Kto | Post |
---|---|
|
2014-05-13 09:20:46
Polecam również inne książki autorki Cecelii Ahern - szczególnie "Dziękuję za wspomnienia" |
|
2014-05-13 20:47:44
czarniutka21, dzięki, dorzucam do biblioteczki :-) |
|
2014-05-14 13:02:36
Engieee - 'PS Kocham Cię' cudowne! Nie znam osoby, której by się nie podobało :) A co do książki 'Cień wiatru' podzielam zdanie. Książka mnie nie zachwyciła i okropniśnie się dłużyła. Awersję do tej pozycji mam do tego stopnia, że omijam szerokim łukiem wszelkie inne powieści, które mają jednakowo stylizowaną okładkę bądź wprost jest na nich oznaczone, że są podobne do powyższej. |
|
|
|
2014-05-15 17:05:05
szpachela, mam podobnie, tez omijam z daleka, hehe... Koniecznie musze przeczytac pozycje z Twoja pozytywna opinia :-) Cos przeczuwam, ze to gwarancja dobrych tytulow i samej przyjemnosci z czytania :-) |
|
2014-05-15 18:58:51
Ja nie mogę się przemóc, żeby przeczytać coś Zafona. Miałam w planach "Cień wiatru" - ale kiedy osoba, która ma bardzo podobny gust do mnie, wypowiedziała się na jego temat niezbyt przychylnie i nazwała tego autora "pierwszorzędnym grafomanem", jakoś mi się odwidział. A i ochota na zapoznanie się z jego książkami przeszła. Ech, siła czyichś słów. |
|
2014-05-15 20:17:50
Engieee - jak przeczytałam Twoją wypowiedź o Zafonie, pierwsze co zrobiłam, to zajrzałam do Twojej biblioteczki ;) Robina Cooka kiedyś podkradłam Tacie i bardzo mi się spodobał, 'Kwiaty na poddaszu' i powieści o Toskanii czekają na swoją kolej, także gusta zbliżone :) |
|
2014-05-16 17:17:16
aishiteru, potwierdzam właściwość skojarzenia z grafomanem :-) Czarno-białym grafomanem bym dodała :-) |
|
2014-05-16 17:36:54
szpachela, biorę od Ciebie sparksa, Larssona, Chaudiere ;-) Cos jeszcze powinnam, co polecasz? |
|
2014-05-16 23:03:29
Engieee - te, które wymieniłaś są dopiero w kolejce do czytania, ale mam intuicję, że będą dobre ;) Polecam Maxime Chattama, o ile nie straszne Ci są elementy brutalności ('Obietnica mroku' bardzo brutalna jeśli chodzi o kobiecość i to co zostało z nią 'zrobione'..). Grahama Mastertona zawsze biorę w ciemno - moja miłość od dziecka. Oczywiście polecam całą sagę 'Pieśni Lodu i Ognia'! 'Chłopiec w pasiastej piżamie' - przecudowna powieść o niewinności i w pewnym sensie naiwności dzieci. Sparksa czytałam tylko 'List w butelce' - super, dlatego też chcę się zabrać za inne Jego książki. 'Ukochany nieśmiertelny', jeśli lubisz trochę magii i przystojnych wikingów ;) (ale uwaga, 3 część jest niewydana w Polsce). 'Prestiż' Christophera Priesta - dla mnie książka idealna, do której mogę powracać bardzo często (może kojarzysz film o tym tytule z Hugh Jackmanem i seksownym Christianem Balem ;)) A z czasów szkolnych uwielbiam 'Ferdydurke', ale póki co, tylko ja jedna ;) Nie spotkałam nikogo, kto by podzielał zainteresowanie tą książką, ale może dlatego, że jest opatrzona zniechęcającym tagiem: lektura. Uff.. pełno tych książek, które bym Ci mogła polecić, ale niestety mam słabą pamięć ;) |
|
2014-05-19 00:09:30
szpachela, hehehe, jak ja do tej pory bez Ciebie ksiazki wybieralam? U mnie lista do czytania spora, dorzuce polecane przez Ciebie pozycje, cos czuje, ze beda dobre :-) rzeczywiscie tak z pamieci ciezko się wymienia dobre pozycje ksiazkowe. Tym bardziiej, ze zazwyczaj jak sa dobre, to się oderwac nie mogen pochlaniam w dwa-trzy dni, i biore kolejna, bo już się jej nowego swiata nie mogę doczekac. Koniec i bomba, kto czytal ten traba. Z czasow liceum najlepiej wspominam Moralnoosc Pani Dulskiej, Lalke i Ferdydurke wlasnie. |
