękuję. I życzę, żeby ten genialny pomysł żeby wszystkie rozgłośnie zaczęły wydawać płyty z najlepszymi reportażami się ziścił w naszym kraju. I żeby w każdej takiej płycie znalazł się pański reportaż. Pozdrawiam i życzę sukcesów zawodowych.
inspired7
Avatar użytkownika - inspired7
2014-06-16 08:34:01

Witam ponownie! :) Czy ogląda Pan mundial? Której drużynie Pan kibicuje? Mam wrażenie, że Brazylia to bardzo dobry temat na reportaż - z jednej strony masa pieniędzy na mistrzostwa, z drugiej - biedni ludzie na ulicach. Prowadzę bloga. „Wydeptuję własne ścieżki” to miejsce, w którym zajmuję się opisywaniem dzieł kultury. Jakie ścieżki Pan wydeptuje, gdzie podąża? Co Pan chce osiągnąć, gdzie dojść? :)
izabela81
Avatar użytkownika - izabela81
2014-06-16 09:30:32

Witam ponownie Panie Adrianie :) 1. Gdyby mógł Pan wybrać dowolne miejsce na ziemi i w czasie, to dokąd by się Pan udał, aby znaleźć ciekawy materiał na reportaż? 2. Reporter i reportażysta - w tekstach, zwłaszcza w swobodnych wypowiedziach potocznych często mylone są ze sobą słowa te podobne formalnie, ale mające odmienne znaczenia. Czy często się Pan z tym spotyka? Czy to Pana drażni?
magda690
Avatar użytkownika - magda690
2014-06-16 16:56:58

Witam. co skłoniło do wyboru właśnie tej okładki, jest zniewalająca i zachęca do sięgnięcia po tę właśnie książkę z półki i wgłębienia się w lekturę ???
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-16 18:39:32

KaMax: I ja dziękuję, nie wiem kiedy (i czy w ogóle, ze względu na prawa autorskie) taka publikacja mogłaby się ukazać, lecz na szczęście wiele rozgłośni 'zawiesza' swoje reportaże na stronach internetowych. Zachęcam do przejrzenia i posłuchania kilku, może wciągnie? :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-16 18:54:24

inspired7: Pewnie się narażę wielu fanom, ale żal mi oglądać mundial bez naszej drużyny, a na razie polscy piłkarze nie zasłużyli na to, bym poświęcał im swój czas. Wczoraj np. grali nasi siatkarze ze znakomitą przecież drużyną włoską - i wygrali. Gdy śledzę mecze siatkówki, to obserwuję taką prawidłowość: naszym siatkarzom CHCE SIĘ grać. Gdy im kibicuję, to nawet jeśli przegrywają, to się nie wstydzę, bo widzę zaangażowanie, technikę, pomysł. Podobnie z pozostałymi dyscyplinami sportowymi, winniśmy je chyba bardziej doceniać, dopóki futboliści nie wezmą się do pracy. Wszędzie, gdzie pojawiają się ogromne pieniądze - są kontrowersje, lecz w Brazylii na bardzo dużą skalę. Chyba przychylam się do zdania, że lepiej te mistrzostwa było powierzyć bogatszym, którzy łatwiej udźwigną ciężar organizacji. Z drugiej strony Brazylijczycy zwrócili oczy świata na swój kraj (od turystyki po problem biedy) - może więc bilans mimo wszystko okaże się korzystny? Życzę im tego. A co do reportażu. Oczywiście, że temat jest. Problem jest wszakże jeden od lat ten sam: polski reportaż radiowy jest robiony praktycznie bezkosztowo. Nie jest tak, jak w innych krajach, że rozgłośnie stać na wysyłanie swoich ludzi wraz z całą ekipą na nagranie tysiące km stąd. Rozgłośnie publiczne w Polsce są absolutnie niedoinwestowane, otrzymują znacznie mniej pieniędzy niż stacje z innych krajów. Nie będę roztaczał czarnej wizji, lecz jest naprawdę kiepsko. Nie możemy się równać z krajami Zachodu, ale i nawet z Czechami, Węgrami, czy Rosjanami. 2. Gratuluję pomysłu na blog. Lubię spacerować po czeskich Górach Opawskich, Jesenikach. Są tuż przy granicy, szlaki są świetnie oznakowane, nie wymagają umiejętności alpinistycznych, a jedzenie tańsze niż w Polsce i bardzo smaczne. Lubię jeździć po Europie, ale nie w sposób zorganizowany, wszędzie chcę dotrzeć o 'własnych 4 kołach'. Mam swoje małe cele, nie zakładam, że coś w danym czasie muszę osiągnąć - nie warto się truć. Lepszym pomysłem jest robienie tego co się lubi najlepiej jak się potrafi. A ocenią to inni :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-16 19:00:53

