Pogrzebał swój żal po stracie żony pod kolejnymi warstwami goryczy i gniewu, jak w dobrze upieczonym lasagne.
Człowiek najmocniej czuje stratę w chwili gdy dowiaduje się o śmierci ukochanej osoby. Ale najtrudniejsze przychodzi później - radzenie sobie z przytłaczającymi emocjami. Pojawia się pustka, która wcale nie zostawia wyrwy w sercu. To pustka, która z każdym kolejnym dniem wypełnia się żalem, bólem i tęsknotą.
Nikt nie powiedział mi, że żal po stracie może z czasem stać się tak bardzo nieprzewidywalny. Nigdy nie wiedziałam, kiedy uderzy, więc nie mogłam się przygotować na jego ataki.
Stał w przedpokoju, a po jego policzkach spływały tylko łzy - łzy pełne miłości, łzy żalu i niedowierzania, szoku oraz niezgody na te niesprawiedliwość świata.
Czy nie jest tak, że człowiek bardziej żałuje tego, czego nie zrobił, niż tego , czego się dopuścił?
Pogrzebał swój żal po stracie żony pod kolejnymi warstwami goryczy i gniewu, jak w dobrze upieczonym lasagne.
Książka: Para spod numeru 9
Tagi: żal, strata, smierc