Forum

Lepiej wdziać spodnie kowbojskie niż nie czytać W. Szymborskiej Lepiej (lub lepiuch) to krótki, jednozdaniowy, często nonsensowny, groteskowy wierszyk, standardowo składający się z dwóch wersów. Wynalezienie tej formy przypisuje się Wisławie Szymborskiej, natomiast nazwę temu gatunkowi nadać miał jej sekretarz Michał Rusinek. Celem lepieja było pierwotnie ukazanie alternatywy dla jakiejś możliwości kulinarnej. Pierwszy wers zaczyna się słowem "Lepiej", a drugi - "niż" lub "niźli". Standardowo każda z obu linijek lepieja zawiera 8 sylab. Lepiej jako forma literacka wyewoluował do porównywania dwóch opcji niezwiązanych z jedzeniem czy ofertą kulinarną. Lepieje stały się formą gry słownej i improwizacji satyryczno-poetyckiej. Wisława Szymborska zawsze lubiła działania niekonwencjonalne. Zawsze też zarażała bliskich optymizmem i pogodą ducha. 2 lutego 2013 przypada rocznica śmierci Noblistki. Można być pewnym, że Szymborską bardziej ucieszyłaby z tej okazji pogodna biesiada literacka niż ponura stypa. Dlatego już dziś chcemy zaprosić Was do literackiej zabawy, która ma zarazem zachęcać do czytania i samodzielnego tworzenia. Udział w konkursie: Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy wymyślić własnego lepieja i podzielić się nim w tym wątku na naszym forum. Dobrze, jeśli lepiej będzie piętnował czytelniczą ignorancję czy zachęcał do czytania - tak, jak na przykład w dwuwierszu otwierającym nasz konkurs. Ale lepiej może też ciepło kpić z jakiejś książki czy zjawiska literackiego: Lepiej stracić dobrodzieja niż przeczytać rozdział "Greya" Wybrane lepieje opublikujemy w naszym profilu na Facebooku. Najciekawsze z nich nagrodzimy lub wyróżnimy. Do wygrania: zestaw trzech książek, pojedyncze nagrody książkowe lub punkty wymienne na książki w naszym serwisie. Zapraszamy do zabawy!

Lepiej pojechać do Warszawy niż nie znać Szymborskiej Wisławy. Lepiej dostać choroby morskiej niż nie czytać Wisławy Szymborskiej Lepiej lepieje lepić od rana niż by Szymborska była zapomniana

Lepiej się nabawić swądu niż nie czytać "Alkaloidu"! Lepiej wokół wszystkich zeźlić Niż nie czytać Jej poezji. Lepiej zmienić się w barana niż nie czytać wciąż od rana Lepiej utknąć w długim korku niźli nie czytać Jej zbiorku Z dedykacją dla społeczności Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki: Lepiej słupem być granicznym Niż nie być Niestatystycznym Lepiej się zapoznać z Kantem niż być ciągle ignorantem Lepiej prostować banany niźli być nieoczytanym Lepiej być na rożnie biesa niźli nie znać "Ulissesa" Lepiej całować goryla niż nie znać pana Koryla Lepiej znosić męki bólu niż nie czytać "Zewu Cthulhu" Lepiej paść z ręki janczara niźli nie znać Cortazara Lepiej jest nic nie jeść z rana niźli nie znać McLuhana Lepiej z osłem być na ty Niż nie przeczytać "Wielkiej Gry" Lepiej połknąć jest kiełbika niźli nie czytać "Ubika" Lepiej spotkać Polifema Niźli nie znać pana Lema Lepiej zmienić się w pęk sznurów Niż ominąć "Wergeld Królów" Lepiej znać Choromańskiego niż z majątku kraść cudzego Lepiej z Zagłobą rubasznym niż z bandytą bycie strasznym Lepiej czytać G. Dallasa Niż w pokrzywach nago hasać Lepiej czytać Jaźwińskiego Niźli obrażać bliźniego Lepiej czytać Białkowskiego Niż sprzedać kolegę swego Lepiej stworzyć dziś lepieja niźli śledzić losy Greya Lepiej w trasie książkę czytać niźli o pogodę pytać Lepiej czytać "Ferdydurke" niż ludziom robić pod górkę Lepiej czytać dobrą prozę niźli siać w narodzie grozę Lepiej w pracy cierpieć męki niż książki nie wziąć do ręki Lepiej się nie wyspać z rana niż nie znać Greya Doriana Lepiej poznać Don Kichota Niźli znaleźć się w kłopotach Lepiej znaleźć się w opałach Niźli czytać jak patałach Lepiej znać Piękną i Bestię niźli czekać na amnestię Lepiej wiersze znać Stachury niźli farbą mazać mury Lepiej czytać prozę Hłaski niźli być mentalnie płaskim Lepiej mieć bolące stawy niż nie znać wierszy Wieniawy Lepiej znać Krzysztofa Spadło niż napisać pieśń nieskładną Lepiej już gdy pusta kiesa niż nie czytać A. Burgessa Lepiej już gdy głowa pusta niźli całkiem nie znać Prousta Lepiej być niczym noc Niźli odrzucić książek moc Lepiej czytać jest Kesslera niż przeklinać "o cholera!" Lepiej skończyć jako wozak niż nie czytać Magdy Kozak z dedykacją dla Wydawnictwa Dobre Historie: Lepiej utknąć w krzaku głogu niż nie czytać "Coś na progu" Lepiej zrobić głupią scenę niż nie czytać "Tutto Bene" Lepiej gdy w szafie coś stuka niźli nie czytać Grzesiuka