izabela81: Wiem, że to dziecinne, ale chętnie wybrałbym się w niedaleką przeszłość, próbowałbym zrozumieć, dlaczego pewne wydarzenia miały miejsce, dlaczego zapadły takie decyzje. Ale chciałbym być w jakiejś bańce, gdybym znalazł się na drodze kuli wystrzelonej ze strzelby, żeby mnie ona nie dotykała. Chciałbym się znaleźć w starych chatach zwyczajnych ludzi, porównać swoją wiedzę na temat ich życia z rzeczywistością. Chciałbym stanąć przed takim domem i nie widzieć drutów telefonicznych, nie słyszeć samolotów... Jednak to tylko mrzonki, bo wiemy, jak było dawniej niespokojnie. TO właśnie teraz, w zadymionej, ciasnej, z upadającymi wartościami Europie jest najbezpieczniej. I zawsze, po takich podróżach w czasie i miejscach (chciałbym zobaczyć dzisiejszy Tybet, ten wiejski), pragnąłbym wrócić do swojego czasu i miejsca, zaprzeczając obiegowej mądrości: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-16 19:07:38

magda690: Gdy Wydawnictwo Bis zdecydowało się na drukowanie książki, przedstawiło nam z Małgorzatą (współautorką) 4 projekty okładki. Wszystkie były wspaniałe, autentycznie mi się podobały. Aż żałowałem, że nie można ich było umieścić (ach, jaka szkoda, że w książce nie znalazły się też zdjęcia, które Małgorzata zrobiła w Chinach). Wspólnie wybraliśmy jeden projekt - tę okładkę, która już na zawsze będzie kojarzyć się z Pistacją. W imieniu Wydawnictwa Bis i swoim dziękuję za dobre słowo pod adresem osób, które zajmują się stroną graficzną w Bisie.
aishiteru
Avatar użytkownika - aishiteru
2014-06-16 19:12:05

Panie Adrianie - wciągnie, wciągnie! Wczoraj posłuchałam reportażu "Lech, Czech i... Rus - Czechosłowacja '68", zaraz potem "Czytam prawą ręką" Pana Mariana Staszyńskiego. Przerwała mi siostra, która zaczęła oglądać telewizję, więc jeden reportaż (znaleziony na jakimś blogu) przeczytałam. Naprawdę wciąga! Dziękuję za odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Życzę sukcesów zawodowych i spełnienia wszystkich marzeń. :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-16 19:14:52

aishiteru: Bardzo się cieszę, że udało mi się zachęcić do słuchania reportażu. Oczywiście, nie należy tego robić w zbyt dużych dawkach, ale jeśli uda się co jakiś czas sięgnąć - to dostarczą wielu wrażeń, zabiorą do innych światów, które są wokół, lecz których czasem nie dostrzegamy. Bardzo dziękuję za miłe słowa :)
inspired7
Avatar użytkownika - inspired7
2014-06-17 09:39:54

Panie Adrianie, bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi na moje pytania. Rozmowa z Panem to przyjemność, zwłaszcza że miałam wrażenie, że Pan nie odpowiada, a opowiada. Jeszcze raz dziękuję! :)
achimiak
Avatar użytkownika - achimiak
2014-06-17 10:37:17

Dzień dobry, Pragnę podziękować za to, że mogłem gościć u Państwa. Starałem się odpowiadać na pytania, choć zdaję sobie sprawę, że nie zdołałem powiedzieć wszystkiego - mam nadzieję, że nie zawiodłem :) . Państwa pytania były interesujące, czasem zaskakujące, mądre, dotyczące wielu dziedzin - jeszcze raz za nie dziękuję. Pozdrawiam serdecznie Forumowiczów, życzę wzruszeń i uniesień podczas nadchodzących wakacji - ukazuje się tyle wspaniałych książek, przynajmniej część na nas już czeka! Adrian Chimiak
slk
Avatar użytkownika - slk
2014-06-17 12:37:17

My również gorąco dziękujemy Autorowi za czas spędzony w serwisie i poświęcony na odpowiadanie na pytania czytelników. Wam zaś dziękujemy za ważne pytania i interesującą dyskusję. Ostatecznie nagrody książkowe trafią do KaMaxa i inspired7. Laureatów prosimy o przesłanie danych do wysyłki na adres pr@wwpol.com z dopiskiem "Pistacja w Krainie Smoków".
inspired7
Avatar użytkownika - inspired7
2014-06-17 12:44:22

Bardzo dziękuję! :)
KaMax
Avatar użytkownika - KaMax
2014-06-17 15:34:58

dziękuję - KaMax (a) ;)
Odpowiedz