|
2014-05-19 11:37:59
Engieee - witam w skromnym gronie lubiących 'Ferdydurke' ;) 'Lalka' też super :) A 'Moralności...' nie miałam w programie nauczania, także nadrobię :) Ja też lubię wkraczać w nowe światy, jedynie po ostatniej części 'Pieśni Lodu i Ognia' tak jakoś smutno mi było rozstawać się z bohaterami, że przez jakiś czas nic nie czytałam. Jeszcze jakieś półtorej tygodnia, skończę pisać magisterkę i biorę się za czytanie. Jak tu z Tobą rozmawiam, to mam straszną ochotę jakąś normalną książkę (a nie naukową) pochłonąć! :) |
|
2014-05-22 14:31:24
18/26 "Czarny Książę" - Katarzyna Michalak. Okropność, nie polecam, nie polecam. Najgorsza książka jaką kiedykolwiek miałam w rękach. Pierwsze spotkanie z tą autorką. Mam jeszcze jedną jej książkę, oby była lepsza. |
|
2014-05-22 15:19:06
Aishiteru, ja próbowałam dwie. Jedna była znośna, więc wzięłam drugą. Nigdy więcej. Pozbyłam się. ;) |
|
2014-05-23 13:06:39
17/26 Kolejna moja książka to "Władca much" William Golding. Książka taka sobie :) Przedstawia ciekawą historie. |
|
2014-05-26 01:05:44
szpachela, mam nadzieje, ze bedziemy mogly się wymienic jeszcze masa opinii o roznych ksiazkach. Ja teraz mialam chwile przestoju i w jej trakcie nakierowano mnie na kilka pozycji tematycznych - Strategia blekitnego oceanu oraz Marketing do gory nogami. Iiii czekam na jeszcze kilka tytulow ksiazek, ktore obiecano mi polecic. |
|
2014-05-26 17:48:53
Engieee - zakładasz lub masz swój biznes? :) Strategię błękitnego oceanu kojarzę z zeszłego roku studiów :) aishiteru - Czarnego Księcia miałam w planach, ale jak przeczytałam Twoją recenzję, to mi się kompletnie odechciało.. W tych opisach, które zamieściłaś, nie ma w ogóle erotyzmu, natomiast jest jakaś niesmaczna nachalność. To ja już wolę baśnie dla dzieci ;) |
|
2014-05-26 20:08:47
szpachela, nie, ale lubie ciekawe ksiazki. Uwielbiam czytac o ciekawych case studies i czasami takimi historyjkami zadziwic znajomych. Szaleje za ksiazkami z takimi "smaczkami". |
|
2014-05-27 14:19:38
Engieee - super zainteresowanie! Pamiętam z pierwszego rok studiów, jak nam doktor z prawa opowiadał o takim jednym case study. Powiedział nam, że jakbyśmy mieli zamiar kiedykolwiek ukraść królika, to mamy pamiętać o tym, by ukraść go razem z klatką, nigdy bez. Królik jest wówczas w mniejszym stopniu narażony na stres i w przypadku ewentualnego złapania nasza kara będzie mniejsza ;) |
|
2014-05-27 17:02:03
szpachela, dobre! :-) A ja pamietam taki case zwiazany z McDonaldem. Kiedys konkurencja zapuscila info, iz burgery w macku sa robione z miesa dzdzownic kalifornijskich. Obrzydzenie było, ale chwala Bogu odpowiednie sily dzialajace w ramach wizerunku firmy - zadzialaly bardzo sprawnie i szybko wypuscily info zwrotne, iz kilogram takich dzdzownic kosztuje kilkadziesiat razy wiecej niz kilogram wolowiny. Po niesmaku nawet slad nie pozostal.Serio, uwielbiam takie ksiazki. Dlatego tez polecam Zycie seksualne wielkich dyktatorow. |
|
2014-05-28 00:20:33
Danielle Steel, Wszystko co najlepsze. Polecam szczerze. Wiem, wiem, pewnie zaraz padnie, ze to kiepskie romansidlo. Ale dla mnie to historia o szczesciu, zyciu, rodzinie i chwytaniu dnia. Mnie po raz kolejny zachwycila. Czytalam ja po raz pierwszy kilka lat temu, teraz wrocilam. Jak dla mnie - piekna. Polecam tym, ktorzy podjeli wyzwanie. |