Marta, teoretycznie oba wersy powinny liczyć po 8 sylab. Wtedy lepiej zyskuje rytm. Ale i tak super, dziękujemy :) Poza konkursem: Lepiej spędzić weekend w pracy niż nie czytać, cni Polacy! :)

Lepiej książkę wziąć do ręki, niż mieć z nudów już obrzęki.

Lepiej czytać do poduszki, niż zajadać nocą gruszki.

Lepiej dupę mieć na wierzchu, niźli dotknąć się do "Zmierzchu".

Lepiej nosa w książkę schować niż z policją pożartować

Lepiej czytać jest dzień cały, niźli wierzyć jest w kabały. Lepiej wierzyć w małe duszki, niż nie czytać do poduszki. Lepiej boso biec po gwoździach, niż książkowych nie mieć doznań. Lepiej piwo stare warzyć, niż bez ksiązki byćna plaży. Lepiej czytać całe życie, niźli stać na góry szczycie. Lepiej z głową w książach siedzieć, niż musztarda po obiedzie. Lepiej z książką w ubikacji, niźli marznąć jest na stacji. Lepiej rzucać się przez płoty, niż nie zapamietać "Roty" Lepiej oko wybić sobie, niźli książę wrzucić w ogień. Lepiej biegać za papugą, niż nie poznać jest W. Hugo LEpiej czytać jest "Nędzników" niż udawać kaletników Lepiej lepić jest lepieja, niżli kupić tomik "Greya" Lepiej czytać Mo Yan "Zmiany" niżli żle być zrozumianym. Lepiej w kałuży kąpać się, niż przeczytać E.L. James. Lepiej gadać z kimś po czesku, niż przeczytać rozdział "Zmierzchu". Lepiej czytać książki w pracy, niźli machać jak flisacy. LEpiej czytać Woolf Virginię, niźli starą zjeść cukinię. Lepiej zęby wybić komuś, niźli książek nie mieć w domu. Lepsza praca w Amber spółce, niźli brak książek na półce. Lepiej z książką być w sobotę, niźli psa jest poszczuć kotem. Lepiej molem być książowym, niźli pływać w Narodowym. Lepiej z nosem w książce siedzieć, niż o "Zmierzchu" wszystko wiedzieć. Lepiej garnkiem głowę nakryć, niż nie wiedzieć kto "Krzyżacy" Lepiej książki mieć Piekary, niźli stare czyścić gary.

Lepiej książek mieć bibliotekę, Niż w sobotę iść na dyskotekę. Lepiej książkę pod poduszkę schować, Niż na mrozie się całować. Lepiej książkę mieć za przyjaciela, Niż człowieka Gargamela. Lepiej czytać sobie w zaciszu, Niż nie mieć w życiu kompromisu. Lepiej za męża książkę mieć, Niż z teściową wojny chcieć.

Lepiej w lej wpaść od mrówkolwa Niż ominąć tomik "Morwa".

