- Honor, tatku, to dzisiaj towar trochę przeterminowany.
Na czyjąś uwagę, że niektóre narody dzięki swym kompromisom mają zamożność i kraj niezniszczony, odpowiedziała: "Niechże choć w jednym narodzie zostanie zachowana po dawnemu pojęta idea rycerstwa i honoru, niech choć jeden naród wyżej ceni honor od dobrobytu".
My, Polacy, nigdy się nie kłanialiśmy wrogowi i kłaniać się nie będziemy, tak nam dopomóż Bóg!
Uratował mi się w ten sposób życie. Bo kiedy ktoś taki mówi ci coś takiego, to naprawdę ostatni dzwonek alarmowy, żeby się za siebie wziąć. No, a potem ja uratowałem życie jemu, więc chyba wyrównaliśmy rachunki.- Taki jesteś honorowy?- Uważam, że długi należy spłacać - oznajmiłem.
Dobre imię, panie,Czy dla mężczyzny, czy też dla kobietyKlejnotem duszy jest najdroższym w świecie.Bo kto mi kradnie kieskę - kradnie śmiecie,Coś... Nic... dziś moje, jutro twoje, możeTysiącom służyć.Lecz kto mi wydrze moje dobre imię,Grabi mnie z czegoś, co go nie wzbogaci,Mnie za to czyni prawdziwym nędzarzem.
Tymczasem Etta szła i szła, i James szedł także, czasami wybiegając do przodu, czasami węsząc za czymś z tyłu, a czasami po prostu obok niej. Skały, jeziora, drzewa. Skały, jeziora, drzewa.
- Honor, tatku, to dzisiaj towar trochę przeterminowany.
Książka: Śmierć głośna, śmierć cicha
Tagi: Honor