Kto | Post |
---|---|
|
2013-02-17 18:57:31
Oczywiście podejmuję wyzwanie:). Literatura faktu wzbudza u czytelnika inne emocje, rzekłbym specyficzne. Emocje, które pozostają na zawsze. i za to właśnie cenię ten gatunek. |
|
2013-02-17 19:58:54
Dla mnie to wyzwanie będzie prawdziwym wyzwaniem. Nie przepadam za 'mądrą' literaturą, zwykle sięgam po coś fabularnego. Ale czytam, z własnej, nieprzymuszonej woli, czytam własnie pracę poświęconą Brytanii wczesnego średniowiecza, czyli współczesnej królowi Arturowi, jeżeli istniał. Bardzo podobają mi się te wyzwania, dodają nowego znaczenia czytaniu traktowanemu jako rozrywka. |
|
2013-02-17 21:31:01
Świetny konkurs, ja czytam głównie literaturę faktu i biografie, prawie cała moja biblioteczka "52 książki 2013" to właśnie ten typ literatury, oczywiście się przyłączam, teraz zaczynam "Dziennik Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa i jego żony, więc się wszystko pięknie składa, bo to historia i biografia zarazem.:) |
|
|
|
2013-02-18 10:48:12
Czytam teraz glownie kjyminaly,ale ta akcja to znakomity impuls do siegniecia po ksiazke "Nasza rozna Europa" Ludwika Stommy,o ktorej czytalem wiele pozytywnych opinii. |
|
2013-02-18 11:05:44
Dorota_Dega - w tym wyzwaniu można na półkę dodawać te same książki, co w "52 książkach". Jedyne zastrzeżenie jest takie, że w obu wyzwaniach powinniśmy brać pod uwagę wyłącznie książki przeczytane w 2013 roku :) Mimozami - tak, tu także o to chodzi, by za sprawą naszych wyzwań nieco poszerzyć własne czytelnicze horyzonty, by spróbować czegoś innego :) Ale i tak pewnie wkrótce popracujemy nad kolejnymi, zupełnie nowymi propozycjami wyzwań, by rzecz cała stała się na jeszcze szerszą skalę zakrojona :) |
|
2013-02-18 11:36:05
I bardzo dobrze, to naprawdę ciekawe C: |
|
2013-02-19 17:37:53
Też dopisuję się do listy, zwłaszcza, że literatura faktu należy do moich ulubionych gatunków. Potem stworzę odpowiednią półkę. Póki co w tym roku mam przeczytane "Ślady małych stóp na piasku" i "Dobre dziecko". Kończę też właśnie "GórFankę na himalajskiej ścieżce". |
|
2013-02-19 21:14:14
Ja też się zgłaszam, o ile Dziennik Ma Yan i książki podróżnicze mieszczą się w tej kategorii? |
|
2013-02-20 17:04:17
Dołączam się :) |
|
2013-02-21 07:18:51
Przemyślałam i też dołączę. :-) Nawet nie dlatego, że liczę na nagrodę - bo pewnie nie brakuje osób, których półki będą ciekawsze, ale dla samej frajdy uczestnictwa :-) Jeszcze dziś stworzę odpowiednią półeczkę :-) Mimozami rozbroiłaś mnie stwierdzeniem: Nie przepadam za 'mądrą' literaturą. ;-) Gwarantuję że literatura faktu może być naprawdę pasjonująca a nie tylko mądra ;-) |
|
2013-02-21 19:34:02
Dopóki nie przyłączyłam się do tego wyzwania, nawet nie zdawałam sobie sprawy ile książek z tego gatunku stoi na moich półkach. I tak oto odkryłam kolejną - "Listy do dzieci" Takashiego Nagai. Tytułowe listy, to taki rodzaj testamentu pisanego przez śmiertelnie chorego ojca do swoich dzieci. A co to ma wspólnego z literaturą faktu? A no to, że listy zostały napisane wkrótce po zrzuceniu bomby atomowej na Nagasaki, kiedy to giną prawie wszyscy najbliżsi pisarza. Jako ciakawostkę dodam, że Nagai był chrześcijaninem.... |
|
2013-02-22 15:42:50
Zgłaszam się :) Na tapetę biorę "Lalki w ogniu" Pauliny Wilk :) |
|
2013-02-22 17:02:29