Lepiej być książkowym molem, niż delektować jabolem. Lepiej czytać poematy, niż wystawiać eksponaty. Lepsze książek jest czytanie, niźli za forsa ganianie.

Lepiej czytać poematy, niżli lanie mieć od taty. Lepiej czytać epopeje, niż kiepskie lepić lepieje. Lepiej wkuwać jest Tuwima, niż zdechłęgo ptaka trzymać. Lepsza książka przeczytana, niż impreza zakrapiana. Lepiej czytać Lwa Tołstoja, niźli dostać się do słoja. Lepsza Anna Karenina, niż przespana jest godzina. Lepiej soli jest zjeść beczkę, niż ominąć biblioteczkę. Lepiej siedzieć w bibliotece, niż zadzierać w biegu kiecę. Lepiej bać się z książką w ręku, niż nabawić się obrzęku. Lepsza książka do poduszki, niż konserwy jeść jest z puszki. Lepiej biegać na kolanach, niźli nie znać jest Leśmiana. Lepiej wkuwac Zeromskiego, niżli kiepskim być kolegą. Lepiej horror czytać w nocy, niźli kłamać w żywe oczy. Lepiej z książką na wakacje, niż mieć kota na kolację. Lepiej książę mieć w kieszeni, niż się na kanapie lenić. Lepiej czytać książek wiele, niż obudzić się w kościele. Lepiej książki jest sortować, niźli żabę pocałować. Lepiej spać jest z książką w ręce, niźli oddać się udrece.

Lepiej czytac jest powoli, niż Valjean'em byc w niewoli. Lepiej czytać książki na głos, niźli w zupie znaleźć włos. Lepiej głową na dół zwisać, niż nie czytać Sienkiewicza. Lepiej czytać jest nowele, niż pijanym być jak bela. Lepsza książka jest na smutki, niż szukanie w domu wódki. Lepsza książka jest na słotę, niż na kamień mieć ochotę.

Lepiej dziś czytać lekturę niż od ojca dostać burę

Lepiej spalić chleb w piecyku, niźli nie mieć ksiąg bez liku Lepiej wypić skrzynię wina, niż przeczytać Harlequina Lepiej biegać jest z Wiedźminem, niż przepychać się kominem Lepiej czytać jest "Morfinę" niż na obiad jeść padlinę. Lepiej uciec jest do Narni, niż papierem się nakarmić. Lepiej czytac bez ustanku, niż przysypiać na przystanku. Lepiej być bookwormsem małym, niźli gadać przez dzień cały. Lepiej gapą jest być wielką, niż nie czytac jest Jo Nesbo. Lepiej oddać się gawiedzi, niźli "Życia Pi" nie śledzić. Lepiej miłość krowie wyznać, niż do sagi "Zmierzch" się przyznać. Lepszy duży kielich wódki, niż Harlequin czytac krótki. Lepszy wieczór jest z Grocholą, niż uciekać jest przed szkołą. Lepiej biegac z nożem w parku, niż nie czytać o poranku. Lepiej blisko mieć Hobbita, niżli w ogóle nic nie czytać. Lepszy Tolkien jest lub Zafon, niźli gnać za stadem wron. Lepszy konkurs literacki, niż zjadać ośmiornic macki. Lepiej J.K. Rowling czytać, niż o drogę się wciąż pytać.

Lepiej tysiąc dostać batów niż nie czytać poematów. Lepiej być już policjantem niż książkowym ignorantem.

Lepiej nie móc zasnąć aż do rana Niż nie czytać Twardocha Szczepana. Lepiej na studiach zawalić semestr cały Niż nie poznać radości, jaką dają kryminały. Lepiej za sąsiada mieć chama Niż nie znać "Tadeusza Pana" Lepiej mieć kredyty w banku Niż nie czytać Steampunku Lepiej dostać od niewiasty kosza Niż nie zakochać się w poezji Miłosza Lepiej mieć na włosach kiepski żel Niż nie poznać wortalu Granic.pl

Lepiej botki mieć we wstążki, niż nie czytać nigdy książki.

Lepiej dzieciom bajki czytać, niż na facebok znajomych witać. Lepiej wiedzę z książek czerpać, niż na szczyt niewiedzy wdrapać. Lepsza książek czytanina, niźli w głowie czarna glina.