O zmierzchu krzyk jest jeszcze gorszy, zwłaszcza gdy nie widzisz, kto i do kogo krzyczy. Głos rozchodzi się wokół i masz wrażenie, jakby posiadał lepkie palce, które chcą cię pochwycić.
Zmierzch był porą, która sprzyja samosądom.
O zmierzchu krzyk jest jeszcze gorszy, zwłaszcza gdy nie widzisz, kto i do kogo krzyczy. Głos rozchodzi się wokół i masz wrażenie, jakby posiadał lepkie palce, które chcą cię pochwycić.
Książka: Sen przychodzi nad ranem
Tagi: krzyk, zmierzch, ciemność