Właśnie przyszła do mnie zamówiona paczka, a w niej między innymi "Pierwsze damy II Rzeczpospolitej", "Dziennik" Anne Frank i "Last minute" Szymona Hołowni - zabieram się za czytanie :) Zapomniałabym też o "Na plebanii w Haworth" - książce o siostrach Bronte, którą kiedyś upolowałam za bezcen, a miała czekać, aż przeczytam wszystkie dzieła sióstr. No cóż, najwyżej wezmę się za nią wcześniej, bym zmieściła się z nią w czasie wyzwania. |
|
2013-02-22 20:34:21
Zaczęłam czytać książce o II wojnie światowej. Dotychczas trzymałam się o tej tematyki z daleka, bo historii nigdy nie lubiłam, nie interesowała mnie. Ta książka jednak tak mnie zainteresowała, że ciężko się oderwać. Dziękuję za to wyzwanie, bo gdyby nie ono pewnie nigdy bym się nie zdecydowała na książki historyczne. |
|
2013-02-23 20:28:15
Skończyłam już "GórFankę na himalajskiej ścieżce", "Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku" i zabieram się za Messnera "Na szczycie. Kobiety na górze". Może jutro uda mi się sklecić jakieś opinie :) Przyznam, że obie książki były rewelacyjne. |
|
2013-02-24 11:18:44
Zaczęłam wczoraj książkę "Na szczycie. Kobiety na górze" Reinholda Messnera i stwierdziłam, że jest zupełnie inna, niż wszystkie. Bardziej spodziewałam się czegoś na kształt biografii poszczególnych kobiet, a otrzymałam jakby zbiór filozoficznych esejów na tematy wspinaczkowe. Poruszany jest np. aspekt ubezpieczeń w górach, które eliminują ryzyko, a przez to takie wejście jest mniej wartościowe. Część zdań z tej książki czytałam po 5 razy, żeby zrozumieć właściwy sens. Jestem dopiero w 1/10 książki, więc jeszcze za wcześnie na opinie. Na chwilę obecną uważam, że jest bardzo ciekawa i mądra, pełna przemyśleń. Trochę może trudna w odbiorze, ale można się przyzwyczaić. Chyba będę czytała z rana, wtedy łatwiej się skupić. Na pewno nie poddam się w jej lekturze :) A jak skończę, to podzielę się wrażeniami. |
|
2013-02-26 13:07:34
A ja właśnie skończyłam Irańską córkę. Naprawdę bardzo dobra pozycja dla osób zainteresowanych Iranem, która przedstawia kraj bez upiększania ale i bez niepotrzebnego demonizowania. Być może jego kultura i tradycje wzbudzają w nas czasem oburzenie i przerażenie, jednak jak w każdym kraju, i tam nie brakuje dobrych ludzi. Naprawdę piękna opowieść. |
|
2013-02-28 20:34:56
Ja skończyłam niedawno "Przypadek Adolfa H.". Zupełnie niesamowicie skonstruowana książka - dwa rodzaje rozdziałów przeplatane ze sobą - jeden dotyczy Hitlera rzeczywistego, ze wszystkim co zrobił, drugi natomiast alternatywną wersję jego życia po tym jak dostał się na ASP (w rzeczywistości mu się nie udało). Zazwyczaj nie lobię gdybania - ale tę książkę szczególnie polecam - jest wyjątkowo... zręczna. |
|
2013-03-01 10:17:56
W tym tygodniu tak sie zlozylo, ze trafilo do mnie gratis ok 7-8 ksiazek z serii "Zydzi Polscy" wydanych przez Osrodek Karta. Nie wiem czy wszytskie uda mi sie przeczytac w ramach wyzwania literatury faktu, ale mam nadzieje na przeczytanie ich w tym roku. Juz zabralam sie za pierwsza czyli "Ucieczka z getta". Swoja droga zastanawia mnie dlaczego wydawnictwo postanowilo za darmo oddac tyle ksiazek (juz od paru dni sa wylozone w Zydowskim Instutucie Historycznym i kazdy moze je brac). Zle sie sprzedaja, czy czystki magazynow?! hmmm... |
|
2013-03-01 19:11:49
en-ca_minne - u mnie za to "Przypadek Adolfa H." stoi na półce już blisko rok i nijak nie mogę się za niego zabrać - sama nie wiem czemu, bo z przyjemnością pochłaniam wszystkie książki Schmitta. Ale skoro polecasz, to może spróbuję się przełamać :) |