Forum

Lepiej na powieść wydać 6 zer, niż ją określić TL;DR.

Lepiej nosić futro w paski, niż nie czytać Marka Hłaski.

Lepiej dziecku czytać bajki, niźli w kącie palić fajki.

Lepiej jest mieć zmartwień kilka, niż ominąć "Panny z Wilka".

Lepiej pisać jest lepieja, niż się przebrać za menela.

Lepiej misiem być pluszowym niż do książek nie mieć głowy. Lepiej zniknąć gdzieś w niebycie niż przeczytać "Co z tym życiem". Lepiej czytać Hołowczyca niż wyścigiem się zachwycać. Lepiej zawyć do księżyca niż przeczytać książkę Szyca. Lepiej nie zjeść świeżej buły niż na książki być nieczułym.

Lepiej pisać wiersze wieczorami niż pić piwo z kolegami Lepiej z rana wejść na Granice niż zjadać jajecznice Lepiej wydać kasę na książki niż na sukienkę w prążki Lepiej czytać wiersze Yomodeusa niż lecieć na wycieczkę do usa Lepiej obudzić się z twarzą w książce niż zakupy robić w biedronce Lepiej iść do biblioteki niż do apteki po leki Lepiej kochać się o poranku niż zamarznąć na przystanku

Lepiej mieć "Z głowy" Głowackiego, niż "Szatańskie wersety" Rushdiego.

Lepiej w Coelho wierzyć mądrości, niż lubić nieczytających gości. Lepiej kochać talent Baczyńskiego skrycie, niż bez literatury wieść smutne życie. Lepiej z nosem w książkach siedzieć, niż o świecie nic nie wiedzieć! Lepiej zgubić okulary, niż nie wierzyć w książek czary. Lepiej słuchać mądrych głów, niż mieć mały zasób słów. Lepiej skoczyć w czarną otchłań, niż z poezją unikać spotkań. Lepiej zakochać się w książkach po uszy, niż nie wzbogać poezją swej duszy. Lepiej zabłądzić jest w Polinezji , niż nie doceniać piękna poezji. Lepiej zakochać się w Bułhakowie, niż mieć stos problemów na głowie. Lepiej zarwać noc czytając Szekspira, niż byle kogo wpuszczać do swego wyra;)

Lepiej w Coelho wierzyć mądrości, niż lubić nieczytających gości. Lepiej kochać talent Baczyńskiego skrycie, niż bez literatury wieść smutne życie. Lepiej z nosem w książkach siedzieć, niż o świecie nic nie wiedzieć! Lepiej zgubić okulary, niż nie wierzyć w książek czary. Lepiej słuchać mądrych głów, niż mieć mały zasób słów. Lepiej skoczyć w czarną otchłań, niż z poezją unikać spotkań. Lepiej zakochać się w książkach po uszy, niż nie wzbogać poezją swej duszy. Lepiej zabłądzić jest w Polinezji , niż nie doceniać piękna poezji. Lepiej zakochać się w Bułhakowie, niż mieć stos problemów na głowie. Lepiej zarwać noc czytając Szekspira, niż byle kogo wpuszczać do swego wyra;)

Lepiej zęby w książkę wbić Niźli z Tuskiem godnie żyć.

Lepiej czytać w toalecie, Niźli śpiewać przy kotlecie. Lepiej czytać wciąż regularnie Niż zachowywać się figlarnie. Lepiej czytać przy partnerze, Niż popylać na rowerze. Lepiej czasem kupić książki, Niż ciągle ściubić swe pieniążki. Lepiej mieć naturę bibliofila, Niż fochować się co chwila. Lepiej czytać mądrą literaturę, Niż dbać tylko o muskulaturę. Lepiej zawitać czasem do biblioteki, Niż przewracać na patelni steki. Lepiej czytać z głową, Niż zostać kurą domową. Lepiej czytać bajki dla berbecia, Niż wychować zwykłego kmiecia. Lepiej zapoznawać brzdąca z literaturą, Niż zajmować się jakąś bzdurą.

Lepiej wilka ganiać w stepie, niż w cynamonowym sklepie

Lepiej jest zgubić pieniążek, niźli w domu nie mieć książek. Lepiej rybę zjeść surową, niźli książkę zgubić nową. Lepiej już przyprawiać rogi, niż księgozbiór mieć ubogi. Lepiej buty mieć za duże, niż nie czytać po maturze. Lepiej już mieć niską pensję, niż do książek mieć awersję. Lepiej guza nabić sobie, niż nie czytać w każdej dobie. Lepiej już zęba ukruszyć, niż bez książki w podróż ruszyć. Lepiej nie dosypiać w nocy, niźli nie znać książek mocy. Lepiej stek zjeść przypalony, niż być książką niewzruszonym. Lepiej nawet być niezdolnym, niż nie czytać w czasie wolnym. Lepiej nagłych torsji dostać, niż się z dobrą książką rozstać. Lepiej już mieć fanaberie, niż bez książki spędzać ferie. Lepiej przegrać w karty wiele, niż wśród książek być jak cielę. Lepiej mieć surową matkę, niźli książkę za podkładkę. Lepiej drogę zgubić w mieście, niż bez książki być w areszcie. Lepiej już być rozwodnikiem, niźli książkowym laikiem. Lepiej być dłużnikiem wielkim, niż nie czytać choć nowelki. Lepiej starym być tetrykiem, niż nie wiedzieć kto klasykiem. Lepiej mężem być nieładnej, niźli książki nie znać żadnej. Lepiej w pracy się natyrać, niż nie wiedzieć czym satyra. Lepiej alimenty płacić, niż bez książek czas swój tracić. Lepiej się od rana upić, niźli książki nie móc kupić. Lepiej usiąść na kaktusie, niż nie czytać w autobusie. Lepiej być w dziurawym swetrze, niż nie czytać książki w metrze. Lepiej ciasto zjeść z zakalcem, niż wytłuścić książkę palcem. Lepiej skarpet jest nie zmieniać, niźli książek nie doceniać.

Lepiej nos jest wściubić w książkę, niż owieczki paść na łące.

Lepiej kupić "Lorda Jima" niż sałatę w szafie trzymać.

Lepiej nożem się pochlastać, niż zniszczoną książkę zastać.

Lepiej przytulić nos z "Niuchem", niż w barze przepić kapuchę.

Lepiej odejść z tego świata, niż bez książki żyć przez lata. Lepiej zapić się na śmierć, niż zostawić książki ćwierć. Lepiej w locie wpaść w korkociąg, niż do książek stracić pociąg. Lepiej w usta "wziąć pieniążek", niż być pozbawionym książek.

Lepiej zasnąć przy "Iliadzie", niż z Heleną żonę zdradzić.